
Iga Świątek zdradziła swoje plany na ten sezon

Iga Świątek w sobotę wygrała turniej rangi WTA 500 w Adelajdzie. Polka po swoim sukcesie nie kryje ekscytacji. Przy okazji zdradziła, jakie ma plany na obecny sezon. 19-latka otwarcie mówi, że jej najważniejszym celem nie jest wcale ponowna wygrana w turnieju wielkoszlemowym, a bardzo dobry występ na igrzyskach olimpijskich w Tokio.
- Iga Świątek bardzo dobrze rozpoczęła nowy sezon
- Polka wygrała w sobotę turniej rangi WTA 500 w Adelajdzie
- 19-letnia tenisistka zdradziła, że jej głównym celem w obecnym sezonie jest bardzo dobry występ na igrzyskach olimpijskich
Iga Świątek w wielkim stylu wkroczyła w nowy sezon. Polka wyrównała swoje najlepsze osiągnięcie w Australian Open i dotarła w nim do IV rundy, gdzie odpadła z Simoną Halep. Za to nie było na nią równych w turnieju WTA 500 w Adelajdzie, który wygrała bez straty seta.
Sobotni finał był dopiero trzecim w seniorskiej karierze Świątek. W 2019 roku przegrała z Polona Hercog w Lugano, a w październiku ubiegłego roku triumfowała w wielkoszlemowym French Open. W sobotę wygrała z wyżej rozstawioną Belindą Bencić 6:2, 6:2.
Iga Świątek zdradziła plany na ten sezon
- Chcę podziękować każdemu, kto przyczynił się do organizacji tego świetnego turnieju. Kocham tu grać - powiedziała Świątek zaraz po zakończeniu australijskiego turnieju..
- Jestem podekscytowana moim występem. Byłam pewna siebie i czułam się silna. Grałam naprawdę nieźle i bardzo się z tego cieszę, bo ostatni raz czułam się tak dobrze podczas Roland Garros - przekazała polska tenisistka podczas pamiątkowej sesji zdjęciowej.
Dzięki sobotniemu zwycięstwu Świątek awansowała w rankingu WTA na 15. miejsce, najwyższe w swojej karierze. Polka ambitnie zapowiedziała, że a dopiero 19 lat i wciąż może grac jeszcze lepiej.
- Mam 19 lat, więc cały czas są rzeczy do poprawy. Zadaniem trenera jest szukanie detali i ich poprawianie - przyznała Polka. Jednocześnie 19-latka zdradziła swoje największe plany dotyczące obecnego sezonu.
19-latka celuje w tegoroczne igrzyska olimpijskie
- Moim głównym celem są tegoroczne igrzyska olimpijskie i dobry występ tam. Nie deklaruję, że zdobędę medal, bo to nałożyłoby na mnie dodatkową presję i oczekiwania. Chcę dobrze reprezentować Polskę - zapowiedziała Świątek.
Polska w swojej historii występów na igrzyskach olimpijskich nie ma jeszcze żadnego medalu. Agnieszka Radwańska, do której Świątek jest porównywana, trzy razy brała udział w igrzyskach. W Pekinie odpadła już w drugiej rundzie, w Londynie i Rio de Janeiro odpadała już po pierwszym meczu.
Świątek będzie drugim olimpijczykiem w swojej rodzinie. Na igrzyskach w Seulu w 1988 roku wystartował jej ojciec, Tomasz. Tata 19-letniej tenisistki znalazł się w składzie wioślarskiej czwórki podwójnej, która zajęła siódme miejsce.
Po wygranej w Adelajdzie Świątek zrobi sobie kilka dni przerwy od tenisa i nie wystąpi w turnieju rangi WTA 500 w Dosze. Zobaczymy ją za to w zawodach WTA 1000 w Dubaju 7 - 13 marca.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: