
Oficjalnie: Robert Kubica zgłoszony do wyścigu 24h Le Mans

Robert Kubica wraca na tor wyścigowy. Krakowianin został zgłoszony do legendarnego wyścigu długodystansowego 24h Le Mans. Polak będzie jeździł w barwach belgijskiego zespołu WRT, w którym będzie jeździł w European Le Mans Series. 36-latek już bierze udział w testach na torze w Barcelonie i pozostawia konkurencję daleko w tyle.
- Robert Kubica weźmie udział w legendarnym wyścigu 24h Le Mans
- Polski kierowca w przyszłym sezonie będzie jeździł w belgijskim zespole WRT
- 36-letni krakowianin ma za sobą już pierwsze jazdy testowe przed sezonem
Robert Kubica znów będzie się ścigał na najważniejszych torach na świecie. Polak w tym sezonie jest kierowcą rezerwowym w zespole Alfy Romeo. Do tego 36-latek będzie rywalizował w European Le Mans Series.
Polski kierowca został członkiem belgijskiego zespołu WTR, w którym będzie miał okazję się ścigać w legendarnym długodystansowym wyścigu 24h Le Mans. - Cieszę się, że dołączę do WRT w mistrzostwach ELMS za kierownica prototypu Oreca Group LMP2 - przekazał Kubica w mediach społecznościowych.
Robert Kubica stanie na starcie legendarnego wyścigu
Belgijski zespół we wtorek oficjalnie potwierdził, że polski kierowca znalazł się w drużynie na wyścig 24h Le Mans. 36-latek będzie jeździł w klasie LMP2, a razem z nim w drużynie znaleźli się Louis Deletraz i Yifel Ye.
To nie jedyny polski akcent w serii. W tej samej kategorii w legendarnym wyścigu wystartuje zespół z Polski - Inter Europol Competition, którego kierowcami są Jakub Śmiechowski, Renger Van dez Zande i Alex Brundle.
W stawce wyścigu jest 25 zespołów, ale Kubica ma już doświadczenie w długodystansowych wyścigach w klasie LMP2. W styczniu stawił się na starcie równie legendarnego wyścigu Daytona 24h. Tegoroczne 24h Le Mans początkowo miało się odbyć 12-13 czerwca, ale organizatorzy już poinformowali o przeniesieniu rajdu na 21-22 sierpnia.
Wyścigi serii European Le Mans Series składają się z sześciu czterogodzinnych rund. Inauguracja tego sezonu zaplanowana jest na 18 kwietnia w Barcelonie. Do tego kierowców czekają wyścigi w Spielbergu, Le Castellet, Monzie, Spa i Portimao.
Polak ma szansę na starty w Formule 1
Kubica już we wtorek pojawił się w stolicy Katalonii, gdzie bierze udział w testach opon Goodyear przed startem nowego sezonu. Polak pokazał, że jest w bardzo dobrej formie i osiągnął najlepszy czas pierwszej sesji.
Polak nie miał jeszcze okazji, by się dokładnie zapoznać z samochodem Oreca 07-Gibson, ale mimo to w popołudniowej sesji znów był najszybszy. Łącznie Kubica we wtorek na torze pojawił się aż 11 i może to świadczyć o pracy nad ustawieniami pojazdu.
Przed Kubicą bardzo intensywny sezon. Polak będzie musiał być obecny na niemal wszystkich rundach Formuły 1. Opuści jedynie te, które będą kolidowały z jego występami w ELMS. Mało tego, istnieje szansa, że 36-latek weźmie udział w którymś z wyścigów.
Stanie się tak, jeżeli jeden z duetu Kimi Raikkonen - Antonio Giovinazzi, czyli etatowych kierowców Alfy Romeo otrzyma pozytywny wynik testu na koronawirusa. Formuła 1 rozpocznie sezon 2021 28 marca w Bahrajnie.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: