Milwaukee Bucks nowym mistrzem NBA
NBA w nocy polskiego czasu poznała swojego nowego mistrza. W decydującym spotkaniu Milwaukee Bucks pokonali na własnym parkiecie Phoenix Suns 105:98 i wygrali finał 4:2. Na ten tytuł klub i całe Milwaukee czekało niemal 50 lat. Najlepszym zawodnikiem finałów został Grek Giannis Antetokounmpo.
-
NBA w szóstym meczu finałowym poznała swojego nowego mistrza
-
Milwaukee Bucks na własnym parkiecie pokonało Phoenix Suns 105:98 i wygrało rywalizację finałową 4:2
-
To drugi tytuł mistrzowski w historii Bukcs i pierwszy od 50. lat
NBA w środę w nocy zakończyło swój sezon. Tegoroczne finały dużo lepiej rozpoczęła ekipa Phoenix Suns, która wygrała dwa pierwsze spotkania, ale drużyna Milwaukee Bucks potrafiła odwrócić losy rywalizacji.
Podopieczni trenera Mike'a Budenholzera wygrali cztery kolejne spotkania. To szóste, decydujące o mistrzostwie wygrali 105:98 i na własnej hali zapewnili sobie drugi tytuł mistrzowski w historii.
NBA: Milwaukee Bucks z tytułem mistrzowskim
Koszykarze Bucks bardzo dobrze weszli w decydujące spotkanie. Po pierwszej kwarcie prowadzili 29:16, ale w drugiej Suns potrafili odrobić stratę, a nawet wyszli na prowadzenie 47:42, ale później swój koncert rozpoczęli gospodarze.
Trzecią kwartę Bucks wygrali 35:30 i do ostatniej drużyny przystępowały przy remisie 77:77. W niej od początku do końca prowadzili koszykarze z Milwaukee, a punkty na wagę mistrzostwa zdobył Khris Middleton, na niecałą minutę przed końcem gry. Chwilę później całe Milwaukee oszalało z radości.
Na ten moment koszykarze i kibice czekali równo 50 lat. Milwaukee swój pierwszy tytuł zdobyło w 1971 roku. Liderem pierwszej drużyny mistrzowskiej był legendarny Kareem Abdul-Jabbar.
Milwaukee było wymieniane w roli faworytów do mistrzostwa już w kilku ostatnich sezonach. Rozgrywki 2018/2019 i 2019/2020 kończyli na pierwszym miejscu Konferencji Wschodniej, ale nie potrafili udowodnić swojej klasy w fazie play-off.
Grek MVP finałów NBA
Najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) wybrano Giannisa Antetokounmpo. Grecki skrzydłowy niemal w pojedynkę poprowadził Bucks do tytułu mistrzowskiego. W ostatnim meczu zdobył aż 50 punktów, zaliczył także 14 zbiórek i 5 bloków.
- Dziękuję Milwaukee za to, że we mnie uwierzyło. Chciałem zdobyć mistrzostwo dla wszystkich w tym mieście, dla kolegów z drużyny. Jestem niezwykle szczęśliwy, że się udało i mam nadzieję, że uda się ponownie - powiedział po meczu Grek.
Grecki koszykarz jest dopiero trzecim graczem z Europy, który może poszczycić się tytułem MVP finałów NBA. W 2007 roku w ten sam sposób wyróżniono Francuza Tony'ego Parkera (San Antonio Spurs), a w 2011 Niemca Dirka Nowitzkiego (Dallas Mavericks).
Koszykarze Milwaukee są pierwszą drużyną od 2006 roku, która sięgnęła po tytuł mistrzowski mimo porażek w dwóch pierwszych meczach. Ostatnią drużyną, która tego dokonała, było Miami Heat, które 15 lat temu ostatecznie pokonało Dallas Mavericks 4:2.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: