Ile zarabia Justyna Kowalczyk?
Justyna Kowalczyk była prawdziwą Królową nart. Jej występy, a zwłaszcza niezapomniana rywalizacja z Marit Bjoergen, elektryzowały miliony Polaków przed telewizorami.
Popularność, którą udało jej się zdobyć, pozwoliła naszej mistrzyni na podpisanie wielkich kontraktów ze sponsorami, co oczywiście znacząco zasiliło jej budżet.
Wielkie zarobki w czasach startów
Justyna Kowalczyk w trakcie swej kariery zdobyła m.in. 4 Kryształowe Kule za Puchar Świata, 2 złote medale olimpijskie oraz 1 srebrny i 2 brązowe, została także dwukrotną mistrzynią świata i wywalczyła również 3 srebrne i 3 brązowe krążki na tej imprezie.
Oczywiście odbiło się to bardzo pozytywnie na jej zarobkach. Przykładowo, według PAP, w sezonie 2012/13 (kiedy Kowalczyk zdobyła ostatnią Kryształową Kulę) Polka zarobiła 797 tysięcy złotych. Razem z premiami za mistrzostwa globu jej dochody wyniosły 844 tysięcy złotych i nasza zawodniczka dzięki tym kwotom, była najlepiej opłacaną narciarską tamtej kampanii.
Z kolei rok wcześniej Justyna otrzymała 500 tysięcy złotych od Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a 200 tysięcy złotych przekazał jej Polski Związek Narciarski. Ponadto Kowalczyk przyznawano stypendium kadrowe wynoszące 7 tysięcy złotych miesięcznie, a także stypendium klubowe w kwocie około 2 tysięcy złotych.
Ile zarabia Justyna Kowalczyk?
Justyna Kowalczyk w najlepszych latach swojej kariery, była m.in., twarzą banku Raiffeisenem Polbank, a także z Rafako i Fischer, za które miała otrzymywać ponad 2 miliony złotych.
Nasza mistrzyni jest nadal ambasadorką Sandander Consument Bank i jeszcze niedawno mogła liczyć ponoć na roczną kwotę 2 milionów złotych z tego tytułu, ale jej obecne zarobki mogły ulec zmianie.
Warto również dodać, że Kowalczyk 2 lata temu znalazła się na liście 25 najatrakcyjniejszych gwiazd kampanii reklamowych, przygotowanej przez magazyn Forbes.
Źródła: PAP, mowimyjak.se.pl
undefined