Nie żyje mistrzyni świata Julie Pomagalski
Nie żyje Julie Pomagalski
Francuska snowboardzistka polskiego pochodzenia miała tylko 40 lat
Mistrzyni świata i wielokrotna medalistka wielu ważnych imprez została porwana przez lawinę
Dotarły do nas zasmucające wieści. Nie żyje Julie Pomagalski, znakomita snowboardzistka, wielokrotna medalistka wielu ważnych imprez sportowych, a przede wszystkim mistrzyni świata i zdobywczyni Pucharu Świata.
40-letnia francuska polskiego pochodzenia zginęła w tragicznych okolicznościach. Pomagalski szusowała w kantonie Uri w Szwajcarii. W pewnym momencie w rejonie Steintaeler zeszła lawina, która porwała w sumie trzy osoby.
Nie żyje Julie Pomagalski. Francuska nie było jedyną ofiarą lawiny
Była francuska snowboardzistka została porwana przez lawinę w Alpach szwajcarskich. Niestety nie jest ona jedyną ofiarą, która zginęła w tych fatalnych okolicznościach. Nie żyje również przewodnik alpejski z Albertville Bruno Cutelli. W mediach nie są podawane na temat trzeciej osoby.
Julie Pomagalski mając zaledwie 18 lat, została mistrzynią świata w 1999 roku. W sezonie 2003/2004 zdobyła Kryształową Kulę za Puchar Świata w snowboardzie. Na koncie miała 9 zwycięstw w zawodach PŚ. Najwięcej, bo 5 w slalomie gigancie równoległym, a po dwa w slalomie równoległym i snowboardcrossie. Wielokrotnie udało się zajmować miejsce w najlepszej „3” na koniec sezonu.
Pomagalski dwukrotnie wystąpiła w zimowych igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City (2002) i Turynie (2006), gdzie zajmowała 6. miejsce w gigancie równoległym w 2002 i 2006 roku oraz 26. lokatę w snowcrossie w 2006 roku. Karierę zakończyła rok później.
Miała polskie korzenie, a jej koleżanką była Jagna Marczułajtis-Walczak
Zmarła Julie Pomagalski miała polskie korzenie. Jej dziadek Jean urodził się w Krakowie. Był wynalazcą narciarskiego wyciągu talerzykowego, a także konstruktorem i prekursorem wielu typów wyciągów i kolejek.
To nie jedyny związek byłej snowboardzistki z Polską. Jej koleżanką była również nasza znakomita przedstawicielka tej dyscypliny, Jagna Marczułajtis-Walczak. Aktualna posłanka Platformy Obywatelskiej pożegnała ją w specjalnym poście.
- [*] RIP – Julie Pomagalski. Tragiczna wiadomość! Moja francuska koleżanka, wspaniała zawodniczka, z którą miałam przyjemność trenować w jednym teamie, startować na Pucharach Świata i Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, zginęła pod lawiną w Szwajcarskich Alpach – napisała na swoim profilu na Facebooku była reprezentantka Polski.
Julie Pomagalski zginęła w wieku zaledwie 40 lat. Poza karierą zawodniczki miała również wykształcenie wyższe, bowiem ukończyła szkołę zarządzania w Lyonie. Po uzyskaniu dyplomu podjęła pracę jako pracownik marketingu w biurze turystycznym w Meribel, a następnie pracę w CDM Consulting, firmie konsultingowej zajmującej się rozwojem regionów turystycznych. Pracowała również jako dyrektor ds. marketingu w hotelu "Les Roches Fleuries" pod Mont Blanc.
Rodzinie, najbliższym oraz fanom Pomagalski, przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia.
Źródło: Onet