Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Walia wygrała z Turcją po dramatycznej końcówce. Błysk Garetha Bale'a
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:39

Walia wygrała z Turcją po dramatycznej końcówce. Błysk Garetha Bale'a

Projekt bez tytułu - 2021-06-16T200647.246
VALENTYN OGIRENKO/AFP/East News

Walijczycy pokonali Turków 2:0 w meczu drugiej kolejki grupy A mistrzostw Europy. Tym samym piłkarze z Wysp Brytyjskich są niemal pewni awansu do fazy pucharowej. Bohaterem spotkania mógł zostać Gareth Bale, który do asysty mógł dołożyć trafienie z rzutu karnego, ale fatalnie spudłował.

  • Walia - Turcja 2:0 w meczu drugiej kolejki grupy A Euro 2020

  • Jedynego gola w tym meczu strzelił Aaron Ramsey po genialny, podaniu Garetha Bale'a

  • Skrzydłowy Realu Madryt w fatalnym stylu zmarnował rzut karny

Walia zmierzyła się z Turcją w pierwszym meczu drugiej kolejki grupy A. Przed meczem w lepszej sytuacji byli piłkarze z Wysp Brytyjskich, którzy w sobotę zremisowali 1:1 ze Szwajcarią. Z kolei Turcy przegrali 0:3 w meczu otwarcia z Włochami.

Trener Robert Page postawił na zbliżony skład do tego, który wywalczył punkt przeciwko Szwajcarom. Jedyna zmiana zaszła na prawej stronie obrony, gdzie Connor Roberts zastąpił Chrisa Mephama. Za to Senol Gunes wprowadził do składu dwie zmiany. Strzelec samobójczego gola z Italią Merih Demiral rozpoczął środowy mecz na ławce rezerwowych.

Walia pokonała Turcję 2:0

Turcy już od początku meczu chcieli narzucić swoje warunki gry. Próbowali szybko operować piłką na połowie rywali, ale Walijczycy byli na to przygotowani. Grali nisko w obronie, agresywnie doskakując do rywali, próbując zaskoczyć przeciwników szybkimi kontratakami.

Ta taktyka szybko mogła przynieść pożądane skutki. Aaron Ramsey odebrał podanie między tureckich obrońców i bez przyjęcia uderzył na bramkę, ale instynktownie zareagował Ugurcan Cakir i piłka ostatecznie nie wpadła do siatki.

Choć to Turcy mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, to Walijczycy potrafili stworzyć większe zagrożenie. Kilkukrotnie do dośrodkowania nie doszedł Kieffer Moore, do tego na skrzydle próbowali szarpać Daniel James i Gareth Bale. W 24 minucie po raz kolejny doskonałą okazję na strzelenie bramki miał Ramsey, ale ponownie z tego pojedynku zwycięsko wyszedł bramkarz Turcji.

Za trzecim razem już pomocnikowi Juventusu już niczego nie zabrakło. Bale obsłużył Ramseya doskonałym podaniem za linie obrony, 30-latek przyjął piłkę i strzeli tuż obok wychodzącego bramkarza rywali. Na przerwę Walijczycy schodzili przy prowadzeniu 1:0.

Walijczycy blisko awansu do fazy pucharowej

W drugiej połowie piłkarze Gunesa musieli ruszyć do ataku, by odrabiać straty, a tymczasem to Walijczycy mogli podwyższyć wynik spotkania. Ramsey znalazł przed polem karnym Bale'a, który jednak uderzył mocno nad bramką. W odpowiedzi fantastyczną okazję miał Burak Yilmaz, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Przez chwilę byliśmy świadkami niezwykle otwartego spotkania. Po raz kolejny świetną okazję miał Ramsey, ale jego zamiary doskonale odczytał Cakir. Chwilę później Walijczycy mogli zamknąć mecz. W 61. minucie Zeki Celik sfaulował w polu karnym Bale'a i sędzia bez wahania wskazał na wapno. Do rzutu karnego podszedł sam poszkodowany, ale uderzył mocno nad bramką.

Turcy poczuli swoją szansę i mocniej przycisnęli rywali, ale nie byli w stanie pokonać Danny'ego Warda. Na kolejną dogodną sytuację musieliśmy czekać do 78. minuty. Daniel James popędził lewą stroną boiska, ale piłkę po jego strzale pewnie złapał turecki bramkarz.

Dwie minuty przed końcem do wyrównania doprowadzić mógł wprowadzony przez Demiral, ale jego strzał głową doskonale obronił Ward. Chwilę później doszło do wielkiego zamieszania w polu karnym Walijczyków z udziałem piłkarzy obu reprezentacji. Momentami sytuacja bardziej przypominała zmagania na ringu, a nie na boisku.

Dopiero po kilku minutach sędziemu udało się uspokoić sytuację na boisku. W doliczonym czasie ponownie błysnął Bale, który bez problemu wbiegał w pole karne Turków. Najpierw jego strzał obronił Cakir, ale później skrzydłowy Realu Madryt dograł do Connora Robertsa, który ustalił wynik spotkania na 2:0 i praktycznie zapewnił swojej drużynie awans do fazy pucharowej.

Turcja - Walia 0:2 (0:1) 42' Ramsey, 90+5' Roberts

Turcja: Ugurcan Cakir - Zeki Celik, Kaan Ayhan, Caglar Soyuncu, Umut Meras (72' Mert Muldur) - Okay Yokuslu (46' Merih Demiral) - Kenan Karaman (75' Ibrahim Dervisoglu), Hakan Calhanoglu, Ozan Tufan (46' Yusuf Yazici), Cengiz Under (83' Irfan Kahveci) - Burak Yilmaz.

Walia: Danny Ward - Connor Roberts, Chris Mepham, Joe Rodon, Ben Davies - Joe Morrell, Joe Allen (73' Ethan Ampadu) - Gareth Bale, Aaron Ramsey (85' Harry Wilson), Daniel James (90+4' Neco Williams) - Kieffer Moore.

Tagi: Walia Turcja
Powiązane