Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Kamil Glik zdecydowanie odpowiedział na oskarżenia o rasizm
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:52

Kamil Glik zdecydowanie odpowiedział na oskarżenia o rasizm

EN 01496893 0388
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Kamil Glik wziął udział w konferencji prasowej przed meczem reprezentacji Polski z Albanią. Obrońca został zapytany przez dziennikarzy o aferę, która wybuchła po wrześniowym meczu Polski z Anglią. Piłkarze rywali oskarżyli go o rasistowskie zachowanie. 33-latek dziś zajął w tej sprawie zdecydowane stanowisko

  • Kamil Glik wziął udział w konferencji reprezentacji Polski przed meczem z Albanią

  • Obrońca Biało-Czerwonych odpowiedział na pytania dziennikarzy dotyczących naszego jutrzejszego rywala

  • Glik wrócił także do wrześniowego meczu z Anglią i oskarżeń o rasizm, które ci wysnuli pod jego adresem

Kamil Glik wrócił do oskarżeń o rasizm, jakie pod jego adresem wysnuli Anglicy. Obrońca reprezentacji Polski skomentował zamieszanie, jakie wybuchło po wrześniowym meczu na poniedziałkowej konferencji prasowej. Defensor już jednak zupełnie nie przejmuje się tą sprawą,

Kamil Glik przed meczem z Albanią ocenił rywali

Kamil Glik wziął udział w poniedziałkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski przed meczem z Albanią. Już jutro o godzinie 20:45 Polacy zagrają w Tiranie w spotkaniu, które może zadecydować o ich awansie na przyszłoroczne mistrzostwa świata (więcej TUTAJ).

Doświadczony obrońca został zapytany o naszego najbliższego rywala. Glik docenia klasę rywala. Doskonale zna też kilku zawodników Albanii, z którymi miał okazję rywalizować na włoskich boiskach. 

- Na pewno jest to zespół, mający wielu zawodników grających w Serie A, jak również włoskiego trenera, co jest bardzo ważne. Na pewno zdajemy sobie sprawę, że gramy przeciwko drużynie, która w ostatnich latach zrobiła spory postęp i ma w swoich szeregach jakościowych zawodników - powiedział 33-latek.

Dziennikarze zapytali naszego reprezentanta także o wrześniowy mecz z Anglią. Kamil Glik stał się bohaterem wielkiego zamieszania, które wybuchło po spotkaniu. Anglicy oskarżyli go bowiem o rasizm.

Glik zdecydowanie odpowiedział na oskarżenia o rasizm

Zdaniem Anglików Polak wykonał “gest małpy” powszechnie uważany za rasistowski w kierunku Kyle’a Walkera. Zgłosili oni oficjalny protest do FIFA, a ta rozpoczęła śledztwo. Piłkarz, jak i PZPN od początku zapewniali jednak, że zdarzenie opisane przez rywali nie miało miejsca. Polska strona dysponuje nagraniami, które potwierdzają niewinność Glika. On sam już nie myśli o tym incydencie.

- Związek zajmował się dokumentacją całego zdarzenia, ale dla mnie ta historia zakończyła się dwa dni po meczu. Nigdy w moim życiu nie wykonałem żadnego gestu rasistowskiego. Nie ma żadnego komunikatu od FIFA czy UEFA, ale jestem przekonany, że ta sprawa zostanie umorzona, bo inaczej po prostu być nie może - powiedział zdecydowanie defensor naszej kadry.

Źródło: meczyki.pl

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane