Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Michael Rummenigge: Flick będzie trenerem Bayernu
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:32

Michael Rummenigge: Flick będzie trenerem Bayernu

Bayern Monachium Flick
Maro Donato via www.imago-images.de/Imago Sport and News/East Ne
  • Wciąż nie wiadomo, kto w przyszłym sezonie będzie prowadził Bayern Monachium

  • Niemieckie media spekulują, że po sezonie z posadą pożegna się Hansi Flick

  • Zdaniem Michaela Rummenigge, brata szefa Bayernu 56-latek w przyszłym sezonie wciąż będzie prowadził Bawarczyków

Ostatnie dni przynoszą kolejne rewelacje dotyczące przyszłości Hansiego Flicka, który prowadzi Bayern Monachium. Niemieckie media donoszą, że 56-letni szkoleniowiec jest bardzo blisko pożegnania się z Bawarczykami.

Obecny kontrakt niemieckiego szkoleniowca obowiązuje do zakończenia sezonu 2022/2023. Jednak szkoleniowiec a rozważać jego zerwanie już tego lata. Powodem mają być fatalne relacje między nim a dyrektorem sportowym klubu Hasanem Salihamodziciem.

Bayern Monachium straci trenera?

Doniesienia o możliwym odejściu Flicka z Bayernu podsycił sam trener po rewanżowym meczu z PSG w Lidze Mistrzów (1:0). Choć Die Roten wygrali, to w dwumeczu okazali się gorsi od zespołu z Paryża.

Po spotkaniu 56-letni trener wygłosił długi monolog, który część ekspertów odebrała jako pożegnanie z zespołem. Do tych słów odniósł się były piłkarz Bayernu i brat Karla-Heinza Rummenigge, czyli prezesa zarządu Bawarczyków, Michael.

- Wiele osób zinterpretowało monolog Flicka po meczu z PSG jako mowę pożegnalną. Ale moim zdaniem w następnym sezonie nadal będzie trenerem Bayernu - napisał w felietonie dla "Sportbuzzer".

- Dlaczego? Bo dobrze znam mojego brata. Kiedy Karl-Heinz sobie coś wymyśli, to się tego trzyma. Nigdy nie pozwoli odejść Flickowi - dodał były reprezentant Niemiec.

-Flickowi zostaje jedynie wyjście przez tylne drzwi. Musiałby przyjść do urzędników Bayernu i naciskać z całej siły na odejście. Jednak tak się jeszcze nie stało. I mogę sobie wyobrazić, że to już się nie stanie - napisał Rummenigge.

Brat prezesa Bayernu zabrał głos w sprawie Flicka

Szkoleniowiec Bayernu jest jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Joachima Löwa, który zapowiedział, że po mistrzostwach Europy pożegna się z drużyną narodową. - DFB (niemiecka federacja - przyp. red.) nigdy w życiu nie zapłaci opłaty za transfer. Stowarzyszenie jest na to zbyt konserwatywne - uważa młodszy brat prezesa Bayernu.

Z kolei jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Flicka w przypadku jego odejścia jest Julian Nagelsmann obecny szkoleniowiec RB Lipsk. - Nagelsmann z pewnością przejmie kiedyś pracę na Säbener Strasse, ale teraz byłby za wcześnie - uważa Rummenigge.

Na sześć kolejek przed końcem sezonu Bayern prowadzi w Bundeslidze z przewagą czterech punktów nad drugim Lipskiem. Bawarczycy odpadli już z Ligi Mistrzów i Pucharu Niemiec i nie obronią potrójnej korony wywalczonej w ubiegłym roku.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: