Nie żyje Lehlohonolo Ledwaba, trzykrotny mistrz świata w boksie. Zmarł na COVID-19
Nie żyje Lehlohonolo Ledwaba, trzykrotny mistrz świata w boksie i prawdziwa legenda tej dyscypliny. Zaledwie 49-letni reprezentant Republiki Południowej Afryki zmarł na koronawirusa. Kibice do dziś wspominają jego niesamowitą walkę z wielkim mistrzem Mannym Pacquiao.
-
Zmarł Lehlohonolo Ledwaba
-
Trzykrotny mistrz świata w boksie przegrał walkę z koronawirusem
-
Jego bilans pojedynków na zawodowym ringu do dziś budzi podziw
Niestety pandemia wciąż trwa i zabiera z tego świata kolejnych ludzi. Tym razem padło na trzykrotnego mistrza świata w boksie i prawdziwą legendę tej dyscypliny, czyli Lehlohonolo Ledwabę.
Pięściarz niestety musiał uznać wyższość swojego najgroźniejszego przeciwnika w życiu, którym okazał się koronawirus. Jeszcze w lipcu Południowoafrykańczyk świętowałby swoje 50. urodziny, ale wiadomo już, że do tego nie dojdzie.
Lehlohonolo Ledwaba, czyli trzykrotny mistrz świata
Lehlohonolo Ledwaba urodził się 27 lipca 1971 roku w Gauteng, czyli jednej z prowincji w Republice Południowej Afryki. J ego debiut na zawodowym ringu miał miejsce 31 października 1990 roku i zakończył się wygrywaną z Ephraimem Madim. Jak się okazało, to był dopiero początek jego wielkiej kariery.
Swój pierwszy tytuł mistrza świata w kategorii koguciej federacji WBU Południowoafrykańczyk wywalczył 17 listopada 1996 r., pokonując po 12-rundowej walce Cruza Carbajala. Trzy lata później został on po raz drugi mistrzem świata, ale już w kategorii super koguciej wygrywając z Johnem Michaelem Johsonem i stając się posiadaczem pasa organizacji IBF.
Ledwaba jednak stracił swój pas w szóstej walce o obronę tytułu na rzecz jednej z największych legend boksu, a wówczas wschodzącej gwiazdy Manny'ego Pacquiao w Las Vegas. To była fenomenalna walka, która zdecydowanie zapisała się wielkimi literami w historii boksu.
W dniu swoich 31. urodzin, a dokładnie 27 lipca 2002 roku, pięściarz z RPA zmierzył się ze swoim największym rywalem na krajowej ziemi - Vuyanim Bungu. Ledwaba wygrał jednogłośną decyzją sędziów i zdobył swój trzeci tytuł mistrza świata i to na dodatek w trzeciej kategorii, a konkretnie w wadze piórkowej.
W swojej ostatniej walce, 24 listopada 2006 roku w Mmabatho, Ledwaba zszedł z ringu pokonany przez anonimowego Maxwella Awuku, który znokautował go w dziewiątej rundzie.
Pięściarz zmarł na koronawirusa
Niestety dziś dotarła do nas wiadomość, że Lehlohonolo Ledwaba nie żyje. Jak podał serwis supersport.com, trzykrotny mistrz świata w boksie odszedł w piątek 2 lipca 2021 roku.
Południowoafrykańczyk zmarł na koronawirusa w drodze do szpitala. Jego przeciwnik, z którym stoczył jedną z najlepszych walk w historii boksu, czyli wspominany Manny Pacquiao pożegnał swojego niegdysiejszego rywala.
- Tak smutno słyszeć odejście Lehlo Ledbawy! Był prawdziwym mistrzem na ringu i poza nim i pozostawił po sobie niesamowitą spuściznę. Spoczywaj w spokoju, mistrzu - napisał na Twitterze legendarny pięściarz.
Ledwaba legitymizował się imponującym bilansem na zawodowych ringach. W trakcie swojej kariery odniósł 36 zwycięstw, zaliczył sześć porażek i zanotował jeden remis. Niestety swojej ostatniej walki na Ziemi nie udało mu się wygrać.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Skandal po meczu Szwajcaria-Hiszpania. Sędzia dostaje potworne groźby, chcą zabić jego rodzinę
-
Nie żyje wicemistrzyni Europy, przegrała walkę z rakiem. Jeszcze niedawno snuła wielkie plany