KSW 61: Jan Błachowicz wskazał faworyta walki Pudzianowski - Jurkowski
KSW 61 zbliża się wielkimi krokami. W walce wieczoru zmierzą się Mariusz Pudzianowski z Łukaszem Jurkowskim. Na kilka godzin przed galą głos w sprawie tego pojedynku postanowił zabrać Jan Błachowicz. Polski mistrz federacji UFC wskazał swojego faworyta tej walki.
KSW 61 odbędzie się już w sobotę w Ergo Arenie w Gdańsku
Kibiców elektryzuje szczególnie walka wieczoru, czyli pojedynek Mariusz Pudzianowski - Łukasz Jurkowski
Swojego zwycięzcę tej walki wskazał także polski mistrz UFC Jan Błachowicz
KSW 61 już w sobotę wieczorem odbędzie się w Ergo Arenie w Gdańsku. Kibice szczególnie mocno ostrzą sobie zęby na walkę wieczoru, a tam Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Łukaszem Jurkowskim.
Obaj mają za sobą 21 walk stoczonych w federacji KSW. Jurkowski ma na swoim koncie 15 zwycięstw i sześć porażek, z kolei Pudzianowski ma jedną wygraną mniej, jedną walkę uznaną za nieodbytą i również sześć porażek.
KSW 61: Błachowicz wskazał zwycięzcę pojedynku Pudzianowski - Jurkowski
Panowie nie ukrywają, że darzą się ogromną sympatią. Trenują w jednym klubie, kilkukrotnie ze sobą sparowali w trakcie przygotowań do innych pojedynków, a także obaj podkreślają, że bardzo dużo nauczyli się od siebie nawzajem.
Sytuację "Pudziana" i "Jurasa" skomentował Jan Błachowicz, polski mistrz kategorii półciężkiej federacji UFC. - To normalna walka. Wychodzi dwóch facetów i będą się bić. Dla mnie nie ma żadnego problemu, że są z jednego klubu. Kilka razy w karierze już to przerabiałem i to nie stanowi problemu. Po prostu jedyną różnicą było to, że trenowali osobno - powiedział "Cieszyński Książę" w rozmowie z WP SportoweFakty.
Jednak mimo całej tej sympatii między Pudzianowskim i Jurkowskim, obaj zapowiadają, że w sobotę nie będą mieli hamulców i będą chcieli wygrać pojedynek za wszelką cenę. Obaj zgodnie przyznają, że chcą dać dobrą walkę i liczą, że obędzie się bez poważnej kontuzji.
Dziennikarze i eksperci mają problem ze wskazaniem jednoznacznego faworyta tego pojedynku. Większe doświadczenie w sportach walki ma "Juras", który w KSW występuje od początku, ale za to "Pudzian" jest dłuższym cyklu treningowym.
Błachowicz nie ma wątpliwości
Były strongman swoją ostatnią walkę stoczył w marcu tego roku na gali KSW 59. Początkowo jego rywalem miał być Senegalczyk Serigne Ousmane Dia, znany jako "Bombardier". Jednak zawodnik z Afryki na kilkanaście godzin przed walką trafił do szpitala, a jego miejsce zajął Nikola Milanović.
Z kolei Jurkowski sam przyznał, że obecnie bardziej nazwałby się osobą telewizji niż zawodnikiem MMA. "Juras" swoją ostatnią walkę stoczył w kwietniu 2019 roku i jak sam przyznaje, do walki z Pudzianowskim przygotowywał się ok. 8 tygodni.
Błachowicz na kilkanaście godzin przed walką postanowił wytypować swojego faworyta. Nie jest tajemnicą, że mistrz UFC jest w bliskich relacjach z Jurkowskim, i to właśnie na niego stawia "Cieszyński Książe".
- Wydaje mi się, że doświadczenie przeważy. Mariusz też już ma jednak 44 lata. Widzę to tak, że pierwsza runda dla Mariusza a później do pracy weźmie się Juras - powiedział Błachowicz. Gala KSW 61 rozpocznie się w sobotę o godzinie 20. Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: