KSW - Konfrontacja Sztuk Walki. Polska organizacja promująca walki MMA (Mixed Martial Arts) założona w Warszawie w 2004 roku.
Mariusz Pudzianowski po latach startów w KSW może stoczyć niespodziewany pojedynek na zachodzie Europy. Były mistrz świata strongman zdradził swoim fanom na Instagramie, że jest bliski osiągnięcia porozumienia w sprawie walki z Hafthorem Bjornssonem. Islandczyk to jeden z najsilniejszych ludzi świata i gwiazda hitowego serialu “Gra o Tron”.Mariusz Pudzianowski zdradził fanom, że jest o krok od zakontraktowania walki z Hafthorem BjornssonemIslandczyk to najsilniejszy człowiek świata i gwiazda popularnego serialu "Gra o Tron"Starcie miałoby się odbyć poza organizacją KSW, z którą "Pudzian" jest związany od 2009 rokuMariusz Pudzianowski może wkrótce stoczyć hitową walkę. “Pudzian” zdradził, że jest o krok od porozumienia w sprawie wali z Hafthorem Bjornssonem, słynnym islandzkim siłaczem, znanym także z występu w serialu “Gra o Tron”.
KSW 61 zbliża się wielkimi krokami. W walce wieczoru zmierzą się Mariusz Pudzianowski z Łukaszem Jurkowskim. Na kilka godzin przed galą głos w sprawie tego pojedynku postanowił zabrać Jan Błachowicz. Polski mistrz federacji UFC wskazał swojego faworyta tej walki.KSW 61 odbędzie się już w sobotę w Ergo Arenie w GdańskuKibiców elektryzuje szczególnie walka wieczoru, czyli pojedynek Mariusz Pudzianowski - Łukasz JurkowskiSwojego zwycięzcę tej walki wskazał także polski mistrz UFC Jan BłachowiczKSW 61 już w sobotę wieczorem odbędzie się w Ergo Arenie w Gdańsku. Kibice szczególnie mocno ostrzą sobie zęby na walkę wieczoru, a tam Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Łukaszem Jurkowskim.Obaj mają za sobą 21 walk stoczonych w federacji KSW. Jurkowski ma na swoim koncie 15 zwycięstw i sześć porażek, z kolei Pudzianowski ma jedną wygraną mniej, jedną walkę uznaną za nieodbytą i również sześć porażek.
Polsat i KSW po 17 latach kończą swoją współpracę. Jak donoszą media, Cyfrowy Polsat nie będzie już dłużej pokazywał gal największej federacji MMA w Polsce. Od najbliższej gali KSW będzie można oglądać jedynie w internecie na jednej z platform streamingowych.Polsat i KSW współpracowali ze sobą niemal od samego początku federacji. Stacja w lipcu 2004 roku, przy okazji drugiej gali została partnerem telewizyjnym organizacji. Od tamtego momentu Polsat i KSW byli ze sobą nierozerwalnie związani.
“Pudzian” niejednokrotnie zaskakiwał już swoich fanów w mediach społecznościowych. Gwiazdor KSW dość regularnie dzieli się z kibicami zdjęciami, których nie pokazywał nigdy wcześniej. Tak było i tym razem. Mariusz Pudzianowski zamieścił na Instagramie zdjęcie z czasów, gdy startował jeszcze w zawodach strongman. Jego ówczesny wygląd mocno różnił się od obecnego. “Pudzian” znów zaskoczył kibiców na Instagramie. Mają oni właśnie okazję podziwiać kolejną nieznaną fotografię z prywatnej kolekcji swojego idola. Pudzianowski sięgnął do lat, gdy był jednym z najsilniejszych ludzi świata.
Mariusz Pudzianowski od lat jest jednym z najpopularniejszych polskich sportowców. “Pudzian” najpierw odnosił wielkie sukcesy jako strongman, a od ponad dekady z powodzeniem startuje w MMA. Mimo to kibice niewiele wiedzą na temat jego życia prywatnego. Teraz jednak mogą poznać jedną z tajemnic uwielbianego siłacza, a mianowicie, jak wygląda jego dom. Pudzianowski pokazał swoją posiadłość w mediach społecznościowych.Mariusz Pudzianowski bardzo strzeże prywatnej strony swojego życia. Dzięki postom gwiazdy polskiego MMA w mediach społecznościowych możemy dowiedzieć się jednak, jak wygląda jego dom. Imponującej willi można “Pudzianowi” pozazdrościć.
Mariusz Pudzianowski na gali KSW 64 pokonał Serigne Ousmane Dię. “Bombardier” wytrzymał w oktagonie z “Pudzianem” zaledwie kilkanaście sekund i padł po potężnym nokaucie. Na temat tej walki bardzo krytycznie wypowiedział się jeden z najlepszych zawodników MMA w historii Polski Mamed Chalidow. Mariusz Pudzianowski wygrał z Serigne Ousmane Dią na gali KSW 64 "Bombardier" wytrzymał w oktagonie z byłym mistrzem świata strongman zaledwie kilkanaście sekundWalkę tę mocno skrytykował Mamed Chalidow, jeden z najlepszych zawodników w historii MMA w PolsceMariusz Pudzianowski efektownie pokonał “Bombardiera” na gali KSW 64. Nie wszyscy są jednak zachwyceni pojedynkiem, który zorganizowała największa federacja MMA w Polsce. Walkę mocno krytykował Mamed Chalidow.
Mariusz Pudzianowski podczas niedawnej gali KSW 64 pokonał Serigne Ousmanę Dię, zwanego “Bombardierem”. Polak znokautował rywala po zaledwie 16 sekundach walki. Seneglaczyka chce pomścić kolejny wojownik z tego kraju Oumar "Reug" Kane. Jest on przekonany, że rozłożyłby “Pudziana”.Mariusz Pudzianowski na gali KSW 64 pewnie pokonał "Bombardiera""Pudzian" posłał rywala na deski potężnym ciosem po zaledwie 16 sekundach pojedynkuTeraz Senegalczyka chce pomścić jego rodak, zapaśnik Oumar "Reug" Kane29-latek jest przekonany, że pokonałby Pudzianowskiego i jest gotów do walkiMariusz Pudzianowski wkrótce może mieć kolejnego rywala z Senegalu. Oumar Kane chce pomścić “Bombardiera”. “Ani trochę mnie nie przeraża” mówi zapytany o “Pudziana”.
Mariusz Pudzianowski w sobotę pokonał Serigne Ousmane Dię na gali KSW 64. "Pudzian" potwierdził już, że stoczy kolejną walkę. Polak przyjął wyzwanie rzucone przez Erko Juna, z którym walczył w listopadzie 2019 roku. - Powiedz mi tylko, kiedy i gdzie - napisał Pudzianowski.Mariusz Pudzianowski w sobotę po czterech miesiącach przerwy wrócił do klatki MMA. Na gali KSW 64 doszło do długo wyczekiwanego pojedynku z Senegalczykiem Serigne Ousmane Dią, z którym pierwotnie miał zmierzyć się w marcu na gali KSW 59.
Mariusz Pudzianowski w sobotę błyskawicznie rozprawił się z Senegalczykiem Serigne Ousmane Dią. Polak do znokautowania rywala potrzebował zaledwie 18 sekund, co wywołało burzę w internecie. "Pudzian" w dosadny sposób skomentował te komentarze, a "Bombardiera" nazwał "150-kilowym mutantem".Mariusz Pudzianowski w sobotę wrócił do klatki MMA. Polak na gali KSW 64 w końcu zmierzył się z Serigne Ousmane Dią znanym jako "Bombardier". Po raz pierwszy panowie mieli się zmierzyć w marcu na gali KSW 59, ale dzień przed pojedynkiem Senegalczyk trafił do szpitala.
Mariusz Pudzianowski podczas wczorajszej gali KSW 64 odniósł efektowne zwycięstwo. Były strongman pokonał Serigne Ousmane Dię, zwanego “Bombardierem” w zaledwie 18 sekund! Kapitalny nokaut przyniósł mu zainteresowanie mediów z całego świata oraz prawdopodobnie szansę hitowej walki. Mariusz Pudzianowski potrzebował zaledwie 18 sekund, by znokautować "Bombardiera" podczas gali KSW 64Efektowny nokaut zrobił wrażenie na wszystkich i może otworzyć Polakowi drzwi do kolejnej wielkiej walkiZainteresowany starciem z "Pudzianem" jest Philip De Fries, aktualny mistrz kategorii ciężkiej KSWMariusz Pudzianowski wkrótce może stoczyć kolejny wielki pojedynek. Popularny “Pudzian” w sobotę rozłożył w przeciągu kilkunastu sekund “Bombardiera z Senegalu”, a teraz na jego sportowej drodze może stanąć jeden z największych czempionów KSW.
Mariusz Pudzianowski znokautował wczoraj "Bombardiera" w zaledwie 16 sekund! Polak zaprezentował spektakularny pokaz siły w trakcie gali KSW 64 przeciwko potężnemu przeciwnikowi. "Pudzian" zdradził kulisy swojego pojedynku. Jak się okazuje, Senegalczyk był w szoku o zakończeniu starcia i pytał "to już koniec?". Mariusz Pudzianowski w rozmowie z dziennikarzami opowiedział o tym, co się działo po zakończeniu walki z "Bombardierem"Jak się okazuje, Senegalczyk był tak zamroczony, że nie zdawał sobie sprawy, iż pojedynek dobiegł końca - Uderzyłem ile fabryka dała - skomentował swój nokautujący cios "Pudzian"Wczorajsza gala KSW 64 przyniosła kolejne zwycięstwo Mariusza Pudzianowskiego (więcej tutaj). Polak w zaledwie 16 sekund uporał się z Serignem Ousmanem Dią, którego nasz zawodnik powalił potężnie wyprowadzonym ciosem z prawej ręki. "Bombardier" padł na matę totalnie zamroczony i jak się okazało, po zakończeniu pojedynku przez pewien czas nie mógł dojść do siebie.
KSW 64 w końcu doczekało się pojedynku Mariusza Pudzianowskiego z Senegalczykiem Serigne Ousmane Dia, znanym jako "Bombardier". Cała walka trwała zaledwie kilkanaście sekund. Polak od razu ruszył na Senegalczyka i błyskawicznie efektownym nokautem zgasił mu światło.KSW 64 od samej zapowiedzi wzbudzało wielkie zainteresowanie. W karcie walk w końcu znalazł się długo wyczekiwany pojedynek Mariusza Pudzianowskiego z Senegalczykiem Serigne Ousmane Dia bardziej znanym w Polsce jako "Bombardier".
Mariusz Pudzianowski już dziś podczas gali KSW 64 zmierzy się z Serignem Ousmane Dią, znanym bardziej jako "Bombardier". Na ich pojedynek czekamy już prawie dwa lata, bowiem do pierwszego starcia miało dojść w 2019 roku. Gdzie oglądać walkę "Pudziana" z Senegalczykiem? Mariusz Pudzianowski stanie dziś do walki z "Bombardierem"Przed "Pudzianem" niezwykle trudne zadanie, bowiem przeciwnik jest od niego znacznie wyższy i cięższy Senegalczyk to były dwukrotny mistrz świata w zapasachMariusz Pudzianowski po pięciu miesiącach przerwy już dziś ponownie wejdzie do klatki. Ostatni pojedynek "Pudzian" stoczył 5 czerwca 2021 roku z Łukaszem Jurkowskim, którego pokonał przez TKO. Dziś naprzeciwko Polaka stanie "Bombardier", który może okazać się znacznie trudniejszym przeciwnikiem. Gdzie oglądać walkę?
Feme MMA na miesiąc przed kolejną galą ma nie lada problem. Norman Parke, który na początku października miał się zmierzyć z Borysem Mańkowskim w walce wieczoru, poinformował za pomocą mediów społecznościowych, że do walki nie do dojdzie. Irlandczyk jednocześnie wystosował zarzuty wobec KSW.Fame MMA 11 planowo ma się odbyć 2 października. Jeszcze w sierpniu federacja poinformowała, że walką wieczoru ma być pojedynek "wypożyczonych" z KSW Normana Parke i Borysa Mańkowskiego.
Mariusz Pudzianowski w ubiegłą sobotę po emocjonującej walce pokonał Łukasza Jurkowskiego na gali KSW 61. Włodarze federacji nie zwalniają tempa i już planują kolejną walkę dla "Pudziana". Na razie nie wiadomo, kiedy miałoby do niej dojść, ponieważ były strongman musi wyleczyć uraz, jakiego nabawił się w walce z "Jurasem".Mariusz Pudzianowski w sobotę pokonał Łukasza Jurkowskiego"Pudzian" wygrał swoją piętnastą walkę w federacji KSWWłodarze organizacji już snują plany na kolejne walki byłego strongmanaMariusz Pudzianowski razem z Łukaszem Jurkowskim stworzył emocjonujące widowisko w walce wieczoru na gali KSW 61. Dla obu zawodników było to 22. stracie w tej organizacji i wszystko wskazuje na to, że nie ostatnie."Pudzian" w tym roku obchodził swoje 44. urodziny i zaznacza, że jest coraz bliżej końca kariery. Walka z "Jurasem" była jedną z jego ostatnich. Włodarze KSW już szykują dla niego kolejne pojedynki.
Mariusz Pudzianowski okazał się zwycięzcą walki wieczoru podczas gali KSW 61. Były strongman pokonał legendę polskiego MMA Łukasza “Jurasa” Jurkowskiego przez techniczny nokaut. Rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero w trzeciej rundzie, a kibice oglądali starcie z zapartym tchem.Mariusz Pudzianowski odniósł kolejne zwycięstwo w MMATym razem “Pudzian” pokonał w walce wieczoru KSW 61. Łukasza JurkowskiegoPudzianowski zwyciężył przez techniczny nokaut w trzeciej rundzieMariusz Pudzianowski odniósł kolejne zwycięstwo w MMA. Tym razem ulubieniec Polaków pokonał podczas gali KSW 61. Łukasza Jurkowskiego. W walce wieczoru “Pudzian” potrzebował jednak aż trzech rund, by uporać się z rywalem.
W sobotę wieczorem w Łodzi odbyła się gala KSW 60Jednym z pojedynków było starcie Izu Ugonoha z Markiem SamociukemIzu doznał dotkliwej porażki w II rundzie, a halę opuszczał na wózkuIzu Ugonoh nie będzie wspominał najlepiej gali KSW 60. Polak był faworytem w „bratobójczym” pojedynku z Markiem Samociukiem, ale rywal okazał się dla niego zbyt silny, bowiem został wręcz zmasakrowany.Mający nigeryjskie korzenie szczecinianin został na tyle dotkliwie pobity przez przeciwnika, że musiał opuścić hale na wózku. Dla 34-latka to było drugie starcie w formule MMA i nie widać, aby czuł się on w niej lepiej, niż w boksie.