Paulo Sousa ostro o polskim futbolu. "Potrzebna poważna reforma"
Paulo Sousa zabrał głos przed zbliżającymi się meczami z Andorą i Węgrami. Portugalski szkoleniowiec w mocnych słowach skrytykował polski futbol i wyjaśnił, czego brakuje polskiej piłce nożnej do tego, żeby odnosić sukcesy. - Polski futbol potrzebuje poważnej reformy strukturalnej. Polska nie powinna myśleć bezpośrednio o rezultatach, a o drodze, w jaki sposób dojść do tych rezultatów.
Paulo Sousa w poniedziałek rozpoczął ostatnie w tym roku zgrupowanie reprezentacji Polski. Tym razem Biało-Czerwoni rozpoczęli swoje przygotowania do spotkania nie w Warszawie, a w Hiszpanii niedaleko Girony. Stamtąd kadra będzie miała bliżej na piątkowe spotkanie eliminacji mistrzostw świata z Andorą. Trzy dni później Biało-Czerwoni zagrają na Stadionie Narodowym z Węgrami.
Paulo Sousa ostro zdiagnozował problemy polskiej piłki
Portugalski szkoleniowiec w poniedziałek na konferencji prasowej odpowiadał na pytania dziennikarzy. Większość z nich dotyczyła powołania i roli w drużynie Matty'ego Casha, piłkarza Aston Villi, który niedawno otrzymał polski paszport.
W pewnym momencie jeden z dziennikarzy zapytał selekcjonera polskiej kadry o kłopoty polskich zawodników, którzy w ostatnim czasie nie grają regularnie w swoich klubach. Jako przykłady podano m.in. Tymoteusza Puchacza, Przemysława Płachetę czy nawet Kamila Jóźwiaka.
- Takie problemy będą zawsze występowały, zarówno obecnie, jak i w przeszłości. Musimy iść naprzód swoją drogą. Mam tu na myśli polski futbol. Musimy iść naprzód, patrzeć pod nogi i realizować te zadania, które przed nami postawiono - odpowiedział Portugalczyk.
Chwilę później Portugalczyk jeszcze raz wytłumaczył, co miał na myśli. Selekcjoner polskiej kadry dał jasno do zrozumienia, czego potrzebuje polska piłka nożna, aby w przyszłości rywalizować z najlepszymi i myśleć o zdobywaniu trofeów.
"Polska piłka nożna potrzebuje poważnej reformy"
- Polska, jeżeli chodzi o piłkę nożną, potrzebuje poważnej reformy. Poważnej reformy strukturalnej, po to, abyśmy mogli aspirować do rywalizowania na tym najwyższym poziomie, regularnie na najwyższym poziomie i myśleć o zdobywaniu tytułów. Myśleć o konkurowaniu na poziomie międzynarodowym, także, żeby polskie kluby rywalizował na poziomie światowym - powiedział Sousa.
- Jeżeli nie potrafimy tego osiągnąć, potrzebna jest naprawdę duża reforma. I to nie tylko w teorii, ale także w praktyce. Ja muszę się skupić na teraźniejszości i to takie moje luźne przemyślenia, na podstawie tego, co widzę i obserwuję - zaznaczył.
- Takie sytuację się zdarzają. Są zawodnicy, którzy wyjeżdżają z Polski i później borykają się z problemami, trudno jest im zdobyć miejsce w pierwszym składzie, gdzie występują nieregularnie. Często ci zawodnicy potrzebują dużo czasu. To wcale nie jest takie częste. Proszę zauważyć, że jak ktoś przenosi się z Ekstraklasy do ligi zagranicznej, od razu wskakuje do pierwszej jedenastki. Tacy zawodnicy często muszą nadgonić pewne zaległości, przyzwyczaić się do stylu gry i im zawodnik jest młodszy, tym łatwiej mu tego dokonać - zaznaczył.
- Moim zdaniem Polska nie powinna myśleć bezpośrednio o rezultatach, a o drodze, w jaki sposób dojść do tych rezultatów, jak je osiągnąć, myśleć o całym procesie i ten proces zaprojektować - podkreślił portugalski szkoleniowiec.
Jednocześnie zaznaczył, że Polska ma ok. 40 milionów ludności, co daje jej ogromny potencjał. Jako przykład wskazał m.in. Portugalię, Holandię, Belgię i Szwajcarię, które mają mniejszą populację, a osiągają w piłce większe sukcesy. Do tego podkreślił, że w tych krajach jest także wyższy poziom piłki klubowej i żeby to zmienić, potrzebne są gruntowne reformy w polskim futbolu.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
