Poważne oskarżenia pod adresem Sousy. “Zlekceważył całą Polskę” 

Paulo Sousa w ogniu krytyki po klęsce z Węgrami

Paulo Sousa w ostatnim meczu eliminacji mistrzostw świata wystawił do walki z Węgrami mocno eksperymentalny skład. W kadrze meczowej nie znalazł się Robert Lewandowski, który podobno potrzebował czasu na odpoczynek. O dziwo w wyjściowym składzie zabrakło także m.in. Piotra Zielińskiego, czy Arkadiusza Milika.

Znalazło się natomiast miejsce dla Krzysztofa Piątka, czy Tymoteusza Puchacza. Pierwszy z nich od niedawna dopiero jest w pełni sił po wyleczeniu kontuzji, ale nie błyszczy w Hercie Berlin. Puchacz praktycznie nie gra w Unionie Berlin, a w meczu z Węgrami to właśnie po jego fatalnych błędach straciliśmy dwie bramki.

Wątpliwe zestawienie drużyny przez Paulo Sousy może słono kosztować Polaków. Przez tę porażkę stracili rozstawienie przed barażami. Oznacza to, że już w pierwszym meczu możemy trafić na tak silne drużyny, jak Portugalia, Włochy, czy Szwecja. Na dodatek zagramy na wyjeździe.

Po meczu z Węgrami w Polsce rozpętała się prawdziwa burza. Lawina krytyki spadła m.in. na Roberta Lewandowskiego, który zawiódł kibiców swoją postawą i zgodą na odpoczynek w tak ważnym meczu. Jeszcze większe gromy spadły jednak na głowę Paulo Sousy.

Tomasz Hajto bezlitośnie ocenił decyzje Paulo Sousy

Bezlitosny w swojej ocenie pracy selekcjonera jest m.in. Tomasz Hajto. Były reprezentant Polski w rozmowie z Polsatem Sport zarzucił Sousie, że ten zwyczajnie zlekceważył całą Polskę!

- Jak sobie przemyślałem, to co stało się w przed i w trakcie meczu z Węgrami, to wychodzi mi  na to, że to był lekki sabotaż. Mówię to z pełną świadomością. - stwierdził Hajto.

- Sousa zlekceważył całą Polskę piłkę, kibiców, ludzi kiedyś i obecnie związanych z reprezentacją. W takim meczu nie możesz działać na zasadzie prób  i błędów. - dodał.

- Grałem za granicą i nie przypominam sobie takich zachowań i decyzji przed ważnymi meczami. A tu dajemy odpocząć kilku osobom, bo w marcu gramy baraże. Przecież do marca może się wiele wydarzyć. Ci, których oszczędzaliśmy, mogą złapać kontuzje i to całe oszczędzanie na nic się zda. W kadrze powinni grać najlepsi - kontynuował były gracz m.in. Schalke Gelsenkirchen.

Tomasz Hajto uważa, że po meczu w Węgrami powinien stanowczo zareagować prezes PZPN. Jego zdaniem Cezary Kulesza powinien wezwać selekcjonera na poważną rozmowę.

- Powoli to zaczyna wyglądać tak, że traktuje nas niepoważnie. Prezes musi go wziąć na poważną rozmowę, a my musimy się nad tym całym Sousą raz jeszcze zastanowić. Przed chwilą go chwaliliśmy, ale ja się zastanawiam, czy słusznie - stwierdził.

Źródło: polsatsport.pl

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

• Jose Mourinho chce sprowadzić reprezentanta Polski. Ruszyły negocjacje, hit możliwy już w styczniu

• Lewandowski szykuje się do transferu? Miał wypytywać kolegę z kadry o topową ligę. Zaskakujące doniesienia

• Koniec Artura Boruca w Legii Warszawa? Klub już szuka jego następców. Padły dwa duże nazwiska