Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Reprezentacja Hiszpanii - wszystko co należy wiedzieć przed meczem z Polską
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:39

Reprezentacja Hiszpanii - wszystko co należy wiedzieć przed meczem z Polską

Projekt bez tytułu - 2021-06-19T103844.233
AFP/East News

Hiszpania już w sobotę może pogrzebać szanse naszych piłkarzy na awans do fazy pucharowe Euro 2020. Z "La Furia Roja" Biało-Czerwoni nigdy nie potrafili grać i nawet w czasach największych sukcesów regularnie przegrywali. Mecz rozpocznie się o godzinie 21 w Sewilli. Kim jest nasz najbliższy rywal? Jakie są jego mocne i słabe strony? Kto jest największą gwiazdą tego zespołu? Jak wygląda bilans Polaków z Hiszpanami? Tego wszystkiego dowiecie się poniżej.

  • Hiszpania będzie kolejnym rywalem Polaków na Euro 2020

  • Jak prezentuje się bilans reprezentacji Polski z tym zespołem?

  • Jakie gwiazdy mają w swoich szeregach Hiszpanie?

  • Jakie są mocne i słabe strony tej drużyny?

Hiszpania będzie drugim rywalem Polaków na Euro 2020. Polacy po porażce 1:2 ze Słowacją znaleźli się pod ścianą. Sytuację Biało-Czerwonych skomplikowało zwycięstwo Szwedów nad naszymi południowymi sąsiadami (1:0) i nasi piłkarze nie mają już żadnego marginesu błędu. Jeżeli przegrają z Hiszpanią, stracą jakiekolwiek szanse na awans z grupy. Mecz o godzinie 21 w Sewilli.

Zdecydowanym faworytem tego spotkania są podopieczni Luisa Enrique. Choć "La Furia Roja" nie ma w składzie takich gwiazd jak jeszcze kilka lat temu, to dalej jest to zespół bardzo groźny. Obecnie Hiszpanie zajmują 6. miejsce w rankingu FIFA, podczas gdy Polacy plasują się na 21. pozycji.

Hiszpania nie tak mocna jak jeszcze kilka lat temu

Hiszpanie w ostatnich latach napisali piękną historię swoich występów na mistrzostwach Europy. W 2012 roku zostali pierwszą drużyną, której udało się obronić tytuł, po tym, jak wygrali turniej w 2008 roku. Do tego w międzyczasie zdobyli mistrzostwo świata w 2010 roku. Należy także pamiętać, że Hiszpania ma na koncie także wygraną w Euro 1964, i razem z Niemcami ma trzy tytuły mistrza Europy.

Jednak w ostatnich latach zespół przechodzi turbulencje. Po nieudanych mistrzostwach świata w Rosji drużynę przejął Enrique. Jednak w 2019 roku szkoleniowiec zrezygnował z pracy, aby poświęcić czas swojej córeczce, która chorowała na raka kości. Dziewczynki nie udało się uratować i Xana zmarła w wieku zaledwie dziewięciu lat.

W tym czasie zespół objął Robert Moreno i to on wprowadził spore zmiany w składzie Hiszpanów. Zaczął mocniej rotować składem, powołania otrzymywali coraz to nowi zawodnicy, ale trzeba zaznaczyć, że każdy z nich zasłużył na szansę w reprezentacji. To właśnie Moreno przeprowadził Hiszpanów suchą stopą przez eliminacje. Trzykrotni mistrzowie Europy pewnie wygrali grupę eliminacyjną ze Szwecją, Norwegią, Rumunią, Wyspami Owczymi i Maltą.

Kto jest największą gwiazdą Hiszpanii?

Za kadencji Enrique trudno wskazać, który piłkarz jest największą gwiazdą zespołu. To właśnie osoba selekcjonera skupia na sobie największą uwagę. 51-latek zaskoczył swoimi wyborami personalnymi. Po pierwsze nie zabrał na mistrzostwa Europy kapitana zespołu Sergio Ramosa, do tego został pierwszym selekcjonerem w historii, który na wielki turniej nie powołał żadnego piłkarza Realu Madryt. Jednak trzeba przyznać, że poza Nacho Fernandez prezentował w ostatnim czasie reprezentacyjną formę.

Do tego zabrał na mistrzostwa tylko 24 piłkarzy i jako jedyny trener na Euro 2020 nie skorzystał z możliwości zabrania dwóch dodatkowych zawodników. To mogło się na nim zemścić bardzo szybko. Na kilka dni przed turniejem pozytywny wynik testu na koronawirusa otrzymał Sergio Busquets mianowany pod nieobecność Ramosa kapitanem zespołu. Cała drużyna musiała przejść na chwilową izolację, a Enrique musiał szukać wyjścia z sytuacji. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, ale zawodnik Barcelony nie mógł zagrać w pierwszym meczu ze Szwecją (0:0). Za to będzie w składzie na mecz z Polakami.

Szukając najsilniejszych punktów Hiszpanii, na pewno trzeba zwrócić uwagę na linię pomocy. Choć już nie grają tam piłkarze klasy Xabiego Alonso, Andersa Iniesty czy Xaviego, to zespół nie rezygnuje ze swojego naturalnego stylu gry opartego na częstej wymianie podań. Obecnie za rozgrywanie piłki w środku pola odpowiadają Rodri, Fabian Ruiz, Pedri czy Koke. W meczu z Polakami to najprawdopodobniej podopieczni trenera Enrique będą mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki i to oni będą kontrolowali grę. Hiszpanie w spotkaniu ze Szwecją mieli aż 75% posiadania piłki i można założyć, że w spotkaniu z Biało-Czerwonymi będzie podobnie.

Słabe punkty Hiszpanii i bilans meczów z Polską

Jednak w ostatnich meczach piłkarze trenera Enrique mają problem z finalizowaniem akcji. W Hiszpanii toczy się dyskusja na temat Alvaro Moraty, bliźniacza do tej, jaka kilka lat temu toczyła się w Polsce wokół Arkadiusza Milika. Media zarzucają napastnikowi Juventusu Turyn rażącą nieskuteczność. 28-latek w ostatnich meczach na potęgę marnował doskonałe okazje strzeleckie. Na jego przełamanie liczy Enrique, który broni go jak syna i już zapowiedział, że były gracz Realu wyjdzie w pierwszym składzie na Polaków.

Wobec braku Ramosa warto zwrócić też uwagę na linię obrony Hiszpanów, która na Euro gra w eksperymentalnym zestawieniu. Dopiero kilka tygodni przed mistrzostwami hiszpańskie obywatelstwo otrzymał Aymeric Laporte, a partnerować mu będzie Pau Torres. Jak na razie "transfer" obrońcy Manchesteru City wychodzi Hiszpanom na dobre. W trzech pierwszych meczach 2021 roku "La Furia Roja" traciła bramkę w każdym spotkaniu. Gola Hiszpanom strzelali Grecy (1:1), Gruzini (2:1) a nawet Kosowo (3:1). Dopiero w meczach z Portugalią (0:0) i Szwecją w poniedziałek zespół trenera Enrique zachował czyste konto.

Polacy w sobotnim meczu potrzebują zdobyć przynajmniej punkt, co nie jest takie niemożliwe, a pokazują to przykłady Szwecji czy wspomnianej wcześniej Grecji. Podopieczni Janne Anderssona mieli kilka okazji do tego, żeby zdobyć bramkę i hiszpańskie media podkreślały, że napastnik klasy Roberta Lewandowskiego zamieniłby takie sytuacje na gola. Z kolei Grecy w marcu oddali tylko jeden celny strzał na bramkę Hiszpanów i to z rzutu karnego, a i tak udało im się bramkowo zremisować. Oby taki scenariusz ziścił się także w sobotę, ale z udziałem Polaków.

Jednak patrząc na historię, to zespół z półwyspu Iberyjskiego wyjątkowo "nie leży" polskim piłkarzom. Na 10 spotkań wygrali tylko jedno, towarzyskie w 1980 roku. Do tego zaliczyli jeden remi, a pozostałych 8 spotkań przegrali. Po raz ostatni mierzyliśmy się z Hiszpanią na początku czerwca 2010 roku tuż przed mundialem w RPA. W Murcji Biało-Czerwoni przegrali aż 0:6, a miesiąc później Hiszpanie cieszyli się z tytułu mistrzów świata.

Kadra Hiszpanii na mistrzostwa Europy: Bramkarze: David De Gea (Manchester United), Unai Simon (Athletic Bilbao), Robert Sanchez (Brighton). Obrońcy: Cesar Azpilicueta (Chelsea Londyn), Marcos Llorente (Atletico Madryt), Eric Garcia (Manchester City/Barcelona), Aymeric Laporte (Manchester City), Pau Torres (Villarreal), Diego Llorente (Leeds United), Jordi Alba (Barcelona), Jose Gaya (Valencia). Pomocnicy: Rodri Hernandez (Manchester City), Sergio Busquets (Barcelona), Pedri Gonzalez (Barcelona), Thiago Alcantara (Liverpool), Koke (Atletico Madryt), Fabian Ruiz (Napoli). Napastnicy: Dani Olmo (RB Lipsk), Mikel Oyarzabal (Real Sociedad San Sebastian), Alvaro Morata (Juventus Turyn), Gerard Moreno (Villarreal), Ferran Torres (Manchester City), Adama Traore (Wolverhampton), Pablo Sarabia (Paris Saint-Germain)

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: