Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Tragiczny mecz Wojciecha Szczęsnego. Doprowadził do straty dwóch bramek, "Juve" zremisowało (WIDEO)
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:45

Tragiczny mecz Wojciecha Szczęsnego. Doprowadził do straty dwóch bramek, "Juve" zremisowało (WIDEO)

Wojciech Szczęsny w Juventusie
Juven Canal/Twitter.com

Wojciech Szczęsny rozegrał dziś fatalne spotkanie w barwach Juventusu Turyn. Polak zaliczył kompromitujące wpadki w trakcie meczu, które poskutkowała utratą dwóch goli przez jego zespół. W konsekwencji "Stara Dama" ostatecznie zremisowała z Udinese Calcio 2:2. Jakby tego było mało, nasz bramkarz otrzymał jeszcze żółtą kartkę za faul na rywalu, po którym goście mieli rzut karny.

  • Wojciech Szczęsny jest winowajcą utraty dwóch bramek w dzisiejszym meczu Juventusu

  • Polak sprokurował rzut karny w 50. minucie, którego goście wykorzystali, a za faul otrzymał żółtą kartkę

  • Bramkarz popełnił również karygodny błąd w 83. minucie, który odebrał "Juve" wygraną

Juventus Turyn nie najlepiej rozpoczął swój marsz po odzyskanie mistrzostwa Serie A. Dziś w pierwszej kolejce nowego sezonu zespół Wojciecha Szczęsnego podejmował u siebie Udinese Calcio. Niestety antybohaterem tego spotkania był właśnie Polak.

Gospodarze jeszcze do 83. minucie prowadzili z ekipą przyjezdnych, ale wówczas do akcji wkroczył reprezentant Polski, który chciał podać piłkę do ustawionego szeroko kolegi z zespołu, a w prostej sytuacji trafił w rywala. To stworzyło "Udine" szansą na zdobycie gola, którą udało im się wykorzystać. Nasz bramkarz zakończył ten mecz z żółtą kartkę, bowiem wcześniej sprokurował rzut karny, zmieniony przez Roberto Pereyrę na bramkę...

Świetna pierwsza połowa Juventusu Turyn

Po pierwszych 45. minutach nic nie wskazywało, że podopieczni Massimiliano Allegriego nieudanie zainaugurują nowy sezon Serie A. Już w trzeciej minucie Juventus Turyn wyszedł na prowadzenie.

Dwójkową akcję przeprowadzili Juan Cuadrado oraz Rodrigo Bentancur. Ten drugi celnie podał piłkę do Paulo Dybali, a Argentyńczyk nie miał problemów z wykończeniem. Dokładnie 20. minut później było już 2:0. Tym razem to Dybala zainicjował akcję, zagrał futbolówkę do Cuadrado, a ten ośmieszył zwodem Brama Nuytincka i pokonał płaskim uderzeniem Marco Silvestrego podwyższając wynik na 2:0.

Do przerwy wynik już nie uległ zmianie i wszystko wskazywał na pewne zwycięstwo "Starej Damy" i wtedy sprawy w swoje ręce, a właściwie nogi wziął Wojciech Szczęsny.

Wojciech Szczęsny zawalił dwie bramki pozbawił swój zespół wygranej

W 50. minucie doszło do pierwszego feralnego zdarzenia z udziałem Wojciecha Szczęsnego. Nasz bramkarze nie dał rady utrzymać piłki po strzale Tolgaya Arslana, a kiedy próbował ratować sytuację, podciął biegnącego do dobitki Roberto Pereyrę.

Sędzia nie miał wątpliwości, że Udinese Calcio należała się jedenastka i wskazał "na wapno". Do karnego podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem pokonał Polaka, co sprawiło, iż goście złapali kontakt.

Na siedem minut przed końcem spotkania Szczęsny popełnił już prawdziwy kryminał. Polak otrzymał podanie od Leonardo Bonucciego i szybko doskoczyli do niego Stefano Okaka oraz Gerard Deulofeu. Reprezentant Polski, zamiast bezpiecznie wyekspediować piłkę poza linię boczną, próbował podać do szeroko ustawionego kolegi. Futbolówka trafiła jednak w Okakę, a Deulofeu władował ją do pustej bramki.

Tak właśnie Szczęsny zawinił przy utracie dwóch bramek Juventusu i pozbawił swój zespół wygranej. W doliczonym czasie gry Cristiano Ronaldo trafił jeszcze do siatki po dośrodkowaniu Federico Chiesy, ale trafienie zostało anulowane z powodu spalonego. Ta noc dla Polaka i kibiców "Juve" z pewnością nie będzie należała do łatwych.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane