Wojciech Szczęsny to polski bramkarz urodzony w 1990 roku w Warszawie. Były golkiper Arsenalu Londyn, obecnie we włoskim Juventusie Turyn.
Wojciech Szczęsny wrócił do skandalicznych wydarzeń, jakie miały miejsce w trakcie wtorkowego meczu Albania - Polska. W pewnym momencie miejscowi kibice zaczęli obrzucać Biało-Czerwonych butelkami i innymi przedmiotami. - Ja byłem w szoku - wyjawił 31-letni bramkarz, który wyznał, że został trafiony w głowę.Wojciech Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy podczas wtorkowego meczu reprezentacji Polski z Albanią. Biało-Czerwoni wygrali na wyjeździe 1:0, a gospodarze przez 90 minut oddali zaledwie jeden celny strzał na bramkę Polaków. Dzięki zwycięstwu podopieczni trenera Sousy wyprzedzili rywali w tabeli i są o krok od wywalczenia miejsca w barażach eliminacji.
Chelsea pokonała dziś na Stamford Bridge Juventus aż 4:0. W bramce zespołu gościu przez całe spotkanie wystąpił Wojciech Szczęsny. Gdyby nie Polak rozmiar porażki "Starej Damy" były jeszcze wyższy, bo nasz bramkarz uratował swoich kolegów w kilku bardzo groźnych sytuacjach. Obrońcy tytułu zagrali dziś wielki mecz, który przez cały czas mieli pod kontrolą.
Wojciech Szczęsny nie będzie mógł wystąpić w niedzielnym meczu Juventusu Turyn z Fiorentiną. Portal goal.com podaje, że Polak nabawił się kontuzji, która może wyeliminować go z gry na pewien czas. To fatalne informacje tuż przed zgrupowaniem reprezentacji Polski. Wojciech Szczęsny doznał kontuzji, która eliminuje go z niedzielnego występu w bramce Juventusu. Turyńczycy zmierzą się w Serie A z Fiorentiną. Zdaniem portalu goal.com Szczęsny doznał stłuczenia żeber.
Wojciech Szczęsny w ostatnich tygodniach nie zawodzi w barwach Juventusu. Polak zapomniał już o nieudanym początku sezonu, kiedy zdarzały mu się wpadki. Mimo poprawy swojej dyspozycji nasz bramkarz wciąż mierzy się z krytyką. Tę jako ostatni w jego kierunku wystosował Ruud Krol, który uważa, że "Szczena" jest za słaby, by grać w "Juve". Rud Kroll atakuje Wojciecha Szczęsnego Jego zdaniem Juventus powinien poszukać lepszego bramkarza od PolakaLegendarny piłkarz Ajaxu Amsterdam i SSC Napoli pochwalił za to Piotra Zielińskiego i odniósł się do dzisiejszego spotkania Legii WarszawaRuud Krol to legenda holenderskiej piłki i były kapitan reprezentacji tego kraju. Lewy obrońca w trakcie swej kariery z Ajaxem Amsterdam aż trzykrotnie wygrywał Ligę Mistrzów, sześć razy triumfował w Eredisivsie, cztery raz zdobył Puchar Holandii i dwukrotnie Superpuchar UEFA. Krol miał także okazję grać w SSC Napoli, a zapytany przez WP SportoweFakty o dzisiejszy mecz Legii Warszawa Holender polskiego pochodzenia pochwalił Piotra Zielińskiego i mówił o trudnym zadaniu mistrzów Polski. W trakcie wywiadu poruszony został także temat Juventusu i Wojciecha Szczęsnego, któremu mocno się oberwało.
Wojciech Szczęsny zaliczył nieudany początek sezonu w brawach Juventusu, ale od kilku tygodni nie można mieć do jego postawy żadnych zarzutów. Mimo to spekulacji na temat jego przyszłości nie brakuje. Hiszpańskie media podają bowiem, że "Juve" planuje kupno Kepy Arrizabalagi, czyli najdroższego bramkarza świata. Hiszpańskie media podają, że Juventus ma w planach kupno Kepy Arrizabalagi Bramkarz Chelsea jest najdroższym graczem na tej pozycji w historiiTaki ruch praktycznie oznaczałby koniec Wojciecha Szczęsnego w barwach "Starej Damy"Na początku tego sezonu Serie A Wojciechowi Szczęsnemu przydarzyło się kilka niefortunnych interwencji. To sprawiło, że rozgorzała dyskusja o tym, czy swojej szansy nie powinien otrzymać Mattia Perin i czy zespół z Polakiem w składzie ma w ogóle jakąś przyszłość. Ostatnie tygodnie w wykonaniu "Szczeny" są już naprawdę dobre, ale spekulacji wciąż nie brakuje.
Wojciech Szczęsny może mieć poważne kłopoty. Jeden z hiszpańskich portali donosi, że Juventus ma już trzech kandydatów do zastąpienia Polaka. Jest to wynikiem licznych błędów, które bramkarz popełnił na początku tego sezonu. W tym gronie znajduje się m.in. Bernd Leno z Arsenalu. Wojciech Szczęsny nie może być pewny swojej pozycji w Juventusie Najnowsze doniesienia mediów wskazują, że klub rozważa kupno nowego bramkarzaPolak musi w najbliższych meczach udowodnić swoją wartość, aby zachować miejsce w pierwszym składzie Wojciech Szczęsny w ostatnich meczach reprezentacji Polski spisał się bez zarzutu. W spotkaniu z Albanią był właściwie bezrobotny, ale w pierwszym meczu z Albańczykami, czy też przeciwko Anglii nie można było mieć zastrzeżeń do jego postawy. Niestety w Juventusie Polakowi już nie wiodło się tak dobrze w ostatnich tygodniach. Nasz bramkarz nie ustrzegł się błędów, co zachwiało jego pozycją w zespole. Doniesienia hiszpańskich mediów sugerują, że włodarze "Starej Damy" mają nawet trzech kandydatów na jego miejsce.
Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański przez lata walczyli o pozycję bramkarza numer jeden w reprezentacji Polski. W sobotę “Fabian” rozegrał jednak już ostatni mecz w narodowych barwach. Golkiper Juventusu zdecydował się pożegnać swojego kolegę w wyjątkowy sposób.Wojciech Szczęsny zamieścił w sieci wpis, w którym zwrócił się do Łukasza FabiańskiegoGolkiper West Ham United wczoraj rozegrał ostatni mecz w reprezentacji PolskiSzczęsny w piękny sposób podziękował swojemu koledze za wieloletnią rywalizację o pozycję bramkarza numer jeden w kadrzeWojciech Szczęsny pożegnał swojego kolegę i wieloletniego rywala do gry w bramce reprezentacji Polski Łukasza Fabiańskiego. 36-latek rozegrał wczoraj ostatni mecz w kadrze. Szczęsny zamieścił z tej okazji w sieci piękny wpis.
Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny przez kilka lat walczyli o pozycję bramkarza numer jeden w Arsenalu. Obu zawodników do drużyny wprowadzał legendarny Arsene Wenger. Po kilku latach od współpracy z polskimi golkiperami Francuz wypowiedział się na temat rywalizacji, która przez lata rozpalała kibiców. Skomplementował zwłaszcza jednego z zawodników. Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny przez lata rywalizowali o pozycję podstawowego bramkarza Arsenalu LondynRywalizację tę przeważnie wygrywał Szczęsny, jednak także jego starszy kolega miał wielki wpływ na sukcesy klubu w ostatnich latachArsene Wenger, który prowadził obu zawodników zdradził, co myśli o wieloletniej rywalizacji obu zawodnikówŁukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny w młodym wieku trafili do Arsenalu pod opiekę legendarnego Arsene’a Wengera. Francuz przez kilka lat na przemian stawiał na jednego bądź drugiego z nich. Teraz opowiedział o współpracy z Polakami.
Paulo Sousa zdecydował się odnieść do krytyki ze strony kibiców reprezentacji Polski, którzy w ostatnim czasie narzekali na grę dwóch zawodników. Mowa o Wojciechu Szczęsnym i Grzegorzu Krychowiaku. Selekcjoner Biało-Czerwonych zdecydowanie broni obu piłkarzy i uważa, że kibice mylą się w swojej ocenie. Paulo Sousa wziął w obronę krytykowanych ostatnio przez kibiców Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza KrychowiakaSzczęsny zaliczył na początku sezonu kilka kompromitujących błędów, natomiast Krychowiak słabo prezentował się w meczach Euro 2020Zdaniem selekcjonera kibice mylą się w swojej ocenie. Obaj zawodnicy są u niego pewniakami do gry w pierwszym składziePaulo Sousa tą wypowiedzią nie przysporzy sobie fanów wśród kibiców w Polsce. Portugalczyk w rozmowie z dziennikarzem Sebastianem Staszewskim stwierdził, że kibice mylą się w swojej ocenie zawodników reprezentacji. Poszło o Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka, którzy w ostatnim czasie notowali słabsze występy.
Wojciech Szczęsny nie miał udanego początku sezonu w Serie A. Przez błędy Polaka Juventus stracił kilka bramek, a na niego samego spadła fala krytyki. Włoskie media donoszą, że teraz 31-latek będzie miał okazję do odpoczynku. Szczęsny ma zacząć najbliższy mecz Juventusu na ławce rezerwowych.Wojciech Szczęsny od początku sezonu, delikatnie mówiąc, nie imponuje formą. Polak w pierwszych meczach Serie A popełniał błędy, które kosztowały jego Juventus straty bramek i punktów, co przekłada się na pozycję w dolnej części tabeli.
Wojciech Szczęsny w niedzielę zaliczył bardzo udany występ w meczu Juventusu z AC Milan. Fantastyczna parada Polaka sprawiła, że jego drużyna zdołała utrzymać remis i nie przegrała z “Rossoneri”. "Corriere della Sera" informuje jednak, że po meczu Szczęsnemu puściły nerwy i wdał się w awanturę z kolegą z zespołu. Wojciech Szczęsny po meczu Juventusu z Milanem wdał się w sprzeczkę z Adrienem Rabiotem"Corriere della Sera" podaje, że Polak miał wielkie pretensje do kolegi o jego zachowanie w trakcie meczuBłąd Rabiota doprowadził bowiem do utraty bramki przez JuventusWojciech Szczęsny po meczu Juventusu z AC Milan miał wdać się w kłótnię z kolegą z zespołu Adrienem Rabiotem. Zdarzenie opisuje "Corriere della Sera". Zachowanie piłkarzy zmusili do interwencji trenera Massimiliano Allegriego.
Wojciech Szczęsny został jednym z bohaterów Juventusu w meczu z AC Milanem. "Stara Dama" zremisowała 1:1, ale gdyby nie interwencja Polaka w ostatnich minutach, mogłaby to spotkanie jeszcze przegrać. Klasę Szczęsnego doceniły włoskie media, które piszą, że dokonał "cudu" i oceniły go jako jednego z najlepszych piłkarzy na boisku.Wojciech Szczęsny nie miał udanego wejścia w nowy sezon Serie A. Polak w pierwszych trzech meczach ligowych popełniał liczne błędy, które zakończyły się bramkami dla przeciwników, a jego Juventus bez zwycięstwa na koncie znajdował się na dole tabeli.W niedzielę "Stara Dama" grała na wyjeździe z niepokonanym w tym sezonie AC Milanem. Szybko, bo już w czwartej minucie Turyńczyków na prowadzenie wyprowadził Alvaro Morata, który zakończył błyskawiczną kontrę.
Rywalizacja Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego o miejsce w bramce reprezentacji Polski dobiegła już końca. Zarówno jeden jak i drugi mieli swoich zwolenników i przeciwników. Zdaniem Macieja Szczęsnego od jego syna zawsze wymagano, a "Fabian" mógł liczyć na współczucie kibiców, co już zaczęło go "drażnić". Maciej Szczęsny staje w obronie swojego syna Jego zdaniem Wojciech Szczęsny gdy popełni błąd, nie otrzymuje wsparcia od kibiców Szczęsny senior uważa, że w przypadku Łukasza Fabiańskiego było zupełnie inaczejNiemal przez całą poprzednią dekadę Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny rywalizowali o to, kto będzie bramkarzem numer jeden w reprezentacji Polski. Ich zmagania wyglądały różnie, ale niemal zawsze selekcjonerzy skłaniali się ku temu drugiemu. W tym roku "Fabian" postanowił zakończyć karierę w kadrze (więcej tutaj), a zbiegło się to z nie najlepszą passą Szczęsnego, za co bramkarz zbiera sporo krytyki. W obronie syna stanął ojciec, czyli Maciej Szczęsny, który udzielił mocnego wywiadu portalowi "WP SportoweFakty".
Wojciech Szczęsny we wtorkowym meczu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów wreszcie przerwał fatalną serię, która trwała aż pół roku. Polski bramkarz stanął w bramce Juventusu i zachował czyste konto w meczu z Malmoe FF. Sztuka ta udała mu się ostatni raz jeszcze w marcu! Wojciech Szczęsny zachował czyste konto w meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Juventusem a Malmoe FFWystęp ten pozwolił Polakowi przerwać fatalną serię, która trwała aż pół rokuGolkiper Juventusu ostatni raz zachował czyste konto jeszcze w marcu, w meczu ligowym ze Spezią CalcioWojciech Szczęsny wreszcie zanotował dobry występ w barwach Juventusu po serii kompromitujących błędów. Polak zachował czyste konto w starciu ze szwedzkim Malmoe FF w Lidze Mistrzów. Ostatni raz 31-latek nie wpuścił gola, stojąc w bramce “Juve” jeszcze w marcu.
Juventus Turyn podobno rozważa zatrudnienie nowego bramkarza. Wszystko przez powtarzające się ostatnio notorycznie błędy Wojciecha Szczęsnego. Pomyłki Polaka kosztowały włoski klub utratę kilku cennych punktów w Serie A. Portal todofichajes.com przekonuje, że “Juve” ma już kandydatów do zastąpienia 31-latka. Wojciech Szczęsny na początku nowego sezonu zanotował kilka błędów, które doprowadziły do utraty punktów przez JuventusW mediach coraz głośniej mówi się o tym, że włoski klub ma dość pomyłek Polaka i rozgląda się za jego następcąDo Turynu może przenieść się podobno David De Gea z Manchesteru UnitedJuventus Turyn na początku sezonu stracił kilka ważnych punktów przez błędy Wojciecha Szczęsnego w bramce. Atmosfera wokół polskiego bramkarza staje się coraz bardziej napięta. Klub natomiast już podobno szuka jego następcy.
Tomasz Hajto w trakcie niedzielnego programu “Cafe Futbol” przeanalizował mecz Polski z Anglią. Ekspert skoncentrował się m.in. na bramce, którą Polacy stracili po strzale Harry’ego Kane’a. Zdaniem byłego reprezentanta Polski ogromny błąd przy trafieniu Anglika popełnił Wojciech Szczęsny. Polska zremisowała z Anglią 1:1 w meczu eliminacji mistrzostw świata, który odbył się w środę na Stadionie NarodowymDo spotkania wrócił w trakcie niedzielnego programu "Cafe Futbol" ekspert Polsatu Tomasz HajtoByły piłkarz ocenił grę Wojciecha Szczęsnego. Zdaniem 48-latka bramkarz popełnił błąd przy golu AnglikówTomasz Hajto wrócił do meczu Polski z Anglią, który zakończył się remisem 1:1. W trakcie niedzielnego programu “Cafe Futbol” ekspert Polsatu Sport ocenił m.in. grę Wojciecha Szczęsnego. 48-latek uważa, że golkiper Juventusu popełnił błąd przy straconej bramce.
Wojciech Szczęsny w sobotnim meczu Juventusu z Napoli popełnił kolejny już poważny błąd, który doprowadził do utraty bramki przez jego drużynę. Turyńczycy przegrali 1:2 i znajdują się niemal na końcu tabeli Serie A. Po meczu Massimiliano Allegri został zapytany, co zamierza zrobić z polskim bramkarzem, który notuje wyjątkowo słaby początek sezonu.Wojciech Szczęsny w sobotnim meczu Juventusu z SSC Napoli popełnił kolejny już w tym sezonie poważny błądZła interwencja Polaka bezpośrednio przyczyniła się do utraty bramki przez jego zespół. Juventus przegrał mecz 1:2Po spotkaniu trener "Juve" Masssimiliano Allegri wypowiedział się na temat gry reprezentanta PolskiWojciech Szczęsny popełnił fatalny błąd w meczu z Napoli, który przyczynił się do porażki jego drużyny 1:2. Po meczu trener Juventusu Massimiliano Allegri został od razu zapytany, co zamierza zrobić z reprezentantem Polski. Włoch zajął zdecydowane stanowisko.
Wojciech Szczęsny zaliczył kolejny fatalny występ w Serie A. Jego Juventus Turyn prowadził 1:0 po pierwszej połowie hitowego starcia z Napoli, ale na początku drugiej części spotkania polski bramkarz popełnił koszmarny błąd, który wykorzystał Matteo Politano. Pod koniec meczu piłkarze z Neapolu wyrwali zwycięstwo 2:1.Wojciech Szczęsny w ostatnich tygodniach notuje wyraźny regres formy. Już w meczu inaugurującym nowy sezon Serie A Polak popełnił dwa karygodne błędy, a jego Juventus Turyn zremisował z Udinese 2:2.
Wojciech Szczęsny zanotował dobry występ w meczu z Anglikami. W mediach trwa jednak dyskusja, czy nasz bramkarz mógł zachować się lepiej przy golu Harry’ego Kane’a. Na ten temat postanowił wypowiedzieć się jeden z najlepszych golkiperów w historii Polski, czyli Jan Tomaszewski. Reprezentacja Polski zremisowała wczoraj z Anglikami 1:1 w meczu eliminacji mistrzostw świataProwadzenie w meczu objęli Anglicy po kapitalnym uderzeniu z dystansu Harry'ego Kane'aPo meczu rozgorzała dyskusja, czy Wojciech Szczęsny mógł zatrzymać uderzenie napastnika TottenhamuZdaniem Jana Tomaszewskiego nasz bramkarza popełnił wyraźny błąd. Znajduje jednak dla niego usprawiedliwienieWojciech Szczęsny mógł obronić strzał Harry’ego Kane’a, który dał Anglikom prowadzenie we wczorajszym meczu z Polską? Jan Tomaszewski, czyli “człowiek, który zatrzymał Anglię”, jest przekonany, że nasz golkiper miał szansę wybronić ten strzał. Znajduje jednak usprawiedliwienie dla Szczęsnego.
Wojciech Szczęsny wziął udział w konferencji prasowej przed niedzielnym meczem reprezentacji Polski z San Marino. Bramkarz został zapytany m.in. o swojego wieloletniego konkurenta do gry w bramce kadry, Łukasza Fabiańskiego, który niedawno ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Szczęsny pięknie wypowiedział się o koledze.Wojciech Szczęsny wziął udział w konferencji prasowej przed meczem eliminacji mistrzostw świata z San MarinoBramkarz został zapytany m.in. o Łukasza Fabiańskiego, z którym przez lata rywalizował o pozycję pierwszego bramkarza reprezentacji PolskiGolkiper Juventusu w pięknych słowach wypowiedział się na temat swojego kolegiWojciech Szczęsny zaskoczył kibiców swoją wypowiedzią na konferencji prasowej przed meczem z San Marino. Bramkarz wykonał piękny “ukłon” w stronę swojego wieloletniego kolegi i rywala do gry w bramce reprezentacji Łukasza Fabiańskiego.
Robert Lewandowski we wtorek wziął udział w konferencji prasowej reprezentacji Polski przed meczami eliminacyjnymi do mistrzostw świata. Kapitan Biało-Czerwonych został zapytany m.in. o kilka fatalnych występów, które przydarzyły się ostatnio Wojciechowi Szczęsnemu. “Lewy” w mocnych słowach powiedział, co myśli o koledze z kadry.Robert Lewandowski we wtorek wziął udział w konferencji prasowej reprezentacji PolskiKapitan naszej kadry został zapytany o fatalne występy, jakie przydarzyły się Wojciechowi Szczęsnemu w ostatnim czasieLewandowski postanowił wziąć w obronę swojego kolegę z kadryRobert Lewandowski podczas wtorkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski dostał nieoczekiwane pytanie o Wojciecha Szczęsnego. Dotyczyło ono słabych występów bramkarza Juventusu. Jak na kapitana kadry przystało, Lewandowski stanął w obronie kolegi.
Wojciech Szczęsny nie zaliczył udanego początku sezonu. Polak w pierwszej kolejce Serie A popełnił dwa karygodne błędy, przez które jego Juventus stracił dwie bramki i zremisował z Udinese 2:2. Włoskie media informują, że polski bramkarz miał wypadek samochodowy w drodze do domu.Wojciech Szczęsny zawinił przy dwóch bramkach Udinese w meczu pierwszej kolejki Serie APolak po swoim występie znalazł się w ogniu krytykiWłoskie media informują, że reprezentant Polski w drodze do domu miał wypadek samochodowyWojciech Szczęsny ma za sobą bardzo trudne kilkadziesiąt godzin. Polak wyszedł w pierwszym składzie na mecz inaugurujący nowy sezon Serie A przeciwko Udinese, ale tego występu nie może zaliczyć do udanych.
Wojciech Szczęsny rozegrał wczoraj katastrofalne spotkania w barwach Juventusu Turyn. Polak zawalił dwie bramki, czym pozbawił swój zespół zwycięstwa. Włoski media nie pozostały wobec tego obojętne. Popisy naszego bramkarza spotkały się z dużą krytyką, a niektóre źródła stwierdziły nawet, że "otwiera się szansa dla kogoś innego". Wojciech Szczęsny jest winny utraty dwóch bramek Juventusu we wczorajszym meczu z Udinese CalcioSpotkanie zakończyło się wynikiem 2:2Dziś Polak musi mierzyć się mocną krytyką włoskich mediówWczorajszy wieczór był bardzo nieudany dla polskich bramkarzy w Serie A. Czerwoną kartkę w spotkaniu ACF Fiorentiny z AS Romą obejrzał Bartłomiej Drągowski, który sfaulował Tammiego Abrahama. Jeszcze gorzej wypadł Wojciech Szczęsny. Podstawowy bramkarz reprezentacji Polski zupełnie zawalił mecz Juventusu Turyn z Udinese Calcio, przyczyniając się do utraty dwóch bramek. Szczęsny najpierw sprokurował karnego, a następnie podał piłkę do przeciwnika (więcej tutaj). Włoskie media dziś nie miały dziś dla niego litości.
Wojciech Szczęsny rozegrał dziś fatalne spotkanie w barwach Juventusu Turyn. Polak zaliczył kompromitujące wpadki w trakcie meczu, które poskutkowała utratą dwóch goli przez jego zespół. W konsekwencji "Stara Dama" ostatecznie zremisowała z Udinese Calcio 2:2. Jakby tego było mało, nasz bramkarz otrzymał jeszcze żółtą kartkę za faul na rywalu, po którym goście mieli rzut karny. Wojciech Szczęsny jest winowajcą utraty dwóch bramek w dzisiejszym meczu JuventusuPolak sprokurował rzut karny w 50. minucie, którego goście wykorzystali, a za faul otrzymał żółtą kartkęBramkarz popełnił również karygodny błąd w 83. minucie, który odebrał "Juve" wygranąJuventus Turyn nie najlepiej rozpoczął swój marsz po odzyskanie mistrzostwa Serie A. Dziś w pierwszej kolejce nowego sezonu zespół Wojciecha Szczęsnego podejmował u siebie Udinese Calcio. Niestety antybohaterem tego spotkania był właśnie Polak. Gospodarze jeszcze do 83. minucie prowadzili z ekipą przyjezdnych, ale wówczas do akcji wkroczył reprezentant Polski, który chciał podać piłkę do ustawionego szeroko kolegi z zespołu, a w prostej sytuacji trafił w rywala. To stworzyło "Udine" szansą na zdobycie gola, którą udało im się wykorzystać. Nasz bramkarz zakończył ten mecz z żółtą kartkę, bowiem wcześniej sprokurował rzut karny, zmieniony przez Roberto Pereyrę na bramkę...
Wojciech Kowalczyk po raz kolejny podzielił się z kibicami swoją odważną opinią. Tym razem ekspert wziął na celownik Wojciecha Szczęsnego. Były piłkarz uważa, że golkiper kolejny raz zawiódł na dużym turnieju i nie powinien być już powoływany do reprezentacji.Reprezentacja Polski odpadła z Euro 2020 po słabych występach w fazie grupowejZa jednego z winnych porażki Polaków na turnieju uważany jest bramkarz Wojciech SzczęsnyZdaniem Wojciecha Kowalczyka zawodnik Juventusu powinien stracić miejsce w bramce reprezentacjiWojciech Kowalczyk wygłosił bardzo odważną opinię na temat Wojciecha Szczęsnego. Były reprezentant Polski jest zdania, że bramkarz Juventusu powinien stracić miejsce między słupkami kadry.
Wydaje się, że Juventus podjął ostateczną decyzję co do przyszłości Wojciecha Szczęsnego. Świadczyć mogą o tym słowa dyrektora sportowego klubu, czyli Federico Cherubiniego. Włoch przyznał, iż zespół w obecnym składzie personalnym jest w stanie osiągnąć wiele, dlatego klub nie planuje wzmocnień. To oznacza, że to Turynu nie trafi nowy bramkarz. Wojciech Szczęsny pozostanie numerem jeden w bramce Juventusu Świadczą o tym słowa dyrektora sportowego klubu, Federico CherubiniegoW związku z tym rywalem Polaka pozostanie Mattia Perin Juventus zdecydowanie rozczarował w ostatnim sezonie. Jego piłkarze zajęli dopiero 4. miejsce w Serie A, co można traktować w kategoriach klęski, biorąc pod uwagę poprzednich dziewięć mistrzostw Włoch z rzędu. Ponadto "Stara Dama" odpadła z Ligi Mistrzów już na etapie 1/8 finału, a podopiecznym Andrei Pirlo udało się zdobyć tylko krajowy puchar. Po sezonie doszło do zmiany trenera i na ławkę do Turynu powrócił Massimiliano Allegri. Wydawało się, że klub mogą czekać spore zmiany kadrowe, ale jak przekonuje Federico Cherubini, do takowych nie dojdzie. To jest jasnym sygnałem, iż Wojciech Szczęsny może być pewny swojej pozycji.
Wojciech Szczęsny był gościem na kanale “Foot Truck”. Bramkarz reprezentacji Polski przyznał, że popełnił podczas Euro 2020 błąd w kluczowym momencie. Szczęsny wyznał, że źle zachował się przy rzucie karnym dla Hiszpanii w zremisowanym 1:1 meczu w Sevilli.Wojciech Szczęsny na kanale “Foot Truck” przyznał, że podczas Euro 2020 popełnił błąd w kluczowym momencie dla polskiej kadryBramkarz uważa, że źle zachował się przy rzucie karnym dla reprezentacji HiszpaniiHiszpanie nie wykorzystali “jedenastki”, jednak golkiper ma do siebie sporo pretensjiWojciech Szczęsny wyznał w wywiadzie na kanale “Foot Truck”, że popełnił podczas jednego z meczów Euro 2020 błąd. Bramkarz jest przekonany, że źle zachował się przy rzucie karnym dla Hiszpanów. Na szczęście piłka nie wylądowała ostatecznie w bramce.
Wojciech Szczęsny musi się zmierzyć ze sporą krytyką po Euro 2020. Zdaniem wielu kibiców i ekspertów bramkarz po raz kolejny zawiódł na wielkim turnieju. W mocnych słowach na temat golkipera Juventusu wypowiedział się były reprezentant Maciej Terlecki. Wojciech Szczęsny zanotował bardzo słaby występ podczas Euro 2020Golkiper wpuścił aż sześć goli w trzech meczach i nie pomógł drużynie w walce o awans do ⅛ finału Szczęsny musi poradzić sobie teraz z lawiną krytyki ze strony kibiców i ekspertówByły reprezentant Polski Maciej Terlecki wygłosił bardzo krytyczną opinią na temat zawodnika JuventusuWojciech Szczęsny nie będzie dobrze wspominał Euro 2020. Bramkarz kolejny raz na wielkim turnieju nie pokazał swojego potencjału i musi zmierzyć się z lawiną negatywnych komentarzy. Bezlitosny w swojej ocenie golkipera jest Maciej Terlecki, były reprezentant Polski i gracz m.in. Widzewa Łódź.