Wojciech Szczęsny wreszcie przerwał fatalną serię
Wojciech Szczęsny we wtorkowym meczu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów wreszcie przerwał fatalną serię, która trwała aż pół roku. Polski bramkarz stanął w bramce Juventusu i zachował czyste konto w meczu z Malmoe FF. Sztuka ta udała mu się ostatni raz jeszcze w marcu!
Wojciech Szczęsny zachował czyste konto w meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Juventusem a Malmoe FF
Występ ten pozwolił Polakowi przerwać fatalną serię, która trwała aż pół roku
Golkiper Juventusu ostatni raz zachował czyste konto jeszcze w marcu, w meczu ligowym ze Spezią Calcio
Wojciech Szczęsny wreszcie zanotował dobry występ w barwach Juventusu po serii kompromitujących błędów. Polak zachował czyste konto w starciu ze szwedzkim Malmoe FF w Lidze Mistrzów. Ostatni raz 31-latek nie wpuścił gola, stojąc w bramce “Juve” jeszcze w marcu.
Wojciech Szczęsny przerwał fatalną serię
Wojciech Szczęsny wreszcie może nieco odetchnąć. Reprezentant Polski we wtorek zagrał w meczu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów, w którym jego Juventus zmierzył się na wyjeździe z Malmoe FF. 31-latek zachował czyste konto, a jego zespół wygrał 3:0.
Wynik ten oznacza, że Wojciech Szczęsny przełamał swoją fatalną serię. Polski golkiper po raz pierwszy od 2 marca 2021 roku zachował czyste konto, stojąc w bramce Juventusu! Od meczu ligowego ze Spezią Calcio, rozegranego właśnie tego dnia, Szczęsny w każdym swoim występie przynajmniej raz wyciągał piłkę z siatki. Ta koszmarna seria trwała aż pół roku!
Szczęsny od tego momentu wystąpił w 15 spotkaniach “Starej Damy”. Aż dwadzieścia razy przeciwnikom udało się go pokonać. W ostatnim czasie zresztą nasz rodak sam ułatwiał rywalom zadanie, gdyż zaliczył serię fatalnych błędów w na początku nowego sezonu Serie A.
Szczęsny rozdał “prezenty” zawodnikom Udinese Calcio w pierwszej kolejce, co kosztowało Juventus utratę pewnego zwycięstwa (więcej TUTAJ). W miniony weekend natomiast Polak popełnił fatalny błąd w meczu z Napoli, który przyczynił się do porażki jego drużyny 1:2 (więcej TUTAJ).
Szczęsny odbuduje się po serii błędów?
Udany występ we wtorkowym meczu i przerwanie katastrofalnej serii być może pozytywnie wpłynie na Wojciecha Szczęsnego. 31-latek ostatnio mógł być pełen obaw, gdyż pojawiły się doniesienia, że Juventus rozpoczął poszukiwania jego następcy. Włoski klub znalazł już dwóch kandydatów.
Zdaniem włoskich mediów Szczęsnego w bramce “Starej Damy” może zastąpić Keylor Navas z Paris Saint-Germain lub David De Gea z Manchesteru United. Hiszpan ma być faworytem do zasilenia szeregów Juventusu (więcej TUTAJ).
Źródło: WP SportoweFakty
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: