Wielki mecz w Monachium. PSG wygrywa z Bayernem
Bayern Monachium przegrał dziś u siebie z PSG
Bawarczycy naciskali niemal przez prawie całe spotkanie, ale nie potrafili być tak samo skuteczni jak goście
Paryżanie wygrali 3:2
Bayern Monachium rozegrał dziś na własnym obiekcie pierwsze spotkanie przeciwko Paris Saint Germian w ćwierćfinale tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Na murawie ze względu na kontuzję zabrakło Roberta Lewandowskiego, co wyraźnie odbiło się na postawie jego kolegów.
Mecz był wyjątkowym widowiskiem. Oba zespoły stworzyły wielki spektakl, ale zwycięstwo przypadło tylko jednej drużynie. Lepsze okazało się PSG, które wygrało 3:2, a bez wątpienia najlepszymi piłkarzami na murawie byli Kylian Mbappe i Neymar.
Szybki gol Mbappe, ale Bayern potrafił się pozbierać
Spotkanie rozpoczęło się wyśmienity sposób dla gości. Już w 3. minucie PSG na prowadzenie wyprowadził Kylian Mbappe. Chwilę po strzale w poprzeczkę Erica Maxima Choupo-Motinga, Angel Di Maria wyprowadził dynamiczną kontrę środkiem i doskonale wypuścił w pole karne francuskiego gwiazdora. Mbappe uderzył prosto w Manuela Neuera, ale ten nie za bardzo wiedział, jak obronić to uderzenie. Bramkarz w dziwny sposób złożył się do interwencji i piłka przetoczyła się po jego rękach i wpadła do bramki. Niespełna 10 minut później mogło być już 0:2, bo Julian Draxler trafił do siatki, ale w trakcie podania od Mbappe był na spalonym.
Bayern Monachium odważnie ruszył do przodu i stworzył sobie kilka groźnych sytuacji, ale to goście znów zdobyli gola. W 28. minucie po stałym fragmencie gry w polu karnym Bayernu został Marquinhos, a znakomitym zagraniem w jego kierunku popisał się Neymar. Kapitanowi PSG w dogodnej sytuacji nie pozostało nic innego, jak tylko zapytać Neuera, gdzie ma polecieć piłka i skierować ją do siatki. Co ciekawe Brazylijczyk chwilę po tej sytuacji doznał kontuzji i już dwie minuty później musiał opuścić boisko.
Bayernowi przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę udało się strzelić kontaktowego gola. W 37. minucie Benjaminm Pavard znakomicie centrował w pole karne, a tam odnalazł się Choupo-Moting, który strzałem głową ustalił wynik na 1:2. Rezultat do przerwy nie uległ już zmianie i trzeba przyznać, że emocji nie brakowało.
Bayern gonił, ale bezskutecznie. PSG odniosło zwycięstwo w bólach
Pierwszą oznaką tego, że druga połowa może być równie ciekawa, co pierwsza, był groźny strzał Davida Alaby z 17 metrów w 53.minucie, ale wówczas znakomicie interweniował Keylor Navas. Bawarczycy drugie trafienie zanotowali jednak już 7 minut później. Celne dośrodkowanie w szesnastkę PSG po rzucie wolnym posłał Joshua Kimmich, a tam doskonale odnalazł się Thomas Muller, który strzałem głową zdobył gola. Gospodarze jednak niezbyt długo cieszyli się z prowadzenia. Już w 68. minucie piłkę przed polem karnym Bayernu otrzymał Kylian Mbappe, który zbliżył się do bramki, nabrał defensywę gospodarzy i dostrzegł przestrzeń przy lewym słupku, gdzie posłał strzał. Manuel Neuer nie miał szans, aby w tej sytuacji odpowiednio zareagować. Goście znów wyszli na prowadzenie.
Tempo gry nie spadło, ale kolejne minuty były już nieco bardziej spokojne. Inicjatywa na murawie wciąż była po stronie gospodarzy, choć to paryżanie wciąż prowadzili. Wyśmienitą okazję w 86. minucie mieli piłkarze Bayernu. Dynamiczną akcję prawą stroną przeprowadził Leroy Sane, który dograł piłkę do Choupo-Motinga, a ten wyłożył ją do nabiegającego na 16 metr Alaby. Austriak posłał jednak uderzenie centymetry obok lewego słupka.
W doliczonym czasie gry pojawiła się kontrowersja, bowiem jedne z zawodników PSG zagrywał we własnym polu karnym piłkę ręką, ale sędziowie orzekli, że było to zgodne z przepisami. Mecz zakończył się zwycięstwem paryskiego zespołu 3:2, a zawodnikami, którzy poprowadzili go do wygranej byli Kylian Mbappe - strzelec dwóch bramek oraz Neymar - autor dwóch asyst. Rewanż odbędzie się 13 kwietnia na stadionie Parc des Princes w Paryżu.
Bayern Monachium - PSG: 2:3
Bramki: Erick Maxim Choupo-Moting (37'), Thoma Muller (60') – Kylian Mbappe (3', 68'), Marquinhos (28')
Składy:
Bayern Monachium (4-2-3-1): Neuer - Pavard, Suele (42' Boateng), Alaba, Hernandez - Kimmich, Goretzka (33' Davies) - Sane, Mueller, Coman - Choupo-Moting
PSG (4-2-3-1): Navas - Dagba, Marquinhos, Kimpembe, Diallo (46' Bakker) - Danilo, Gueye - Di Maria (71' Kean), Neymar (90' Rafinha), Draxler - Mbappe.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
