Zmarł Władysław Chudoba
Zmarł Władysław Chudoba, były mistrz polski w hokeja
W trakcie swojej kariery występował w barwach Podhala Nowy Targ i Legii Warszawa
Rozegrał ponad 130 spotkań w polskiej lidze hokeja. Miał 85 lat
Zmarł były hokeista Podhala Nowy Targ i Legii Warszawa Władysław Chudoba. Były zawodnik zmarł w niedzielę 11 kwietnia, ale dopiero teraz informacja o jego śmierci przedostała się do mediów. Miał 85 lat.
O śmierci byłego gracza poinformował portal sportowepodhale.pl. Swoją karierę rozpoczynał w rodzinnym Nowym Targu. W tym klubie też zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w 1956 roku.
Zmarł Władysław Chudoba
- Grał w czasach „romantycznego” Podhala. Wtedy kiedy powstawały podwaliny pod późniejszą potęgę „Szarotek” - wspomina zawodnika portal sportowepodhale.pl. Przez całą karierę występował na pozycji obrońcy.
W czasach jego kariery podział na pozycje był jeszcze sztywno ustalany. - Stanowił trudną przeszkodę dla atakujących napastników. Potrafił z wielkim spokojem rozbijać ich ataki - podkreśla Stefan Leśniowski, dziennikarz portalu.
Chudoba w 1957 roku trafił do Legii Warszawa w ramach odbycia obowiązkowej służby wojskowej. W stołecznej drużynie występował przez dwa sezonu, a w 1959 roku z klubem sięgnął po tytuł mistrzów Polski.
Po dwuletnim pobycie w Legii wrócił do Podhala Nowy Targ. Po raz ostatni w polskiej lidze hokejowej wystąpił w sezonie 1964/1965. Przez dziewięć sezonów uzbierał 138 występów w najwyższej klasie rozgrywkowej i strzelił 28 goli.
Kolejna strata polskiego hokeja
To kolejna wielka strata dla polskiego hokeja w ostatnich dniach. 9 kwietnia polskie media obiegła informacja, że nie żyje Jarosław Waszak, były wychowanek i zawodnik Stoczniowca Gdańsk. Miał 56 lat.
Mimo tego, że największą część swojej kariery spędził w Gdańsku, to sukcesy odnosił w Unii Oświęcim. Do małopolskiego klubu trafił w 1988 roku, a cztery lata później sięgnął po swój jedyny tytuł mistrza Polski.
W 1993 roku wrócił do klubu z Trójmiasta i grał w nim do zakończenia kariery po sezonie 1999/2000. Na najwyższym szczeblu polskiego hokeja rozegrał 491 meczów, zdobył 44 gole i miał 60 asyst.
- Jarek był bardzo szanowany wśród naszych fanów. Był twardym zawodnikiem i niezwykle sympatyczną osobą, którą wszyscy bardzo lubiliśmy. Będziemy za nim tęsknić i zawsze o nim pamiętać - powiedział Henryk Zabrocki, kierownik sekcji hokeja na lodzie w Stoczniowcu, cytowany na stronie internetowej klubu.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: