Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Rafał Gikiewicz chce zatrzymać Roberta Lewandowskiego
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:37

Rafał Gikiewicz chce zatrzymać Roberta Lewandowskiego

kolbert-pressChristian KolbertImago Sport and NewsEast News
kolbert-press/Christian Kolbert/Imago Sport and News/East News

Robert Lewandowski już dzisiaj stanie przed szansą pobicia rekordu strzeleckiego Gerda Muellera. Polski napastnik przed tygodniem zdobył 40 gola w sezonie w tym sezonie Bundesligi i wyrównał osiągnięcie Niemca. W sobotę w meczu z Augsburgiem “Lewy” zapoluje na rekord, ale zadanie nie będzie łatwe. Stanie naprzeciwko Rafała Gikiewicza, bramkarza Augsburga. 33-latek wierzy, że uda mu się powstrzymać rodaka.

  • Robert Lewandowski w sobotę stanie przed szansą pobicia rekordu Gerda Muellera

  • Polak w ostatnim meczu sezonu musi zdobyć przynajmniej jedną bramkę

  • Bayern Monachium zmierzy się z Augsburgiem, którego bramkarzem jest Rafał Gikiewicz

  • Golkiper nie zamierza ułatwiać zadania Robertowi Lewandowskiemu

Robert Lewandowski w sobotę może zapisać się w historii Bundesligi i ustanowić nowy rekord strzelecki. Polak stanie przed szansą pobicia osiągnięcia Gerda Muellera w meczu z Augsburgiem. W bramce tej drużyny stanie Rafał Gikiewicz, który nie zamierza ułatwiać zadania “Lewemu”.

Robert Lewandowski pobije rekord Gerda Muellera? 

Już tylko kilka godzin zostało do meczu, na który czekają wszyscy kibice w Polsce i Niemczech. Mowa oczywiście o ostatnim spotkaniu Bayernu Monachium w tym sezonie Bundesligi. Przeciwnikami mistrzów Niemiec będzie drużyna FC Augsburg.

Oczy całego piłkarskiego świata będą skierowane na Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik ma szansę zapisać się w historii niemieckiej ligi. “Lewy” potrzebuje tylko jednej bramki, by pobić rekord Gerda Muellera, który w sezonie 1971/1972 zdobył 40 goli w Bundeslidze.

Lewandowski przed tygodniem zrównał się z legendą niemieckich boisk. W ostatnim meczu tego sezonu spróbuje wyprzedzić Muellera. Przeszkodzić w tym będzie mu próbował Rafał Gikiewicz, bramkarz Augsburga.

33-latek udzielił wypowiedzi dla “Przeglądu Sportowego”, w której wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego i jego szansy na pobicie historycznego rekordu. Gikiewicz wie, że zatrzymanie rodaka będzie niesamowicie trudne. Do sprawy podchodzi jednak w stu procentach profesjonalnie i nie zamierza ułatwiać zadania Lewandowskiemu.

- Robert może zapisać się na kartach historii. Szkoda, że nie zrobił tego przed naszym spotkaniem, bo wiadomo, że on będzie chciał strzelić, a ja będę chciał te piłki łapać. To też dla mnie nagroda, że ludzie o mnie mówią, że to ja będę stał naprzeciwko Roberta, że to ja i moi koledzy będziemy mieli wpływ na to, czy uda mu się przejść do historii - stwierdził Gikiewicz.

Rafał Gikiewicz na drodze “Lewego” do rekordu

Dotychczas obaj zawodnicy mierzyli się ze sobą na niemieckich boiskach cztery razy. W trzech z tych pojedynków Robert Lewandowski zdobył gola. Rafał Gikiewicz jest jednak zdania, że zatrzymanie napastnika Bayernu Monachium jest możliwe. 

- Ze statystycznego punktu widzenia trudno będzie go zatrzymać. Trudno, ale nie jest to niemożliwe - podsumował golkiper Augsburga.

Początek meczu Bayernu Monachium z FC Augsburg w sobotę o godzinie 15:30. Monachijczycy zapewnili sobie już tytuł mistrzowski. Ekipa Rafała Gikiewicza zajmuje 12. miejsce w tabeli i jest już pewna utrzymania. 

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane