Swiatsportu.pl > Tenis > Iga Świątek faworytką French Open. Polka może zarobić miliony
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 08:00

Iga Świątek faworytką French Open. Polka może zarobić miliony

Iga Świątek
THOMAS SAMSON/AFP/East News

Iga Świątek już pod koniec maja weźmie udział w tegorocznej edycji French Open. Polka na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu będzie broniła tytułu sprzed roku. Biorąc pod uwagę jej formę w ostatnich tygodniach, eksperci nie mają wątpliwości, że warszawianka będzie faworytką do zwycięstwa w turnieju. Jeśli tak się stanie, 19-latka zarobi miliony.

  • Kapitalna dyspozycja Igi Świątek sprawia, że eksperci uznają ją za faworytkę od wygranej w French Open

  • Polka na przełomie maja i czerwca będzie broniła tytułu sprzed roku

  • Nasza tenisistka w przypadku zwycięstwa zarobi ponad 6 milionów

Iga Świątek w ostatnich tygodnia pokazała wielką formę. Polka wygrała turniej WTA 1000 na kortach w Rzymie i to w spektakularnym stylu. Nasza zawodniczka po prostu przeszła przez zawody jak burza, a w finale zmiażdżyła Karolinę Pliskovą, zwyciężając 6:0, 6:0.

To znakomity prognostyk przed rozpoczynającym się 30 maja French Open. Świątek na kortach Rolanda Garrosa będzie broniła zwycięstwa sprzed roku, które również zostało odniesione w wyjątkowych sposób, bowiem Polka w drodze do finału i samym finale nie straciła nawet seta. Podobnie jak przed rokiem, tak i teraz warszawianka może się poważnie wzbogacić.

Iga Świątek faworytką tegorocznego French Open

Dziennikarze światowych mediów nie mają wątpliwości, że dyspozycja pokazywana w ostatnich tygodniach przez Igę Świątek stawia ją w roli faworytki do ponownego triumfu w French Open.

- Skoro wygrała poprzedni turniej, to i teraz musimy na nią patrzeć jak na faworytkę. Polska gwiazda wygrała poprzednią edycję, nie tracąc seta i bezlitośnie bijąc takie rywalki jak Halep czy Kenin. Justine Henin była ostatnią zawodniczką, która wygrała dwa razy z rzędu French Open, a 19-latka też może tego dokonać. Chcecie więcej dowodów? W zeszły weekend Świątek wygrała finał w Rzymie w zaledwie 46 minut - można przeczytać na łamach portalu givemesport.com.

Wspominana Henin, był znakomitą tenisistką z Belgii i odniosła triumfy na kortach w Paryżu w 2003 roku oraz aż przez trzy sezony z rzędu w latach 2005-2007. Polka będzie miała zatem szansę nieco nawiązać do tego rezultatu.

Według ekspertów największymi rywalkami Świątek będą Ashleigh Barty, której jednak dyspozycja po niedawnej kontuzji ramienia jest pewną niewiadomą, oraz Aryna Sabalenka, Serena Williams, Petra Kvitová, Veronika Kudermetova,  Elina Svitolina i Coco Gauff. Te dwie ostatnie zawodniczki warszawianka pokonała niedawno podczas wspominanego turnieju w Rzymie. Za to z Barty Iga przegrała na początku maja w trakcie zawodów w Madrycie, co było jeszcze przed kontuzją Australijki, która wówczas była zdecydowanym numer jeden na świece.

Polka za wygranie turnieju w Paryżu może zgarnąć miliony

Powszechnie wiadomo, że tenisistki i tenisiści największe pieniądze zarabiają w trakcie turniejów wielkoszlemowych, czyli podczas startów w Australian Open, French Open, Wimbledonie oraz US Open.

Znana jest już tegoroczna pula nagród w French Open i pewne jest, że Iga Świątek może znacząco się wzbogacić. Tylko w tym roku udało się jej zarobić już ponad 635 tys. dolarów, czyli ponad 2,3 mln złotych.

W turnieju kobiecym na kortach Rollanda Garrosa główna nagroda wynosi niespełna 1,7 mln dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę ponad 6,3 mln złotych. Za sam występ w finale przewidziano 907 tysięcy dolarów. Za samo dotarcie do ćwierćfinału będzie wypłacane 308 tysięcy dolarów, a za grę w półfinale 453 tysięcy dolarów. Z kolei dla uczestników finału przewidziano po 907 tysięcy dolarów.

Tegoroczna edycja turniej w Paryżu rozpocznie się 30 maja, a zakończy 13 czerwca. Główne zawody poprzedzą kwalifikacje, które odbędą się w dniach 24-28 maja.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane