Andrea Anastasi kandydatem do objęcia reprezentacji Polski
Andrea Anastasi może ponownie poprowadzić reprezentację Polski w siatkówce. Włoch już w przeszłości prowadził Biało-Czerwonych i to z sukcesami. Sam zainteresowany potwierdził tę informację na łamach TVP Sport.
-
Andrea Anastasi zamierza zgłosić swoją kandydaturę na selekcjonera polskich siatkarzy
-
Szkoleniowiec potwierdził już to na łamach TVP Sport
-
Włoch obecnie prowadzi drużynę Projektu Warszawa, a z naszą kadrą pracował już w latach 2011-2013
Nadal nie wiemy, kto zostaniem selekcjonerem reprezentacji Polski w siatkówce i w najbliższych tygodniach wciąż nie będziemy bogatsi w tę wiedzę. PZPS nie zamierza się spieszyć z wyborem nowego opiekuna Biało-Czerwonych, o czym informowaliśmy Was tutaj . To jednak nie przeszkadza temu, aby swoje kandydatury zgłaszali kolejni szkoleniowcy i to ma zamiar zrobić Andrea Anastasi.
Andrea Anastasi zamierza wysłać CV do PZPS. Faworytami są jednak dwaj inni trenerzy
Od kilku dni wiadomo, że PZPS rozmawia już z Nikolą Grbiciem i Michałem Winiarskim. Na ten moment są to dwa najpoważniejsze nazwiska w kontekście objęcia sterów w reprezentacji Polski w siatkówce. To może zmienić jednak Andrea Anastasi.
Włoch zapowiedział w wywiadzie dla TVP Sport, że zamierza zgłosić się do konkursu na stanowisko i jednocześnie skomplementował nowego prezesa związku, Sebastiana Świderskiego.
- Myślę o wysłaniu CV, ale muszę poukładać ramy czasowe, w których powinienem to zrobić. Sebastian Świderski jest inny. Jest prezesem, który zna wszystkich doskonale, mówi kilkoma językami, można z nim bezpośrednio porozmawiać. Nie jest jak poprzedni, który potrzebował bardzo dużo formalności, by zdecydować się na trenera kadry – zaznaczył Włoch.
Szkoleniowiec podkreślił, że praca z polską kadrą to dla każdego trenera spełnienie marzeń. Zdaniem opiekuna Projektu Warszawa, Polska dysponuje najważniejszymi zawodnikami na świecie, a on sam jako swój atut przedstawił dobrą znajomość naszego środowiska. Anastasi bowiem już od dziesięciu lat nieprzerwanie pracuje w Polsce, ponieważ oprócz prowadzenia kadry, w latach 2014-2019 był trenerem Trefla Gdańsk, z którego przeniósł się do stolicy.
Włoch poprowadził reprezentację Polski do dwóch sukcesów, ale zostawił rozbity zespół
Początek współpracy Andrei Anastasiego z polskimi siatkarzami był wyśmienity. Zespół pod jego wodzą zdobył brąz mistrzostw Europy, brąz Ligi Światowej oraz srebro Pucharu Świata. Kolejny rok również rozpoczął się znakomicie.
Polacy wygrali Ligę Światową, ale później pojechali na igrzyska olimpijskie w Londynie. Tam zwyczajowo Biało-Czerwoni odpadli w ćwierćfinale i po tym turnieju szkoleniowiec nie potrafił już poradzić sobie z przywróceniem wiary naszego zespołu. W kolejnej LŚ zajęliśmy dopiero 11. miejsce, odpadliśmy z ME na poziomie ćwierćfinału i PZPS zdecydował się zwolnić Włocha.
Anastasi uważa jednak, że zdobyta wiedza o polskiej siatkówce teraz pozwoliłaby mu lepiej poprowadzić kadra. W arto podkreślić, że od tamtego czasu Włoch wzbogacił swoje trenerski CV o srebro i brąz PlusLigi oraz dwa Puchary Polski i Superpuchar Polski. Czy PZPS zdecydowałby się odejść od zasady, że "dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki" i zatrudnił szkoleniowca Projektu Warszawa? Niewykluczone.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: