Fabian Drzyzga zdradził, co miało wpływ na klęskę Polaków na igrzyskach
Siatkarze reprezentacji Polski byli jednymi z faworytów do złotego medalu podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Biało-Czerwoni niespodziewanie zakończyli jednak udział w turnieju już w ćwierćfinale. Fabian Drzyzga, członek naszej drużyny po zakończeniu sezonu reprezentacyjnego udzielił wywiadu dla WP SportoweFakty. Rozgrywający zdradził, co miało wpływ na słabszy występ Polaków.
-
Siatkarze reprezentacji Polski już na ćwierćfinale zakończyli udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio
-
Dla naszych zawodników, jak i kibiców było to wielkie rozczarowanie, gdyż czekamy na medal olimpijski już od 1976 roku
-
Fabian Drzyzga w rozmowie z WP SportoweFakty zdradził, co mogło mieć negatywny wpływ na wynik Biało-Czerwonych w Tokio
Siatkarze reprezentacji Polski na igrzyskach olimpijskich w Tokio odpadli już w ćwierćfinale. Dla kibiców i samych zawodników było to ogromne rozczarowanie. Fabian Drzyzga w rozmowie z portalem WP SportoweFakty zdecydował się na analizę słabszego występu naszej kadry.
Siatkarze reprezentacji Polski rozczarowali na igrzyskach
Siatkarze reprezentacji Polski zakończyli już sezon. Polacy we wrześniu dzielnie walczyli w o tytuł mistrzów Europy, jednak w półfinale zmuszeni byli uznać wyższość Słoweńców. Na pocieszenie zostały im brązowe medale (więcej TUTAJ ).
Najważniejszą imprezą tego roku były jednak igrzyska olimpijskie w Tokio. Polacy czekają na medal olimpijski od 1976 roku. Oczekiwania wobec naszych zawodników, którzy w ostatnich latach zostali m.in. mistrzami świata, były więc ogromne.
Niestety skończyło się na sporym rozczarowaniu. Podopieczni Vitala Heynena odpadli już w ćwierćfinale po porażce z Francją. Trójkolorowi sięgnęli później po złote medale, jednak dla Polaków jest to marne pocieszenie.
Teraz do wydarzeń z przełomu lipca i sierpnia wrócił Fabian Drzyzga. Rozgrywający reprezentacji Polski udzielił wywiadu dla portalu WP SportoweFakty. W rozmowie z dziennikarzami pokusił się o wskazanie przyczyny słabszego występu Biało-Czerwonych. Czego zatem zabrakło naszej drużynie?
- Zdrowia na pewno. Michał Kubiak jest kapitanem tej drużyny, bardzo potrzebną osobą. Nawet jeśli nie gra najlepiej w ataku, robi wiele innych rzeczy, które są przydatne drużynie. W Tokio miał problem, każdy się zastanawiał, czy zdąży się wyleczyć. A to zabiera energię. Z dzisiejszej perspektywy uważam, że być może również trochę formy. Na mistrzostwach Europy, które wzięliśmy z marszu, wyglądaliśmy chyba lepiej, niż na igrzyskach. - stwierdził siatkarz.
Vital Heynen popełnił Błąd?
Drzyzga uważa także, że na formę psychiczną siatkarzy mogła mieć wpływ także decyzja Vitala Heynena, który po Lidze Narodów zbyt późno ogłosił kadrę na igrzyska. Nasz rozgrywający przyznał, że dla zawodników nie jest to komfortowa sytuacja.
- W Rimini spędziliśmy za dużo czasu rywalizując o miejsca w dwunastce. Odniosłem wrażenie, że ta walka w pewnym sensie wypruła niektórych z nas fizycznie i mentalnie. Z niektórych z nas po nominacji na igrzyska trochę zeszło ciśnienie. Z mojego doświadczenia reprezentacyjnego wynika, że kiedy zamykaliśmy skład szybciej, każdy mógł się oswoić z myślą, że jedzie na dużą imprezę i bardziej skupiał się na treningach, a potem na turnieju docelowym . - powiedział reprezentant Polski.
Źródło: WP SportoweFakty
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
