Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sand zagrają w finale deblowego French Open
Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands zagrają w finale deblowego French Open. Polka i Amerykanka po bardzo trudnym boju, szczególnie w drugim secie, pokonały duet Irina Begu i Nadia Podoroska. Nasza tenisistka została drugą po Jadwidze Jędrzejowskiej polską zawodniczką, która powalczy o zwycięstwo w turnieju gry podwójnej na kortach Rolanda Garrosa.
Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands awansowały do finału French Open w deblu
Polka i Amerykanka pokonały 2:0 duet Irina Begu i Nadia Podoroska
Drugi set był prawdziwą ucztą dla fanów tenisa
Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands zmierzyły się dziś w półfinale deblowego French Open z duetem Irina Begu i Nadia Podoroska. Polsko-amerykańska para była faworytem tego spotkania i z tej roli udało jej się wywiązać.
To był bardzo trudno mecz, zwłaszcza w drugim secie, kiedy niemal każdy gem trwał dobrych kilka minut. Na szczęście Świątek i Mattek-Sands znów pokazały, że znakomicie uzupełniają się na korcie. Polka wybornie atakowała z głębi kortu, a Amerykanka prezentowała wyjątkowe zagrania przy siatce. To złożyło się na awans pary do finału.
Lekki moment zadyszki i pewne zwycięstwo Polki i Amerykanki w pierwszym secie
Spotkanie zdecydowanie rozpoczęło się po myśli Igi Świątek i Bethanie Mattek-Sands. Zawodniczkom udało się wygrać pierwsze dwa gemy, ale rywalki szybko doprowadziły do wyrównania.
Na szczęście to był tylko moment słabości u Polki i Amerykanki. Irina Begu i Nadia Podoroska wygrały jeszcze tylko jednego gema, ale do końca pierwszego to znakomicie grająca przy siatce Mattek-Sands i świetnie poruszające się po korcie Świątek wygrały tę partię.
Ostatecznie w pierwszym secie polsko-amerykańskiemu duetowi udało się wygrać 6:3, choć trzeba przyznać, że Rumunka i Argentynka dyktowały naprawdę trudne warunki. Świątek i Mattek-Sands grały pewnie i skutecznie, ale trzeba przyznać, że w pewnym momencie rywalki zaczęły też popełniać nieco więcej błędów.
Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sand zagrają w finale deblowego French Open
Otwarcie drugiego seta już nie było tak dobre dla Igi Świątek i Bethanie Mattek-Sands. Przeciwniczki wygrały pierwszego gema przy swoim podaniu, a w drugim gemie Polka popełniła aż dwa podwójne błędy serwisowe, co zdarza jej się niezwykle rzadko. Na szczęście nasza zawodniczka szybko się otrząsnęła i właśnie dzięki dobremu serwisowi drugiego gema w drugiej partii ostatecznie udało się wygrać.
Ale w dalszej części tej partii Świątek i Mattek-Sand znów spotkały problemy. W trzecim gemie walka o zwycięstwo była bardzo zacięta. Nie brakowało spektakularnych akcji w wykonaniu obu duetów, ale ostatecznie padł on łupem Begu i Podoroskiej.
Oba zespoły nie chciały odpuścić. Mecz był niezwykle wyrównany. Każdy gem trwał kilka długich minut, ale momentem przełomu był siódmy gem, w którym Polce i Amerykance udało się przełamać rywalki. Wówczas Świątek z Mattek-Sand wyszły na prowadzenie 4:3, a następnym, również niekrótkim gemie powiększyły przewagę na 5:3.
Begu i Podorska potrafiły jeszcze wygrać jednego gema, ale w ostatnim rozstaniu najlepsze, podobnie jak i w całym meczu okazały się Polka i Amerykanka. Dzięki temu obie zawodniczki już za sam awans do finału zainkasowały 144 tysiące euro, a w przypadku wygranej w meczu o wszystko otrzymają 244 tysiące euro. Świątek jest pierwszą tenisistką z naszego kraju, która zagra w tym etapie turnieju na kortach Rolanda Garrosa od czasów Jadwigi Jędrzejowskiej, która grała w finale French Open w grze podwójnej w 1936 i 1939 roku, który przy drugim podejściu padł jej łupem. Oby Idze udało się to za pierwszym razem.
Iga Świątek/Bethanie Mattek-Sands - Irina Begu/Nadia Podoroska 2:0 (6:3, 6:4)
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
Tak wygląda sytuacja polskich siatkarzy w tabeli Ligi Narodów. Polacy dominują, pękamy z dumy
Magda Linette odpada z French Open debla. "Co za kradzież", skandaliczna decyzja w meczu Polki