Krzysztof Piątek wreszcie wrócił do gry, a Hertha się skompromitowała
Krzysztof Piątek w sobotę wreszcie wrócił do gry po kontuzji, której doznał jeszcze pod koniec ubiegłego sezonu. Polski napastnik znalazł się w kadrze na mecz Herthy Berlin z RB Lipsk. 26-latek nie będzie jednak dobrze wspominał swojego powrotu na boisko. Jego drużyna doznała kompromitującej porażki.
-
Krzysztof Piątek wrócił do gry po kontuzji kostki, której doznał jeszcze w ubiegłym sezonie
-
Polak rozegrał kilka minut w wyjazdowym starciu Herthy Berlin z RB Lipsk w szóstej kolejce Bundesligi
-
Drużyna Krzysztofa Piątka doznała kompromitującej porażki 0:6
Krzysztof Piątek wrócił do gry po kontuzji kostki, która wyeliminowała go z udziału w Euro 2020 i pierwszych spotkań sezonu 2021/2022. Polak wszedł na boisko z ławki rezerwowych w meczu Herthy Berlin z RB Lipsk. Jego zespół poniósł jednak dotkliwą klęskę.
Krzysztof Piątek wrócił do gry po kontuzji
Krzysztof Piątek po ponad czterech miesiącach przerwy wrócił na boisko. Reprezentant Polski znalazł się w składzie Herthy Berlin na mecz szóstej kolejki Bundesligi z RB Lipsk. Napastnik zasiadł na ławce rezerwowych i pojawił się na murawie dopiero w drugiej połowie.
Piątek nie będzie jednak wspominał swojego powrotu najlepiej. Hertha została zdeklasowana przez piłkarzy z Lipska. Zespół polskiego napastnika przegrał na terenie rywala aż 0:6!
Strzelanie już w 16. minucie rozpoczął Christopher Nkunku. Przed przerwą do siatki trafili jeszcze Yusuf Poulsen i Nordi Mukiele. W drugiej połowie zawodnicy RB Lipsk dorzucili kolejne trzy gole. Na listę strzelców wpisali się Emil Forsberg, ponownie Nkunku, a wynik meczu ustalił Amadou Haidara.
Krzysztof Piątek zameldował się na boisku w 83. minucie już przy stanie 0:6 dla rywali. W końcówce meczu nie był już w stanie zagrozić bramce rywali i zdobyć dla swojej drużyny choćby bramki honorowej. “Stara Dama” przegrała i zajmuje aktualnie 12. miejsce w tabeli Bundesligi z dorobkiem sześciu punktów. Lipsk ma o jeden punkt więcej i jest dziesiąty.
Piątek ocenił katastrofalny występ Herthy i swoją formę
Po spotkaniu Krzysztof Piątek porozmawiał z oficjalną stroną klubową Herthy Berlin. Polak wypowiedział się na temat wyniku sobotniego meczu i przede wszystkim swojego powrotu do gry. Napastnik wyznał, że jeszcze sporo mu brakuje, by wrócić do optymalnej formy.
- Nie jest łatwo powiedzieć coś po takim meczu. To było rozczarowujące, wiele rzeczy w naszym wykonaniu nie było w porządku. Musimy popracować nad wieloma aspektami - stwierdził Piątek.
- Oczywiście cieszę się, że po długiej przerwie znów mogę pomóc zespołowi. Cztery i pół miesiąca to długi okres. Minie trochę czasu, zanim będę w stanie w pełni za wszystkim nadążyć - dodał.
- Teraz cała nasza uwaga jest skupiona na meczu z Freiburgiem. Musimy dobrze wykorzystać tydzień treningów, a później zrobić wszystko co w naszej mocy, aby dać kibicom trzy punkty - zakończył Piątek.
Źródło: Hertha Berlin
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: