Łukasz Teodorczyk na kwarantannie. Polski piłkarz z koronawirusem
Belgijskie Chrleroi poinformowało, że Łukasz Teodorczyk jest zakażony koronawirusem
Polski napastnik przebywa już w izolacji i czeka go kilka dni do meczów oraz treningów
Charleroi bez Teodorczyka w składzie zmierzy się z liderem Club Brugge
Łukasz Teodorczyk w najbliższych dniach będzie przymusowo pauzował. Klub Polaka, belgijskie Charleroi poinformowało, że 29-letni napastnik otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa i przebywa w izolacji.
Tym samym byłego reprezentanta Polski zabraknie w piątkowym meczu Charleroi z liderem belgijskiej Jupiter League Club Brugge. Na razie nie wiadomo jak Polak przechodzi chorobę oraz jak długo potrwa jego przerwa.
Łukasz Teodorczyk zakażony koronawirusem
- Teodorczyk będzie nieobecny w najbliższym meczu, bo otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa - przekazał trener Zebr, Karim Belhocine w rozmowie z T1. Polak jest jedynym piłkarzem zespołu, u którego badania na wirusa dały wynik pozytywny. '
Piątkowy mecz z liderem Jupiter League ma wielkie znaczenie dla zespołu Charleroi. Drużyna Teodorczyka od stycznia tego roku nie wygrała żadnego ligowego spotkania i jest już na 11. miejscu w tabeli.
- Gramy przeciwko najlepszej drużynie w Belgii obecnie. Drużyna z Brugii, której pozostała tylko rywalizacja w lidze, będzie chciała dać wszystko. Ale my też - zapewnił na konferencji prasowej Belhocine.
Club Brugge obecnie jest zdecydowanym liderem Tabeli. Po trzydziestu kolejkach ma na koncie 66 punktów i o 15 wyprzedza drugą Antwerpię i 17 trzeci Genk. Jednak lider ma jeszcze do rozegrania dwa zaległe mecze.
Nieudany powrót Teodorczyka do Belgii
Na pewno nie tak sobie Teodorczyk wyobrażał powrót do Belgii. Polak w latach 2016-2018 błyszczał w barwach Anderlechtu Bruksela. Dla w barwach Paarswit rozegrał 93 spotkania i strzelił 45 goli. W sezonie 2016/2017 został nawet królem strzelców ligi belgijskiej.
Ostatnie dwa lata spędził we włoskim Udinese Calcio, w którym zupełnie sobie nie poradził. Teodorczyk rzadko pojawiał się na boisku, a jak już to wchodził z ławki rezerwowych. We włoskim klubie zaliczył 32 występy i tylko jedną bramkę. Latem Udinese wypożyczyło go do Charleroi.
Powrót do Belgii pod względem strzeleckim nie wygląda lepiej po powrocie do Belgii. 29-latek w tym sezonie na boiskach Jupiter League pojawił się 11 razy, co przełożyło się na niewiele ponad 130 minut i nie strzelił żadnej bramki.
Niedawno Teodorczyk przełamał swoją niemoc strzelecką. Polak zdobył bramkę w meczu Pucharu Belgii przeciwko KVC Westerlo. Poprzedniego gola strzelił w lutym 2019 roku w meczu Serie A przeciwko Chievo Werona.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
Mecz eliminacji MŚ w piłce nożnej Hiszpania - Kosowo zostanie odwołany?
Mało znana prawda o siostrze Piotra Żyły. Mogła zrobić karierę w sporcie
Krzysztof Piątek mógł być piłkarzem Tottenhamu. Polak opowiedział o niedoszłym transferze