Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Dramat Nathana Ake. Zdobył gola w Lidze Mistrzów, a kilka minut później zmarł jego ojciec
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:58

Dramat Nathana Ake. Zdobył gola w Lidze Mistrzów, a kilka minut później zmarł jego ojciec

EN 01493289 0847
OLI SCARFF/AFP/East News

Liga Mistrzów jest wyjątkowa dla każdego piłkarza. W środę przekonał się o tym gracz Manchesteru City Natkan Ake, który w meczu z RB Lipsk strzelił swojego pierwszego gola w tych rozgrywkach i razem z kolegami świętował ten radosny moment. Niestety po spotkaniu otrzymał fatalną wiadomość. Gdy przebywał na boisku, zmarł jego ojciec.

  • Piłkarz Manchesteru City Nathan Ake w środę przeżył rodzinną tragedię

  • Zaledwie kilka minut po tym, jak Holender zdobył swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów, zmarł jego ojciec

  • Piłkarz zadedykował gola zdobytego w meczu z RB Lipsk swojemu zmarłemu tacie

Liga Mistrzów znalazła się w cieniu smutnej historii Nathana Ake, piłkarza Manchesteru City. 26-latek w środę w meczu z RB Lipsk zaliczył premierowe trafienie w tych rozgrywkach, jednak jego radość nie trwała długo. W trakcie meczu zmarł jego ojciec.

Liga Mistrzów. Ojciec Nathana Ake zmarł tuż po tym, jak piłkarz zdobył gola

Liga Mistrzów w środowy wieczór zakończyła pierwszą serię spotkań fazy grupowej. Jednym z najciekawszych spotkań była zdecydowanie potyczka Manchesteru City z RB Lipsk. Obejrzeliśmy aż dziewięć goli i fantastyczną grę obu zespołów.

Mecz zakończył się zwycięstwem “The Citizens” 6:3. Jednego z goli dla drużyny Pepa Guardioli zdobył Nathan Ake. Dla holenderskiego obrońcy był to pierwszy gol w Lidze Mistrzów. 

Niestety 26-latek nie mógł długo cieszyć się z tej pamiętnej chwili. Okazało się, że kilka minut po golu Ake, zmarł w szpitalu jego ciężko chory ojciec. Piłkarz poinformował o rodzinnej tragedii za pomocą mediów społecznościowych. Gola strzelonego w środę zadedykował swojemu tacie. 

- Ostatnie tygodnie były najtrudniejsze w moim życiu. Mój tata był bardzo chory i nie istniała możliwość dalszego leczenia. Miałem szczęście, że moja narzeczona, rodzina i przyjaciele bardzo mnie wspierali - rozpoczął wpis Ake.

- W środę strzeliłem pierwszego gola w Lidze Mistrzów. Zaledwie kilka minut później tata odszedł. Byli przy nim moja mamą i brat. Może tak miało być. Oglądanie moich meczów zawsze sprawiało, że był dumny i szczęśliwy. Wiem, że zawsze jesteś ze mną. Na zawsze będziesz w moim sercu. To dla ciebie, tato - zakończył piłkarz Manchesteru City. 

Nathan Ake - nowa gwiazda Manchesteru City

Nathan Ake rozpoczynał karierę w drużynach młodzieżowych ADO Den Haag. Następnie przeniósł się do Feyenoordu Rotterdam. Tam wypatrzyli go skauci Chelsea i sprowadzili w 2011 roku do Londynu.

W klubie ze Stamford Bridge Ake nie zdołał się przebić. W ciągu pięciu lat rozegrał tylko pięć meczów w pierwszej drużynie. Był wypożyczany do Reading, Watfordu i Bournemouth. Do tego ostatniego klubu przeniósł się w 2017 roku i poczynił znaczny progres. W lecie 2020 roku trafił za około 45 milionów euro do Manchesteru City. 

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane