Nie żyje Jurij Siedych, rekordzista świata w rzucie młotem
Nie dwukrotny mistrz olimpijski i aktualny rekordzista świata wrzucie młotem Jurij Siedych. Tragiczne informacje przekazał słynny tyczkarz Sergiej Bubka. Reprezentant Związku Radzieckiego swoje ostatnie lata życia spędził we Francji, gdzie zmarł w poniedziałek. Miał 66 lat.
Nie żyje jeden z najlepszych lekkoatletów w historii, młociarz Jurij Siedych. Smutne wiadomości za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał Ukraińskiego Komitetu Olimpijskiego, legendarny tyczkarz i rodak zawodnika Siergiej Bubka.
- Głęboko opłakuję stratę Jurija... Był wybitnym dwukrotnym mistrzem olimpijskim, którego fantastyczny rekord świata trwa od 36 lat - napisał legendarny ukraiński multimedalista mistrzostw świata.
Nie żyje Jurij Siedych, dwukrotny mistrz olimpijski
Urodzony na terenie dzisiejszej Ukrainy w 1955 roku zawodnik już jako 12-latek zajął się rzutem młotem, a jednym z jego pierwszych szkoleniowców był mistrz olimpijski z Monachium Anatolij Bondarczuk.
Bardzo szybko Siedych pokazał, że ma wielki talent i może zostać jednym z najwybitniejszych w historii. Już jako 21-latek zaliczył swój pierwszy udział na igrzyskach olimpijskich. W 1976 roku w Montrealu wynikiem 77,52 m ustanowił nowy rekord olimpijski i zdobył swój pierwszy złoty medal na międzynarodowej arenie.
Wtedy rozpoczął swoją dominację i przez lata walczył o tytuł najlepszego młociarza na świcie z innym reprezentantem Związku Radzieckiego Siergiejej Litwinowem. W sumie Siedych, aż sześć razy ustanawiał rekord świata.
Po raz pierwszy rekord świata ustanowił w 1980 roku, kiedy posłał młot na odległość 80,38 m. Jego trzeci rekordowy rzut, na odległość 81,80 m, dał mu drugi w karierze złoty medal olimpijski zdobyty podczas igrzysk w Moskwie.
Zmarł sześćiokrotny rekordzista świata
W międzyczasie rekord odebrał mu Litwinow, ale Siedych, wrócił na tron w 1984 roku. Podczas zawodów w Cork posłał młot na odległość 86,34 m. Dwa lata później w Tallinie rzucił 86,66 m, a swój ostatni rekord świata, wynoszący 86,74 m, który utrzymuje się do tej pory, pobił podczas mistrzostw Europy w Stuttgarcie w 1986 roku.
W sumie Siedych na swoim koncie ma trzy tytuły mistrza Starego Kontynentu. Do złota wywalczonego w Niemczech, dołożył wygrane w Pradze w 1978 roku i Atenach cztery lata później. Dołożył do tego trzy tytuły mistrza Związku Radzieckiego.
Siedych miał wielką szansę zdobyć złoto olimpijskie na trzech igrzyskach z rzędu. Jednak nie wystartował w Los Angeles w 1984 roku z powodu bojkotu imprezy przez państwa bloku wschodniego. Na igrzyska wrócił w 1988 roku w Seulu, ale wtedy musiał uznać wyższość Litwinowa i zdobył srebrny medal.
Przed zakończeniem kariery zdobył jeszcze tytuł mistrza świata w 1991 roku. Do tej pory Siedych jest jednym z dwóch zawodników w historii, obok Litwinowa, którzy rzucali młotem ponad 85 metrów. Dla porównania Wojciech Nowicki, nowy mistrz olimpijski, w Tokio zdobył złoty medal, rzucając 82,52 m, co jest jego rekordem życiowym.
Siedych po zakończeniu kariery wyjechał do Francji, gdzie pracował jako trener. Jego córki Oksana i Alexia także zajęły się rzutem młotem. Co jednak ciekawe pierwsza z nich występuje w barwach Rosji, a druga reprezentuje Francję. Żadna jednak nie odniosła spektakularnych sukcesów.
Deeply mourn the loss of Yuriy Sedykh...
— Sergey Bubka (@sergey_bubka) September 14, 2021
An outstanding two-time Olympic Champion, whose fantastic World record in Hammer Throw (86.74) for 35 years is stll not broken.@worldolympians @WorldAthletics @iocmedia pic.twitter.com/ZBrqW8MeYV
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: