Nie żyje Stefan Kapłaniak, polski medalista olimpijski
Nie żyje Stefan Kapłaniak, były polski kajakarz i brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Rzymie (1960). Zawodnik na swoim koncie miał także dwa tytuły mistrza świata. Ostatnie lata życia spędził w Stanach Zjednoczonych, gdzie zmarł w dzień zamknięcia igrzysk olimpijskich w Tokio.
-
Nie żyje polski medalista olimpijski Stefan Kapłaniak
-
Kajakarz zajął trzecie miejsce podczas igrzysk olimpijskich w Rzymie w 1960 roku
-
Polski sportowiec zmarł w niedzielę w Chicago, miał 88 lat
Nie żyje Stefan Kapłaniak, były polski kajakarz i medalista olimpijski. O śmierci polskiego sportowca w poniedziałek poinformowało Ministerstwo Kultury, Nauki i Sportu. Kapłaniak w ostatnich latach życia mieszkał w Stanach Zjednoczonych, gdzie zmarł w niedzielę w dniu zamknięcia igrzysk olimpijskich w Tokio.
Nie żyje Stefan Kapłaniak
Kapłaniak urodził się w kwietniu 1933 roku w Szczawnicy, a swoje pierwsze kroki w karierze sportowej stawiał w klubie Sokolica Krościenko i to tam zaczął wspinać się na szczeblach międzynarodowego kajakarstwa.
Zmarły w niedzielę Kapłaniak był pierwszym polskim zawodnikiem, który awansował do ścisłej światowej czołówki. Największe sukcesy zaczął odnosić w barwach CWKS Bydgoszcz. Szczyt jego kariery przypadł na lata 1956-1960.
To właśnie jako zawodnik bydgoskiego klubu po raz pierwszy pojechał na igrzyska olimpijskie. W 1956 w Melbourne zajął czwarte miejsce w konkurencji K1 na 1000 metrów. To było tylko preludium przed latami jego sukcesów.
Dwa lata po olimpijskim debiucie został mistrzem świata w konkurencji K1 na 500 metrów. Na tej samej imprezie zdobył złoto w konkurencji K2 w parze z Władysławem Zielińskim. Rok później został mistrzem Europy w K1, a także zdobył brązowy medal w K1 4x500 metrów.
Wielka strata dla polskiego sportu
Swój największy sukces w karierze osiągnął podczas igrzysk w Melbourne w 1960 roku. Kapłaniak w parze z Zielińskim zdobył brązowy medal olimpijski w K2 na 1000 metrów. Na tej samej imprezie Polacy zajęli czwarte miejsce w konkurencji K-1 4x500 metrów.
Rok później zajął trzecie miejsce na mistrzostwach Europy w Poznaniu. Na swoim koncie ma także brąz z mistrzostw Starego Kontynentu z 1957 i 1959 roku. W latach 1953-1968 zdobywał aż 30 tytułów mistrza Polski. W trakcie swojej kariery reprezentował takie kluby jak: YK Nowa Huta, KS Pieniny Szczawnica i Spójnia Warszawa.
Swoją wielką międzynarodową karierę zakończył występem na igrzyskach w Tokio w 1964 roku. Był także jednym z pionierów kajakarstwa ekstremalnego w Polsce. W 1973 roku zasłynął tym, że przepłynął w pięć dni 120 kilometrów z Nowego Sącza do Nowego Targu, płynąc Dunajcem pod prąd.
- Wywarł ogromny wpływ na rozwój dyscypliny i całe pokolenie polskich kajakarzy - napisało ministerstwo w pożegnaniu Kapłaniaka.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
