Kto zastąpi Fabiańskiego w kadrze? Szkoleniowiec wskazał głównego kandydata
Łukasz Fabiański w niedzielę ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Bramkarz podkreślał, że oddaje miejsce w bramce kadry młodszym kolegom. Były trener reprezentacyjnych bramkarzy Andrzej Dawidziuk wskazał zawodnika, który zajmie miejsce Fabiańskiego w kadrze.
Łukasz Fabiański nie będzie już grał w reprezentacji Polski
Na razie nie wiadomo, kto zajmie jego miejsce w bramce polskiej kadry
Były trener bramkarzy reprezentacji Andrzej Dawidziuk wskazał, kto zastąpi Fabiańskiego w kadrze
Łukasz Fabiański w niedzielę za pomocą Polskiego Związku Piłki Nożnej poinformował, że zakończył karierę reprezentacyjną. 36-letni bramkarz teraz skupi się na występach w West Hamie, który w najbliższym sezonie będzie grało nie tylko w Premier League, ale także w Lidze Europy.
Polski bramkarz podkreślił, że teraz oddaje miejsce w reprezentacyjnej bramce swoim młodszym kolegom. Numerem jeden niepodważalnie pozostanie Wojciech Szczęsny, ale teraz w kadrze rozpocznie się walka o bluzę numer dwa.
Łukasz Fabiański zwolnił miejsce nr w bramce reprezentacji Polski
Wydaje się, że naturalnym wyborem na tę pozycję będzie Łukasz Skorupski, który pojechał jako trzeci bramkarz na Euro 2020. W gronie kandydatów do gry w reprezentacji Polski są jeszcze m.in. Bartłomiej Drągowski, Rafał Gikiewicz, czy także młodzi Radosław Majecki, Kamil Grabara, czy Karol Niemczyki, który w marcu został awaryjnie powołany przez Paulo Sousę.
Zdaniem byłego trenera reprezentacji Polski Andrzeja Dawidziuka miejsce Fabiańskiego w kadrze zajmie właśnie Drągowski. 24-latek do tej pory rozegrał tylko jedno spotkanie w kadrze. W październiku zagrał 90 minut w towarzyskim meczu z Finlandią (5:1).
- Drągowski ma doświadczenie reprezentacjach młodzieżowych, zadebiutował też w dorosłej kadrze. Ustabilizował swoją pozycję w Fiorentinie i radzi sobie dobrze w Serie A. Na pewno to główny kandydat - powiedział Dawidziuk w rozmowie z TVP Sport.
Jest główny kandydat do zastąpienia Fabiańskiego
Głos w sprawie zabrał także Jan Tomaszewski, który stwierdził, że kwestia zmiennika dla Szczęsnego nie będzie aż tak istotna. Były polski bramkarz ma nadzieję, że zarówno selekcjoner Paulo Sousa, jak i jego następcy nie wrócą do częstej rotacji, jaka miała miejsce u poprzednich selekcjonerów.
- Niech wskaże jednego i konsekwentnie na niego stawia. Rezerwowym pozostaną mecze towarzyskie. Musimy mieć jasno ustaloną hierarchię, to samo dotyczy reszty pozycji, zwłaszcza w obronie. Spójrzmy do czego prowadziły nielogiczne zmiany w ostatnim czasie. Straciliśmy mnóstwo frajerskich bramek - powiedział Tomaszewski.
O tym, kto ostatecznie zajmie miejsce Fabiańskiego w kadrze, dowiemy się w połowie sierpnia. Wtedy selekcjoner Paulo Sousa ogłosi powołania na wrześniowe mecze eliminacji mistrzostw świata z San Marino, Albanią i Anglią.
Fabiański zadebiutował w reprezentacji Polski w 2006 roku. Z kadrą pojechał na mistrzostwa świata w 2006 i 2018 roku. Do tego znalazł się w kadrze na mistrzostwa Europy w 2008, 2016 i 2021 roku. W sumie 36-latek rozegrał w barwach narodowych 56 spotkań, a ostatnie miało miejsce 1 czerwca tego roku w towarzyskim meczu z Rosją (1:1).
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: