Niesłusznie uznany gol Kyliana Mbappe? Nowy przepis rozwiewa wątpliwości
Wczoraj reprezentacja Francji okazała się triumfatorem drugiej edycji Ligi Narodów. W finale rozgrywek "Le Bleus" pokonali reprezentację Hiszpanii 2:1. Decydujące trafienie Kyliana Mbappe wywołało jednak potężną burzę. Jak widać na powtórkach, napastnik był na spalonym... ale nie według nowych przepisów.
Kylian Mbappe rozstrzygnął losy wczorajszego finału Ligi Narodów
Francuz trafił do siatki w 80. minucie i zapewnił triumf w turnieju swojej reprezentacji
Obserwatorzy byli przekonani, że po interwencji VAR, decyzja o uznaniu bramki zostanie cofnięta
Napastnik faktycznie znajdował się na spalonym, ale kluczowe było zachowanie Erica Garcii
Wczorajsze spotkanie zdecydowanie lepiej zaczęli piłkarze reprezentacji Francji. Podopieczni Didera Deschampesa mocno ruszyli do ataku, ale to Hiszpanie, jakie pierwsi trafili do siatki za sprawą Mikaela Oyarzabala, choć dopiero w drugiej połowie.
Mistrzom świata udało się jednak odwrócić losy meczu. Zaledwie dwie minuty po golu "La Furia Roja" przepiękną bramkę wyrównującą zdobył Karim Benzema, a na dziesięć minut przed końcem podstawowego czasu o zwycięstwie przesądził Kylian Mbappe.
Oburzenie po golu Kyliana Mbappe. "Byłem przekonany, że VAR to cofnie"
Kylian Mbappe otrzymał podanie od Theo Hernandeza i znalazł się w sytuacji sam na sam z Unaiem Simonem. Reprezentant Francji zachował stoicki spokój i odnalazł drogę do bramki i wówczas rozpętała się burza.
Hiszpanie wskazywali, że atakujący PSG był na spalonym. Powtórki również na to wskazywały, dlatego kibice spodziewali się, że gdy sędzia obejrzy całą sytuację na monitorze VAR, to gol zostanie anulowany.
- Byłem przekonany, że VAR to cofnie - zatweetował Kamil Rogólski.
Arbiter tego jednak nie uczynił i jak się okazuje, słusznie. Wszystko dlatego, że w przepisach doszło do gruntowej zmiany.Byłem przekonany, że VAR to cofnie. #ESPFRA pic.twitter.com/Dj4ccfTkw2
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) October 10, 2021
Wedle nowych zasad, Eric Garcia "skasował" spalonego
Zanim futbolówka dotarła od Theo Hernandeza do Kyliana Mbappe, podanie próbował przeciąć po drodze Eric Garcia, który celowo dotknął piłki. Nowy regulamin mówi, że w takiej sytuacji nie ma mowy o spalonym, ponieważ piłkarz rywali miał kontakt z futbolówką.
- Sędzia powiedział nam, że Eric Garcia chciał zagrać piłkę, a to kasuje spalonego. Ale chciał zagrać piłkę, ponieważ dotarłaby do Mbappe, który był na spalonym! To bez sensu! - grzmiał Sergio Busquets po ostatnim gwizdku.
Nawet jeśli Hiszpan ma racje, że ten przepis jest "bez sensu", to sędzia nie mógł podjąć innej decyzji. Rozjemca tego spotkania działał zgodnie z regulaminem i wywiązał się ze swojej pracy wzorowo. Słuszność tej zasady, to już zupełnie inna kwestia.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: