Oficjalnie: Ewa Swoboda nie pojedzie na igrzyska w Tokio
Ewa Swoboda nie pojedzie na igrzyska olimpijskie w Tokio. Najszybsza polska sprinterka od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją, która ostatecznie uniemożliwiła jej start na igrzyskach. Pierwsze informacje o absencji 23-letniej sprinterki pojawiły się w poniedziałek. We wtorek te doniesienia potwierdził Polski Związek Lekkiej Atletyki.
-
Ewa Swoboda nie pojedzie do Tokio walczyć o medale olimpijskie
-
Polska sprinterka od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją, która wcześniej wykluczyła ją ze startu na mistrzostwach Polski
-
Absencję polskiej zawodniczki na igrzyskach we wtorek potwierdził Polski Związek Lekkiej Atletyki
Ewa Swoboda była jedną z największych polskich nadziei na dobry występ sprinterek na igrzyskach w Tokio. 23-latka jest jedyną naszą zawodniczką, która wypełniła indywidualne minimum olimpijskie. Dwa lata temu pobiegła w czasie 11,07 sekundy. Na jej pomoc liczyła także sztafeta.
W poniedziałek niepokojące informacje przekazał trener Jacek Lewandowski w rozmowie Michałem Chmielewskim z TVP Sport. Szkoleniowiec wyjawił, że Swoboda z powodu problemów ze zdrowiem może nie wziąć udziału w sztafecie na igrzyskach.
Ewa Swoboda nie pojedzie na igrzyska w Tokio!
- Ja powiem tak: my chcemy, żeby Ewa biegła z nami, jest europejską czołówką. I została zgłoszona do sztafety. Natomiast nie dostałem z jej strony jasnej deklaracji. Nie chcę wychodzić przed szereg, niech informacje o stanie zdrowia Ewy przekazuje ona sama lub pani Iwona. Ale słyszałem różne rzeczy i w zasadzie nie wiem na pewno, czy kontuzja pozwoli jej na występ w Japonii - przekazał Lewandowski.
We wtorek stało się jasne, że najszybsza polska sprinterka nie pojedzie walczyć o medale w Tokio. Informacje o absencji Swobody na swojej stronie internetowej przekazał Polski Związek Lekkiej Atletyki.
- Ewa Swoboda nie wystartuje na zbliżających się igrzyskach olimpijskich. Powodem absencji w Tokio najszybszej polskiej sprinterki ostatnich lat jest kontuzja - napisał Związek w krótkim komunikacie.
Ewa Swoboda zwróciła się do kibiców
Po południu zawodniczka zabrała głos w sprawie braku występu na igrzyskach w Tokio. Nasza najlepsza sprinterka ostatnich lat wyjawiła, że od kilku tygodni zmaga się m.in. zapaleniem rozcięgna podeszwowego.
- Pora na jakieś wyjaśnienia. Czekałam z tą wiadomością długi czas. Rok 2021 jest bardzo pechowy dla mnie. Tutaj koronawirus na hali, teraz cholerna kontuzja, która pogłębiła się podczas Memoriału Kusocińskiego - napisała na Instagramie.
- Byłam przekonana, że już sobie z tym poradziłam, a tutaj nie dość, że zapalenie rozcięgna podeszwowego, to jeszcze w 60 procentach naderwany prostownik krótki palców - napisała, i dodała, że ten rok miał wyglądać zupełnie inaczej.
- Ten rok miał być sztosem, forma była kosmiczna, wszystko było idealnie ale niestety taki jest sport; kruchy. Kontynuuje swoje rehabilitacje i trzymam kciuki za cała nasza reprezentacje. Serduszkiem będę z Wami! - zapewniła 23-latka.
W miejsce Swobody nie znajdzie się, żadna nowa zawodniczka. Wiceprezes PZLA Tomasz Majewski wskazał, że reprezentacja Polski nie ma po prostu takiej możliwości. Wobec kontuzji 23-letniej Swobody do sztafety już wcześniej zgłoszono zawodniczkę rezerwową.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: