Swiatsportu.pl > Sporty walki > Oleksandr Usyk nowym mistrzem świata wagi ciężkiej
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:50

Oleksandr Usyk nowym mistrzem świata wagi ciężkiej

br tt
twitter.com/@BleacherReport

Anthony Joshua zmierzył się z Oleksandrem Usykiem w walce o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Na ten pojedynek czekali od dawna fani boksu. Ku zaskoczeniu niemal wszystkich faworyzowany Brytyjczyk przegrał przed własną publicznością i stracił na rzecz Ukraińca pasy federacji WBA, WBO i IBF.

  • Anthony Joshua stanął w sobotę do obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA, WBO i IBF

  • Brytyjczyk zmierzył się z Oleksandrem Usykiem i był uważany za zdecydowanego faworyta

  • 34-letni bokser z Ukrainy zadziwił świat i był zdecydowanie lepszy w dwunastorundowym pojedynku

  • Usyk wygrał na punkty i nadal zostaje niepokonany na zawodowych ringach

Anthony Joshua nie jest już dłużej mistrzem świata wagi ciężkiej. Brytyjczyk przegrał w Londynie z Oleksandrem Usykiem. Ukrainiec okazał się lepszy w dwunastorundowej batalii i zdobył pasy mistrzowskie trzech organizacji. 

Anthony Joshua stracił tytuł mistrza świata wagi ciężkiej

Anthony Joshua i Oleksandr Usyk zmierzyli się wczoraj późnym wieczorem w walce o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Brytyjczyk bronił pasów organizacji WBA, WBO i IBF. To on powszechnie uważany był za faworyta. 

Walka odbyła się w Londynie na stadionie Tottenhamu Hotspur. Aż 71 tysięcy kibiców zgromadziło się na obiekcie, by śledzić starcie wielkich pięściarzy. Mało kto jednak przewidział rozstrzygnięcie tego pojedynku.

Oleksandr Usyk zadziwił świat i zdeklasował swojego utytułowanego rywala! Ukrainiec od początku boksował lepiej i pewnie zmierzał po wygraną. Chwilami wydawało się, że lada moment pośle Joshuę na deski, jednak 31-latek wytrzymywał kolejne ataki. Ostatecznie obaj zawodnicy walczyli przez pełen dystans.

Po dwunastu rundach werdykt mógł być jednak tylko jeden. Oleksandr Usyk wygrał na punkty jednogłośną decyzją sędziów i został nowym mistrzem świata wagi ciężkiej. Na korzyść 34-latka punktowano 117-112, 116-112, 115-113.

Usyk komentuje zwycięstwo nad Joshuą

Gdy emocje już nieco opadły, nowy mistrz świata porozmawiał z przedstawicielami mediów. Usyk, który nadal pozostaje niepokonany na zawodowym ringu, przyznał, że Anthony Joshua nie zaskoczył go w ringu. Ukrainiec zdradził też, że nie dążył do nokautu za wszelką cenę, choć miał okazję powalić rywala zwłaszcza w ostatniej rundzie.

- Walka potoczyła się dokładnie tak, jak się spodziewałem. Było kilka momentów, w których Joshua mocniej mnie nacisnął, ale to nie było nic specjalnego - powiedział Usyk.

- Moim celem nie był nokaut. Trenerzy nalegali, żebym tego nie robił. Na początku mocno go uderzyłem, próbowałem znokautować. Wtedy trenerzy kazali mi przestać. Miałem po prostu wykonywać swoją pracę - dodał.

Niemal od razu po zakończeniu walki pojawiły się doniesienia, że planowany ma być rewanż pomiędzy Joshuą i Usykiem. Nowy mistrz świata na razie jednak ma zdecydowanie inne plany. 

- Od stycznia bardzo ciężko pracowałem, by przygotować się do tej walki. Bardzo długo nie widziałem mojej rodziny. Tęsknię za nią. Teraz chcę wrócić do domu. O rewanżu nie myślę. Zapewniam was, że jeszcze nie widzieliście najlepszego Usyka. Mogę być jeszcze lepszy - stwierdził Usyk. 

 Źródło: Daily Mail, meczyki.pl

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane