Haaland przejdzie do Realu Madryt?
Real Madryt od dłuższego czasu łączony jest z pozyskaniem Erlinga Haalanda
Zdaniem hiszpańskich mediów latem Królewscy będą starali się kupić 20-letniego Norwega
Media z półwyspu Iberyjskiego podają, że zawodnik i jego otoczenie chcą dołączyć do mistrzów Hiszpanii już latem
Real Madryt minionego lata nie przeprowadził żadnego gotówkowego transferu. Media z Hiszpanii informowały wtedy, że Królewscy zbierają fundusze i "czyszczą" listę płac, aby przystąpić do transferowej ofensywy latem 2021 roku.
Teraz, zdaniem hiszpańskich mediów, letnie transfery mają nabierać realnych kształtów. Od dłuższego czasu na celowniku Królewskich jest Erling Haaland, ale wydawało się, że priorytetem dla prezydenta klubu będzie sprowadzenie Kyliana Mbappe z PSG.
Real Madryt latem ma zapolować na Haalanda
Zdaniem niemieckiego "Bilda" z walki o pozyskanie 20-letniego Norwega wycofał się Bayern Monachium. Pierwszym napastnikiem Bawarczyków jest Robert Lewandowski, który został najlepszym piłkarzem 2020 roku i na razie nic nie wskazuje na to, żeby Polak miał stracić miejsce w składzie.
To powoduje, że Real wyrasta na jednego z faworytów wyścigu o norweskiego napastnika. Radio Cadena SER informuje, że władze Królewskich w najbliższym czasie mają podjąć odpowiednie kroki, aby Haaland zameldował się na Santiago Bernabeu.
- Haaland jest "wybrańcem" Realu Madryt. Zarówno zawodnik, jak i jego ojciec są bardzo podekscytowani pomysłem dołączenia do klubu tego lata - dodaje rozgłośnia.
Jeżeli Real będzie chciał ściągnąć Haalanda już tego lata, to musi się liczyć z poważnym wydatkiem. Cena za 20-latka nie powinna spaść poniżej stu milionów euro. Zdaniem hiszpańskich mediów Królewscy nie będą chcieli czekać do przyszłego roku, kiedy wejdzie w życie klauzula odejścia Haalanda za kwotę 75 milionów euro.
Wielkie firmy walczą o Haalanda
Real latem o norweskiego napastnika będzie toczył bój m.in. z Chelsea Londyn. Zdaniem niemieckich mediów właściciel The Blues Roman Abramowicz jest przekonany, że Haaland jest w stanie odzyskać dla klubu tytuł mistrzowski. Po raz ostatni Chelsea wygrała Premier League w 2018 roku.
Poprzedniego lata rosyjski miliarder wyłożył na transfery ok. 250 milionów euro. Do Londynu trafili m.in. Timo Werner, Hakim Ziyech czy Kai Havertz, ale na razie nie spełniają pokładanych w nich oczekiwać i Abramowicz miał dać zielone światło na wydanie kolejnych stu milionów euro na pozyskanie Haalanda.
Niezależnie od tego, gdzie 20-latek trafi, Borussia zarobi na nim bardzo duże pieniądze. Zimą ubiegłego roku klub z Dortmundu zapłacił za Haalanda Red Bullowi Salzburg 20 milionów euro. Jednak niemieckie media mówią, że Norweg nie chce opuszczać BVB za wszelką cenę i bardzo dobrze czuje się w niemieckim zespole.
20-latek w tym sezonie ciągnie grę Borussii na swoich barkach. We wszystkich rozgrywkach rozegrał 27 spotkań, strzelił 27 goli i zanotował 8 asyst. Dzięki niemu BVB zajmuje 5. miejsce w tabeli i wciąż liczy się w walce o miejsce w Lidze Mistrzów.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
