Słabe skoki przed kwalifikacjami w Oberstdorfie. Zawinił wiatr, wśród Polaków najlepszy Żyła
Skoki narciarskie w czekają na nowego mistrza świata na dużej skoczni
W czwartek zawodnicy stawili się na treningu przez wieczornymi kwalifikacjami
Wietrzną serię treningową wygrał Stefan Kraft, najlepszy z Polaków Piotr Żyła był 11
Skoki narciarskie w sobotę poznały swojego mistrza świata na skoczni normalnej. Został nim Piotr Żyła, który wyprzedził Karla Geigera i Anze Laniska. W piątek odbędzie się drugi konkurs mistrzostw, tym razem na skoczni dużej.
Zawodnicy do skakania wrócili w środę po kilku dniach przerwy. We wczorajszych sesjach treningowych wzięła udział tylko część polskich skoczków. Michal Doleżal zdecydował, że na skocznię wyjdą tylko Andrzej Stękała, Klemens Murańka i Jakub Wolny, a Kamil Stoch, Dawid Kubacki i wspomniany Żyła otrzymali dodatkowy dzień na rehabilitację.
Skoki narciarskie: ostatni trening przed piątkowym konkursem
Po środowych treningach czeski szkoleniowiec zdecydował, że czwartym Polakiem w kwalifikacjach do piątkowego konkursu będzie Stękała, który najlepiej zaprezentował się spośród trójki skaczących Biało-Czerwonych. Oprócz niego w kwalifikacjach wystartują także Stoch, Żyła i Kubacki.
Zanim skoczkowie rozpoczną walkę o miejsce w piątkowym konkursie, odbyła się ostatnia seria treningowa. Pełen optymizmu przed czwartkowymi skokami jest Stękała, który wyznał, że na dużym obiekcie czuje się zdecydowanie lepiej niż na normalnym.
Kibice na dużej skoczni czekają także na dobry występ Stocha, który na normalnym obiekcie zajął 22. miejsce. Na dużej skoczni Schattenbergschanze czuje się zdecydowanie lepiej. W tym sezonie, na inaugurację Turnieju Czterech Skoczni stanął tu na drugim stopniu podium. Do tego w przeszłości dwa razy wygrał i po razie zajmował drugie i trzecie miejsce.
Od początku serii treningowej karty na Schattenbergschanze rozdawał wiatr. Skoczkowie skakali blisko, a najsłabsi kończyli swój lot już na 87. metrze. Sędziowie co chwilę przerywali rywalizację i czekali aż warunki się uspokoją. Szczególnie mocno wiatr dał się we znaki Janowi Hörlowi, który pięć razy musiał zejść z belki startowej.
Dobre skoki Polaków w czwartkowym treningu
Słaby skok w tych trudnych warunkach oddał pierwszy z Polaków, Andrzej Stękała. 25-latek zapowiadał, że jego forma na dużej skoczni zaczyna rosnąć, ale w tych warunkach nie był w stanie pokazać pełni swoich możliwości i skoczył zaledwie 110 metrów.
Niewiele lepiej z silnym wiatrem poradził sobie Żyła. Świeżo pieczony mistrz świata ze skoczni normalnej poleciał jedynie 119,5 metra, ale dało mu to miejsce na początku drugiej dziesiątki.
W czwartek nie było warunków do dalekiego skakania. Ofiarą silnego wiatru został także Kubacki, który wylądował na 114. metrze. Niewiele dalej, bo 115,5 metra skoczył Kamil Stoch i obaj uplasowali się w trzeciej dziesiątce.
Pod nieobecność zakażonego koronawirusem Halvora Egnera Graneruda czwartkowy trening wygrał Stefan Kraft, który trafił na łagodniejsze warunki i poleciał 128,5 metra. Podium uzupełnili Cene Prevc i Yukiya Sato. Kwalifikacje planowo mają się rozpocząć o godzinie 17:30.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: