Ewa Swoboda wypada z kadry tuż przed mistrzostwami Europy
-
Już w piątek 5 marca w Toruniu rozpoczną się Halowe Mistrzostwa Europy
-
Na starcie pojawią się zawodnicy reprezentacji Polski
-
Niestety, Ewa Swoboda otrzymała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, jednak jej występ wciąż jest możliwy
Reprezentacja Polski już w piątek 5 marca rozpocznie start na Halowych Mistrzostwach Europy, które w tym roku organizuje Toruń. Zawody potrwają do 7 marca. Z udziału w tej imprezie niedawno wykluczył się Konrad Bukowiecki. Nasz kulomiot złamał palec u stopy i jego start okazał się niemożliwy.
Teraz Aleksander Dzięciołowski z TVP Sport przekazał, że pod znakiem zapytania stanął również udział Ewy Swobody. Nasza najlepsza sprinterka miała otrzymać pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Jednak Polski Związek Lekkoatletyczny poinformował, że zawodniczka przejdzie jeszcze jeden test i to on o wszystkim zadecyduje.
Ewa Swoboda otrzymała pozytywny wynik testu
Jako pierwszy informację o prawdopodobnej nieobecności Ewy Swobody na Halowych Mistrzostach Europy przekazał Aleksander Dzięciołowski z TVP Sport.
"Ewa Swoboda z pozytywnym wynikiem testu COVID... (może będzie powtórka testu) Konrad Bukowiecki złamał palec u stopy. Kadra na HME w Toruniu topnieje..." – napisał dziennikarz.
Niedługo później doniesienia te potwierdził Polski Związek Lekkiej Atletyki.
„Polski Związek Lekkiej Atletyki informuje, że Ewa Swoboda nie wystartuje w Halowych Mistrzostwach Europy #Torun2021. Przeprowadzony test na #COVID19 dał wynik pozytywny” – napisała polska federacja na Twitterze, która w kolejnym tweecie dodała, że zawodniczka przejdzie jeszcze jeden test.
Reprezentacja Polski jednak bez Ewy Swobody
Powtórny test może dać szansę Ewie Swobodzie na występ w rozpoczynającej się w piątek imprezie. Jak na Twitterze doprecyzowała nasza młociarka Malwina Kopron, polska sprinterka jeszcze wczoraj otrzymała negatywny wynik testu.
"Wczoraj negatywny, dzisiaj pozytywny. Ewa czeka na informacje kiedy ma jechać do szpitala na ponowny test. Zaraziła się od zawodniczki na zgrupowaniu w Spale. Zawodniczka ta nie startuje na hali, przyjechała na zgrupowanie kadrowe" – przekazała Kopron.
Dlatego jest możliwe, aby Swoboda wystartowała na mistrzostwach Europy. Wszyscy zawodnicy muszą uzyskać co najmniej dwa negatywne wyniki testów, aby przystąpić do rywalizacji. Jeden 23-latka już ma, zatem należy trzymać kciuki za drugi, choć nic nie jest pewne.
Nieobecność reprezentantki Polski na tej imprezie, byłby dla niej fatalną wiadomością. Ewa jeszcze kilkanaście dni temu podczas Halowych Mistrzostw Polski również w Arenie Toruń wygrała rywalizację w biegu na 60 metrów z czasem 7.10, co jest niewiele gorszym rezultatem od jej życiowego rekordu. Należy więc przypuszczać, że Polka jest w wyśmienitej formie.
AKTUALIZACJA 04.03.2021
Niestety drugi test przeprowadzony u Ewy Swobody, również dał wynik pozytywny. W środę wieczorem w rozmowie z PAP złe informacje potwierdziła trenerka utalentowanej sprinterki Iwona Krupa. - Ewa ma pozytywny wynik testu PCR. Nie ma już szans na występ w Toruniu - przyznała. Informację tę potwierdził także dziennikarz TVP Sport Aleksander Dzięciołowski.
- Drugi test Ewy Swobody też pozytywny. HME bez obrończyni tytułu - napisał na Twitterze. Jak zauważył, Polka nie obroni tym samym tytułu mistrzyni Europy z poprzedniego turnieju.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: