Robert Lewandowski jest bliski pobicia kolejnego rekordu Gerda Mullera
Robert Lewandowski jest już niezwykle blisko pobicia kolejnego rekordu Gerda Mullera. Tym razem nie chodzi o rekord Bundesligi a Bayernu Monachium. Polak od tego celu jest o dwa trafienia. Wynik dotyczy serii spotkań z rzędu ze strzelonym golem, dziś "Lewy" wyrównał swój najlepszy rezultat pod tym względem.
-
Robert Lewandowski jest o dwa trafienia od pobicia kolejnego rekordu Gerda Mullera
-
Chodzi o liczbę kolejnych spotkań zakończonych przynajmniej jednym trafieniem w barwach Bayernu Monachium
-
Polak ma aktualnie serię 15 takich meczów, a wynik Niemca wynosi 16
-
Bayern pobił dziś za do drużynowy rekord Bundesligi
Dziś Bayern Monachium rozegrał swoje drugie spotkanie w nowym sezonie Bundesligi. Bawarczycy byli o krok od kompromitującej wpadki, o czym pisaliśmy dla Was tutaj . Jedną z bramek dla mistrzów Niemiec zdobył Robert Lewandowski.
Dla naszego napastnika był to 15. z rzędu mecz dla ekipy z Monachium, w którym przynajmniej raz trafił do bramki rywali bez podziału na rozgrywki. Tym samym "Lewy" wyrównał swój najlepszy rezultat pod tym względem, ale jest również bardzo blisko pobicia kolejnego rekordu Gerda Mullera.
Robert Lewandowski ma szansę na pobicie kolejnego rekordu Gerda Mullera
Polski napastnik niczym maszyna zdobywa kolejne gole z wyjątkową regularnością. Równie wyjątkowy pod tym względem był Gerd Mullera. Legendarny "Bomber" zanotował serię 16. meczów z przynajmniej jedną bramką w sezonie 1969/70, a trwała ona od 27 września 1969 roku do 3 marca 1970. Wówczas Niemiec trafił aż 22-krotnie.
Seria Roberta Lewandowskiego trwa od 15 lutego 2021 roku. Od tamtego czasu w kolejnych 15. potyczkach w barwach Bayernu Monachium Polak zdobył 23 gole, a zatem jeśli uda mu się nawet wyrównać rezultat Mullera, to będzie on od niego lepszy pod względem ilości zdobytych bramek.
"Lewy" okazję do wyrównania tego wyniku będzie miał już 28 sierpnia. Wówczas "Die Roten" podejmą u siebie Herthę Berlin w ramach trzeciej kolejki Bundesligi. Przeciwnik wydaje się wprost idealny, aby tego dokonać. Hertha przegrała swoje pierwsze dwa mecze w tegorocznej kampanii, straciła pięć bramek i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
"Lewy" jest blisko, a Bayern Monachium pobił dziś kosmiczny wynik Bundesligi
Co ciekawe Robert Lewandowski sam nie pobił dziś żadnego rekordu, ale walnie przyczynił się do drużynowego osiągnięcia Bayernu Monachium. O co chodzi?
Ekipa prowadzona przez Juliana Nagelsmanna, a w poprzednich rozgrywkach przez Hansiego Flicka, który ma większy udział w tym sukcesie, zdobyła co najmniej jedną bramkę w 74. spotkaniu z rzędu.
Coś takiego nie udało się żadnemu innemu zespołowi Bundesligi. Poprzedni rezultat również należał do monachijczyków, co oczywiście nie może dziwić. "Die Roten" są bowiem najbardziej utytułowanym klubem w Niemczech z 30. mistrzostwami na koncie. Dla porównania na drugiej pozycji pod tym względem są dwie Borussie: - Dortmund i Moenchengladbach, które zaledwie pięciokrotnie wygrywały ligowe rozgrywki.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: