Robert Lewandowski stracił prowadzenie w klasyfikacji strzelców LM. Niespodziewany konkurent
Robert Lewandowski po swoim dublecie we wtorkowym meczu z FC Barceloną rozegranym w ramach pierwszej kolejki Ligi Mistrzów przewodził klasyfikacji strzelców. Polak został jednak bardzo szybko zdetronizowany. Już w środę napastnik Bayernu Monachium został niespodziewanie wyprzedzony przez Sebastiena Hallera, który zanotował kapitalny występ przeciwko Sportingowi Lizbona.
-
Robert Lewandowski nie prowadzi już w klasyfikacji strzelców LM
-
Polaka wyprzedził Sebastien Haller, co można uznać za spore zaskoczenie
-
Napastnik Ajaxu Amsterdam strzelił aż cztery gole Sportingowi Lizbona
Robert Lewandowski już w pierwszym spotkaniu nowej edycji Ligi Mistrzów pokazał swój kunszt. Napastnik Bayernu Monachium strzelił dwie bramki w meczu z FC Barceloną (więcej tutaj ) i można się spodziewać, że przy takiej formie w tym roku powalczy o koronę króla strzelców tych rozgrywek.
Po pierwszej rundzie spotkań Polakowi urósł jednak niespodziewany konkurent w osobie Sebastiena Hallera. Iworyjczyk wyraźnie odżył po przeprowadzce do Ajaxu Amsterdam i nieudanej przygodzie w West Hamie, ale wczoraj przeszedł samego siebie. Snajper holenderskiego klubu zanotował aż cztery trafienia przeciwko Sportingowi Lizbona.
Sebastien Haller strzelił cztery gole w jednym meczu Ligi Mistrzów
Napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej na szerokie wody wypłynął w barwach Eintrachtu Frankfurt . Sebastien Haller w sezonie 2018/19 niemieckiej Bundesligi zdobył 15 bramek i zanotował aż 10 asyst. To poskutkowało transferem do West Hamu za kwotę bagatela 50 milionów euro.
Piłkarz w zespole Łukasza Fabiańskiego jednak mocno rozczarował. Przez półtora roku w Premier League udało mu się zdobyć zaledwie 10 bramek i zaliczyć dwie asysty. Dlatego zawodnika w styczniu tego roku bez żalu oddano do Ajaxu Amsterdam, za już nie tak imponującą sumę 22,5 miliona euro.
Rundę wiosenną Haller miał więcej niż dobrą, ponieważ na holenderskich boiskach udało mu się zdobyć 11 bramek w trakcie 19 występów . Początek tego sezonu 27-latek ma wprost znakomity w po w czterech meczach Eredivisie już czterokrotnie trafiał do siatki, podobnie jak podczas... jednego spotkania w Lidze Mistrzów.
Iworyjczyk zdetronizował Roberta Lewandowskiego. Będzie dla niego dużą konkurencją
Sebastien Haller we wczorajszym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Sportingowi Lizbona zdobył aż cztery bramki. Goście wygrali w sumie aż 5:1. Ten spektakularny występ poskutkował zepchnięciem Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców dopiero na trzecie miejsce.
-
Sebastien Haller (Ajax Amsterdam) - 4 bramki
-
Christopher Nkunku (RB Lipsk) - 3 bramki
-
Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 2 bramki
W osobie napastnika Ajaxu Amsterdam Robert Lewandowski będzie miał sporego konkurenta. Mistrzowie Holandii w swojej grupie rywalizują jeszcze z Borussią Dortmund i Besiktasem Stambuł. Za wyjątkiem niemieckiego zespołu, pozostali przeciwnicy dla Iworyjczyka mogą być łatwym łupem, biorąc pod uwagę jego wyśmienitą dyspozycję.
Na kolejne mecze Ligi Mistrzów poczekamy aż do 28 września. Tego dnia Ajax podejmie u siebie Besiktas, a dzień później Bayern zagra na Allianz Arena z Dynamem Kijów Tomasza Kędziory.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: