Robert Lewandowski zachwyca, ale Hansi Flick ostrzega go przed kolejnym meczem
Robert Lewandowski w sobotę ustrzelił hat-tricka przeciwko Borussii Mönchengladbach i jest coraz bliżej rekordu Gerda Mullera
Polak w tym sezonie ma na koncie już 39 goli i do wyczynu legendarnego Niemca potrzebuje jeszcze jednego trafienia
Trener Bayernu Hansi Flick ostrzegł Polaka przed następnym meczem ligowym
Robert Lewandowski się nie zatrzymuje. Polak strzelił trzy bramki i zaliczył asystę w sobotnim meczu z Borussią Mönchengladbach i poprowadził Bayern do zwycięstwa 6:0. Dzięki temu "Lewy" ma na koncie już 39 goli i brakuje mu już tylko jednego trafienia do wyrównania rekordu Gerda Müllera.
Do tego, tym zwycięstwem piłkarze Bayernu przypieczętowali swój dziewiąty z rzędu i trzydziesty pierwszy w historii tytuł mistrzów kraju. Dla Lewandowskiego to dziewiąte mistrzostwo Niemiec (dwa z Borussią Dortmund i siedem z Bayernem).
Robert Lewandowski usłyszał ostrzeżenie od Hansiego Flicka
Na pobicie rekordu legendarnego Niemca Polak będzie miał jeszcze 2 mecze ligowe. Za tydzień Bawarczycy na wyjeździe zagrają z Freiburgiem, a sezon zakończą meczem na Allianz Arenie z Augsburgiem.
- Bramki były rewelacyjne. Thomas Mueller i Robert Lewandowski wykonują świetną robotę. Gerd był idolem. Robert jest dziś tym, czym Mueller był za czasów mojej młodości. On w pełni zasłużył na ten rekord - powiedział po sobotnim meczu trener Bayernu Hansi Flick.
Jednocześnie szkoleniowiec Bawarczyków wskazał na jedną rzecz, która skutecznie może przeszkodzić Lewandowskiemu w pobiciu legendarnego rekordu. Polak będzie musiał szczególnie uważać w przyszłotygodniowym meczu z Freiburgiem.
- Robert ma już na swoim koncie cztery żółte kartki. Dlatego musi teraz uważać - ostrzegł "Lewego" Flick. Jeżeli Lewandowski nie strzeli gola z Freiburgiem i obejrzy żółty kartonik, nie będzie mógł wystąpić w spotkaniu z Augsburgiem.
Flick on Lewandowski and the record: "The goals were sensational. Thomas and Robert are doing an excellent job. Robert has four yellow cards, so he has to be careful. Gerd Müller was an idol. Lewandowski is today what Gerd was at my time. He would deserve the record" pic.twitter.com/0INhcUpQM7
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) May 8, 2021
Zachwyty nad Robertem Lewandowskim
Po meczu z Mönchengladbach dziennikarze zapytali Lewandowskiego, czy rozmawiał z kolegami w szatni i prosił ich o więcej podań, po to by miał większe szanse na dogonienie rekordu Müllera.
- Nie było takiej rozmowy. Ja ich o to nie prosiłem. Kiedy chcesz czegoś za bardzo, w większości przypadków tak się nie stanie. A jak grasz w klasowej drużynie, to w końcu będziesz miał w meczu swoje szanse na zdobycie bramki. Cały czas będę dawał z siebie wszystko dla mojej drużyny. Jestem wdzięczny kolegom, że tak wiele razy mi pomagali - odpowiedział Polak w rozmowie ze Sky.
Postawa kapitana piłkarskiej reprezentacji wzbudza zachwyt za naszą zachodnią granicą. Bardzo ciepłe słowa pod kierunkiem Lewandowskiego powiedział dyrektor generalny Bayernu Karl-Heinz Rummenigge.
- Jestem zdumiony - powiedział. - Kiedy Gerd ustanawiał rekord, myślałem, że nikt go nie pobije. Lewandowski jest jednak bliski dokonania tego. Jest jednym z największych napastników w historii klubu - podkreślił Rummenigge.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: