Swiatsportu.pl > Inne sporty > Tragiczna śmierć 25-letniego Seana Wainui
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:52

Tragiczna śmierć 25-letniego Seana Wainui

Projekt bez tytułu
twitter.com/@Hurricanesrugby

Tragiczne informacje dotarły do nas w poniedziałek z Nowej Zelandii. Doszło tam do tragicznego wypadku, w którym zginął zaledwie 25-letni utalentowany zawodnik rugby Sean Wainui. Mężczyzna zostawił żonę i osierocił dwójkę malutkich dzieci. 

  • Tragiczny wypadek w Nowej Zelandii zakończył życie utalentowanego sportowca

  • W wypadku samochodowym zginął Sean Wainiu, znany zawodnik rugby

  • Mężczyzna zostawił żonę i osierocił dwie malutkie córki

Tragedia w Nowej Zelandii. Tamtejsi kibice opłakują śmierć 25-letniego Seana Wainui. Mężczyzna był znanym zawodnikiem rugby. Niestety zginął w wypadku.

Tragedia w Nowej Zelandii. Nie żyje znany zawodnik rugby

Tragiczne informacje napłynęły do nas z Nowej Zelandii. W poniedziałek doszło do wypadku na terenie McLaren Falls Park. Samochód, z którego kierownicą siedział mężczyzna, uderzył w drzewo. Okazało się, że był nim sportowiec Sean Wainui.

Niestety Wainiu zginął na miejscu. 25-latek był znanym w swoim kraju zawodnikiem rugby. Występował w drużynie narodowej do lat 20, a także zespołach Chiefs i Bay of Plenty.

Nowozelandczycy są wstrząśnięci śmiercią młodego zawodnika. W tym kraju rugby jest jedną z najpopularniejszych dyscyplin, a gracze cieszą się dużym zainteresowaniem i uwielbieniem. Sean Wainui zostawił żonę i osierocił dwójkę małych dzieci. 

- Nasze myśli są z Seanem, a szczególnie z jego żoną Paige i córkami Kawawariki i Arahią. Mają nasze pełne wsparcie. Śmierć tego zawodnika będzie mocno odczuwalne dla wszystkich związanych ze środowiskiem rugby - powiedział dyrektor generalny nowozelandzkiej federacji rugby Mark Robinson, gdy usłyszał o tragicznym wypadku. 

Źródło: Twitter

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: