Wielkie zwycięstwo Polaków nad Niemcami. Kapitalna druga połowa dała zwycięstwo
Polska w sobotnie popołudnie zaliczyła wielkie zwycięstwo nad reprezentacją Niemiec w turnieju Rugby Europe Trophy. Bialo-Czerwoni, choć fatalnie rozpoczęli spotkanie w Gdańsku, to zdołali wygrać 21:16 (3:13). Tym samym kadra awansowała na pierwsze miejsce w tabeli.
Polska zaliczyła bardzo udany weekend w rywalizacji z drużynami Niemiec. W piątek młodzieżowa reprezentacja U-21 w piłkę nożną pokonała naszych zachodnich sąsiadów 4:0 w meczu eliminacji mistrzostw Europy, a w sobotę w Gdańsku z Niemcami mierzyli się nasi rugbyści.
Polska pokonała Niemcy w Gdańsku
Biało-Czerwoni do sobotniego spotkania Rugby Europe Trophy przystępowali z dorobkiem czterech punktów wywalczonych w inauguracyjnym meczu przeciwko Ukrainie. Przed spotkaniem taki sam dorobek punktowy miała kadra Niemiec, która w swoim pierwszym spotkaniu pokonała Litwę 46:16.
Dopingowani przez komplet kibiców w Gdańsku Polacy znakomicie weszli w spotkanie. Biało-Czerwoni błyskawicznie wywalczyli rzut karny, ale Wojciech Piotrowicz pomylił się przy pierwszej próbie. W dziewiątej minucie już się nie pomylił i wyprowadził Polaków na prowadzenie.
Pięć minut później goście wykorzystali rzut karny, doprowadzili do wyrównania i czasem zaczęli przejmować kontrolę nad wydarzeniami na boisku. W 33 minucie nasi zachodni sąsiedzi prowadzili już 6:3 i tylko się rozpędzali.
Tuż przed końcem pierwszej połowy przyłożenie dla Niemców zaliczył Hassan Rayan, wynik podwyższył jeszcze Edoardo Stella i do przerwy Niemcy zasłużenie prowadziły aż 13:3 i wszystko wskazywało na to, że wywiozą z Gdańska gładkie zwycięstwo.
Kapitalna druga połowa Biało-Czerwonych
Po przerwie Polacy energicznie ruszyli do odrabiania strat i w pierwszych dziesięciu minutach Piotrowski wykorzystał trzy rzuty karne. W odpowiedzi Niemcy tylko raz punktowali i ich strata stopniała do czterech punktów.
Polacy prowadzeni przez trenera Christiana Hitta nie przestawali napierać i krok po kroku, za sprawą kolejnych kopnięć Piotrowicza zbliżali się do rywali. W 69. minucie Biało-Czerwoni przegrywali już tylko 15:16. Już osiem minut później, za sprawą kolejnych punktów zawodnika Ogniwa Sopot Polacy wygrywali już 18:16.
W ostatnich minutach Niemcy rzucili się do odrabiania strat, ale nie potrafili wydostać się choćby z własnej połowy. Do tego zaczęli uciekać się do przewinień i sędzia po raz kolejny podyktował rzut karny. Ten znów wykorzystał Piotrowicz i sędzia zakończył spotkanie, a Polacy ostatecznie wygrali 21:16.
Tym samym Biało-Czerwoni z kompletem punktów awansowali na fotel lidera tabeli Rugby Europe Trophy. Poza Polakami oraz wspomnianymi Niemcami, Ukraińcami i Litwinami w stawce rywalizują jeszcze Belgowie i Szwajcarzy. Następny mecz nasza kadra zagra 20 listopada z ostatnimi w tabeli Helwetami.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Właśnie podano wstrząsające wiadomości. Nie żyje legendarny mistrz świata, kibice w żałobie
-
Niewiarygodny gol Kyliana Mbappe. Francuz uderzył piłkę, nawet nie patrząc na bramkę (WIDEO)
-
Kamil Glik uważa, że rywal na niego "zapolował". “To cios bezpośrednio wymierzony we mnie”