Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Paulo Sousa odkrył karty. To na nich postawił w meczu "o wszystko"
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:40

Paulo Sousa odkrył karty. To na nich postawił w meczu "o wszystko"

Projekt bez tytułu - 2021-06-23T165437.742
JOSE MANUEL VIDAL/AFP/East News

Paulo Sousa ogłosił skład reprezentacji na mecz ze Szwecją. Biało-Czerwoni, aby myśleć o awansie, muszą bezwzględnie wygrać to spotkanie. Portugalczyk w meczu "o wszystko" nie zdecydował się na wielkie zmiany, jak to miał w zwyczaju robić w przyszłości. Do składu wraca Grzegorz Krychowiak.

  • Paulo Sousa odkrył karty przed meczem ze Szwecją. Wiadomo, w jakim składzie zagramy

  • Z powodu kontuzji nie zagra Jakub Moder, jego miejsce zajmie Grzegorz Krychowiak

  • Biało-Czerwoni muszą to spotkanie wygrać, jeżeli chcą myśleć o wyjściu z grupy

Paulo Sousa już w środę o godzinie 18 po raz trzeci poprowadzi reprezentację Polski na Euro 2020. W pierwszym meczu Biało-Czerwoni przegrali sensacyjnie ze Słowacją 1:2, w drugim równie niespodziewanie zremisowali z Hiszpanami w Sewilli 1:1.

Ten remis podtrzymał nadzieje Polaków na wyjście z grupy. Aby awansować do 1/8 finału Biało-Czerowni w środę muszą bezwzględnie wygrać ze Szwecją. Zwycięstwo da naszym piłkarzom pierwsze lub drugie miejsce w tabeli. Remis lub porażka powoduje, że żegnamy się z turniejem.

Paulo Sousa ogłosił skład na Szwecję

Selekcjoner Paulo Sousa na konferencji prasowej przed meczem jest pełen optymizmu. - Ten mecz będzie dla nas jak finał, bo decyduje o naszej dalszej grze w tym turnieju. Musimy być skupieni od pierwszej sekundy do ostatniej, by myśleć o zwycięstwie - powiedział portugalski szkoleniowiec.

Do tej pory Sousa przyzwyczaił na do tego, że lubi rotować składem, ale wszystko wskazuje na to, że w końcu znalazł optymalne zestawienie. W porównaniu do meczu z Hiszpanią wprowadził tylko jedną zmianę.

Od początku kadencji w Portugalczyka w reprezentacji Polski pewne miejsce w bramce ma Wojciech Szczęsny. Bramkarz Juventusu Turyn na Euro 2020 przeżywa sinusoidę emocji. W pierwszym meczu ze Słowacją zaliczył pechowe trafienie samobójcze, ale z klei przeciwko Hiszpanom, kilkukrotnie uchronił Polskę przed stratą bramki.

To oni powalczą o awans do

Zmian nie będzie także w linii defensywy. Podobnie jak w poprzednich spotkaniach Sousa postawił na trzech obrońców i dwóch wahadłowych. Trójkę stoperów będą tworzyć: Jan Bednarek, Kamil Glik i Bartosz Bereszyński. Na wahadłach podobnie jak w meczu z Hiszpanią zagrają Kamil Jóźwiak i Tymoteusz Puchacz.

Jedyna zmiana, o której wspominaliśmy zajdzie w środku pola. Za kontuzjowanego Jakuba Modera wejdzie Grzegorz Krychowiak, który pauzował z Hiszpanami za dwie żółte i ostatecznie czerwoną kartkę w meczu ze Słowacją. Obok niego zagra Mateusz Klich.

Przed tą dwójką będzie operował wysunięty Piotr Zieliński, a za atak będą odpowiedzialni Robert Lewandowski i Karol Świderski, który z bardzo dobrej strony pokazał się w sobotnim spotkaniu w Sewilli.

Początek spotkania o godzinie 18. W tym samym czasie będzie odbywał się drugi mecz grupy E Słowacja - Hiszpania. Obecnie drużyna Luisa Enrique zajmuje trzecie miejsce i także do awansu potrzebuje zwycięstwa. Skład Polaków na mecz ze Szwecją:

Wojciech Szczęsny - Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek - Kamil Jóźwiak, Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich, Tymoteusz Puchacz - Piotr Zieliński - Karol Świderski, Robert Lewandowski.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane