Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Fantastyczne wiadomości przed meczem Polski ze Szwecją. Nasi rywale już mają awans
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:39

Fantastyczne wiadomości przed meczem Polski ze Szwecją. Nasi rywale już mają awans

Projekt bez tytułu - 2021-06-22T103544.200
JORGE GUERRERO/AFP/East News

Reprezentacja Polski w środę zagra ze Szwecją o wyjście z grupy Euro 2020. Ogromne znaczenie dla tej rywalizacji miały poniedziałkowe mecze grupy B i C. Rezultaty z tych meczów spowodowały, że Szwedzi bez względu na wynik z Polską na pewno zagrają w 1/8 finału. To bardzo dobra wiadomość dla Biało-Czerwonych.

  • Reprezentacja Polski usłyszała bardzo dobre wiadomości przed środowym meczem ze Szwecją

  • Po poniedziałkowych meczach grupy B i C kadra "Trzech Koron" ma zapewnione miejsce w 1/8 finału

  • Szwedzi do meczu z Biało-Czerwonymi przystąpią bez presji awansu

Reprezentacja Polski w sobotę zatarła złe wrażenie z meczu ze Słowacją i po bardzo dobrym spotkaniu zremisowała z Hiszpanią 1:1. Ten wynik powoduje, że mamy jeszcze szanse na awans, ale wciąż zajmujemy ostatnie miejsce w grupie E.

Do awansu nasi piłkarze potrzebują tylko i aż zwycięstwa w środę nad Szwecją, która ma na koncie cztery punkty po bezbramkowym remisie z Hiszpanię i skromnym zwycięstwie nad Słowacją 1:0. Biało-Czerwni w przypadku zwycięstwa na pewno wyjdą z grupy, z kolei remis i porażka powoduje, że odpadamy z turnieju.

Reprezentacja Polski usłyszała dobre wiadomości przed meczem ze Szwecją

Ważne w kontekście tej rywalizacji były poniedziałkowe mecze w grupach B i C. Już po tych spotkaniach Szwedzi mogli być pewni awansu przynajmniej z trzeciego miejsca. Wszystko ułożyło się dla nich perfekcyjnie.

Szczególnie uważnie reprezentacja "Trzech Koron" śledziła spotkanie Ukraina - Austria i oba mecze grupy B, czyli Finlandia - Belgia i Dania - Rosja. W tym pierwszym spotkaniu wszystko poszło zgodnie z planem i zespół Franco Fody wygrał 1:0.

Szwedom do pełni szczęścia brakowało jeszcze porażek Rosji i Finlandii. W tych meczach także wszystko ułożyło się po myśli drużyny Janne Anderssona. Finowie przegrali z faworyzowaną Belgią 0:2, a podopieczni Stanisława Czerczesowa zostali rozbici przez Duńczyków aż 1:4.

Tren układ wyników powoduje, że Austriacy w grupie C zepchnęli Ukrainę, która zakończyła fazę grupową z trzema punktami, na trzecie miejsce w tabeli i razem z Holandią zameldowała się w 1/8 finału.

Szwedzi zagrają z Polską bez presji

Z kolei w grupie B aż trzy drużyny zakończyły fazę grupową z trzema punktami: Dania, Finlandia i Rosja. W tym przypadku musiała być utworzona mała tabela między tymi drużynami. W tym przypadku o awansie nie decydował bilans starć bezpośrednich, bo on wychodził na równo. Finlandia ograła Danię 1:0, Rosjanie wygrali z Finlandią 1:0, a Duńczycy w ostatniej kolejce pokonali Rosjan 4:1.

Taki układ starć powodował, że o awansie decydował bilans bramkowy, a ten najlepszy mieli Kaspera Hjulmanda (5:4). Trzecie miejsce ostatecznie zajęli Finowie (1:3), a z turniejem pożegnali się Rosjanie 2:7.

Oznacza to, że dwie drużyny z trzecich miejsc, czyli Ukraina i Finlandia mają po trzy punkty. Szwedzi obecnie mają na koncie już cztery "oczka" i nawet jeżeli przegrają z Polską, to awansują do 1/8 finału. Do fazy pucharowej wychodzą dwie pierwsze drużyny z każdej grupy, a także czety zespoły z trzecich miejsc. Żeby awansować z trzeciej lokaty, wystarczyło wyprzedzić w tej klasyfikacji dwie ekipy i Szwedzi właśnie to uzyskali.

To powoduje, że drużyna Janne Anderssona przystąpi bez presji o awans do fazy pucharowej, co jest dobrą wiadomością, dla Polaków, którzy koniecznie muszą wygrać. Nawet w przypadku porażki "Trzy Korony" nie pożegnają się z turniejem. Trudno jednak przypuszczać, że Szwecja wyjdzie na to spotkanie w rezerwowym składzie. Wygrana z kadrą Paulo Sousy spowoduje, że zajmą pierwsze miejsce w grupie E i unikną teoretycznie najsilniejszych rywali.

Zwycięzca "polskiej" grupy w 1/8 finału zagra z trzecim zespołem z grupy A (Szwajcarią), B (Finlandią), C (Ukrainą) lub D (Anglia, Czechy, Szkocja, Chorwacja). Drugi zespół grupy E zagra z drugą ekipą grupy D, a trzeci zespół naszej grupy zagra z Belgią lub Holandią. Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane