Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Nowe informacje ws. kontuzji Damiana Kądziora. Jest diagnoza
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:34

Nowe informacje ws. kontuzji Damiana Kądziora. Jest diagnoza

Damian Kądzior
Filip Cieśliński/Twitter
  • Damian Kądzior w trakcie meczu ligowego został zniesiony z boiska na noszach

  • Polak po jednym ze starć doznał urazu stawu skokowego

  • Choć sytuacja wyglądała poważnie, to ostatecznie byłego gracza Górnika Zabrze nie czeka długa przerwa

Reprezentacja Polski w marcu rozegra trzy spotkania eliminacji mistrzostw świata. Najpierw 25 marca „Biało – Czerwoni” zmierzą się na wyjeździe z Węgrami, trzy dni później podejmą w Warszawie Andorę, aby w ostatni dzień marca zagrać z Anglią na Wembley.

W szerokiej kadrze na to grupowanie zabrakło Damiana Kądziora, który nie znalazł uznania w oczach Paulo Sousy. Niemniej z pewnością nowy selekcjoner ma na oku piłkarza Alanyasporu, który ostatni mecz ligowy zakończył z kontuzją i choć zdarzenie wyglądało poważnie, to skończyło się tylko na strachu.

Damian Kądzior opuścił boisko na noszach, ale uraz okazał się niegroźny

Podczas spotkania 29. kolejki tureckiej Super Lig, Alanyaspor mierzył się na wyjeździe z Trabzonsporem. Goście wygrali ten mecz 3:1, ale Damian Kądzior nie mógł w pełni cieszyć się ze zwycięstwa swojego zespołu.

W drugiej połowie spotkania Egdar Ie brutalnie zaatakował piłkarza reprezentacji Polski. 29-letni pomocnik pozbierał się stosunkowo szybko po tym bezpardonowym wejściu przeciwnika, jednakże kilka minut później okazało się, że będzie w stanie kontynuować gry. Kądzior został zniesiony z boiska na noszach.

Na szczęście uraz Polaka nie wyłączy go z gry na dłuższy czas. Damian doznał bowiem kontuzji urazu stawu skokowego, ale prawdopodobnie za kilka, a najwyżej kilkanaście dni, ponownie powinniśmy zobaczyć naszego pomocnika na boisku.

- Nie mogłem stanąć na nodze, więc musieli mnie znieść. Nie jest źle. Przez kilka dni muszę chodzić w specjalnym bucie, a potem zobaczymy. Wszystko zależy od tego, kiedy zejdzie płyn i ustąpi bolesność – powiedział Damian Kądzior na łamach WP SportowychFaktów.

Pomocnik zmienił klub, aby zagrać z reprezentacją Polski na Euro

Damian Kądzior zamienił w trakcie zimowego okna transferowego hiszpański Eibar na turecki Alanyaspor. Polak zdecydował się na taki ruch, ponieważ nie mógł znaleźć uznania w oczach Jose Luisa Mendilibara, który nie dawał pomocnikowi praktycznie żadnych szans na grę, a ta jest potrzeba 29-latki, aby znaleźć się składzie reprezentacji Polski na Euro 2020.

- Robię wszystko, żeby wrócić jak najszybciej, bo szkoda czasu, kiedy w końcu przebiłem się do składu – oświadczył piłkarz w wywiadzie dla WP SporotweFakty.

Damian Kądzior spodziewał się, że nie otrzyma powołania na marcowe zgrupowanie kadry od Paulo Sousy i zapowiada walkę do samego końca o wyjazd na mistrzostwa Europy, ponieważ jak sam przyznał:

- Mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy, a nie jak zaczyna - podsumował zawodnik trzeciej drużyny tureckiej ekstraklasy.

Źródło: WP SportoweFakty 

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane