Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Zmienił klub za tonę ziemniaków. Nietypowy transfer w Polsce
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:58

Zmienił klub za tonę ziemniaków. Nietypowy transfer w Polsce

Ziemniaki
Couleur/pixabay.com

Ziemniaki jako opłata transferowa?! Brzmi jak to jak historia rodem z XIX lub początku XX wieku. A jednak! Drużyna Lubiatowianka Lubiatów występująca na poziomie legnickiej A-klasy, sprowadziła Dawida Rybę z Czarnych Golanki Dolnej dokładnie za tonę ziemniaków. Cel takiej zapłaty był jednak szczytny.

  • Lubiatowianka Lubiatów zapłaciła za nowego piłkarza toną ziemniaków

  • Za taką cenę do drużyny dołączył Dawid Ryba z Czarnych Golanki Dolnej

  • Opłata została przeznaczona na rzecz domu dziecka

Wielka piłka oznacza wielkie pieniądze. Ta mniejsza już niekoniecznie. Możemy się o tym przekonać, dzięki takim historiom, jak opłata transferowa a-klasowej Lubiatowianki Lubiatów (woj. Dolnośląskie), która zapłaciła za Dawida Rybę toną ziemniaków. Taka zapłata za pozyskanie zawodnika, to pomysł jego ojca, a jednocześnie prezesa Czarnych Golanki Dolnej.

Przedziwne opłaty za transfer piłkarza

W przeszłości i to nie tylko tej bardzo odległej niekonwencjonalne formy zapłaty za kupno piłkarza były normą. W 1921 roku Erni Blenkinsop dołączył go Hull City zaledwie za beczkę piwa.

Sześć lat później Manchester United kupił Hugha McLenahan, a opłatą za jego transfer były... trzy zamrażalki lodów gałkowych. Podobne historie są również znacznie bliższe naszym czasom.

Pod koniec lat 90', a dokładnie w 1998 roku Ian Radu został sprzedany po tym, jak jego klub z hukiem spadł z ligi rumuńskiej. Pomocnik trafił do czwartoligowego zespołu za ...dwie tony wołowiny i wieprzowiny. Zatem teraz ziemniaki nie wygląda już tak dziwnie jako opłata za transfer, prawda?

Polski klub zapłacił za piłkarza toną ziemniaków

Ojciec Dawida Ryby i jednocześnie prezes Czarnych Golanki Dolnej wpadł na pomysł, aby opłatą za transfer jego syna była tona ziemniaków, która została już przekazana na dom dziecka "Słoneczko" w Golance Dolnej. Prezes Czarnych jest także jego pracownikiem.

- W dniu wczorajszym nasz klub przekazał w formie darowizny tonę ziemniaków na rzecz Domu Dziecka "Słoneczko" w Golance Dolnej. Taka była forma rozliczenia się za transfer Dawida Ryby z klubu Czarni Golanka Dolna i ustalenia z Prezesem w/w stowarzyszenia, który prywatnie jest ojcem Dawida i pracownikiem tego właśnie domu dziecka - poinformował klub na swoim Facebooku.

Ryba był na tyle wyróżniającym się zawodnikiem, że zwrócił na siebie uwagę Lubiatowianki Lubiatów. Dla piłkarza będzie to awans, ponieważ Czarni występują na poziomie B-klasy, a Lubiatowianka o jeden szczebel ligowy wyżej.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane