17 maja poznamy szeroką kadrę na Euro. Borek sugeruje konkretne nazwisko
Paulo Sousa ogłosi szeroką kadrę na Euro 2020 już 17 maja
Według Mateusza Borka na liście powinien znaleźć się napastnik Piasta Gliwice
Chodzi o Jakuba Świerczoka, który zdobył 14 bramek w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy
Reprezentacja Polski 24 maja rozpocznie przygotowania do udziału w Euro 2020, które zostało przełożone na zbliżające się lato z poprzedniego sezonu. Rzecz jasna na przeszkodzie w rozegraniu imprezy stanęła pandemia koronawirusa.
Wiadomo również, że siedem dni wcześniej, czyli 17 maja Paulo Sousa ogłosi szeroką kadrę, która rozpocznie udział w zgrupowaniu przed mistrzostwami Europy. W tym kontekście swoje zdanie wyraził Mateusz Borek, który radzi Portugalczykowi powołanie Jakub Świerczoka.
Powołania do reprezentacji Polski zostaną wysłane już niebawem
Kibice z wielką ciekawością oczekują na powołania Paulo Sousy, który wskaże zawodników mających szansę na udział w Euro 2020. Fakty zmiany selekcjonera oraz tego, że pracował on z polskimi piłkarzami tylko na jednym zgrupowaniu, eskalują tylko te emocje.
Wiemy, że Paulo Sousa ogłosi listę nazwisk szerokiego składu 17 maja. Dokładnie tydzień później rozpocznie się obóz przygotowawczy „Biało-Czerwonych” do mistrzostw Europy. Należy spodziewać się około 30 nazwisk, które wezmą udział w tym zgrupowaniu, a na sam turniej pojedzie już 26 piłkarzy.
Przed turniejem Polacy zagrają towarzysko 1 czerwca z Rosją we Wrocławiu oraz siedem dni później z Islandią w Poznaniu. Na samym Euro, które zostanie zainaugurowane 11 czerwca, reprezentacja Polski zmierzy się 14 czerwca ze Słowacją w Sankt-Peteresburgu, 19 Czerwca z Hiszpanią w Sewilli, a 23 czerwca nasi podejmą Szwecję, ponownie w dawnej stolicy Cesarstwa Rosyjskiego.
Mateusz Borek sugeruje Paulo Sousie powołanie Jakuba Świerczoka
Bez wątpienia jest kilku pewniaków, którzy pojadą na Euro 2020. W gronie napastników są to Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik oraz pomimo swojej nieskuteczności, najprawdopodobniej Krzysztof Piątek.
Selekcjonerzy na nadchodzące Euro 2020 będą mogli wciąż szersze grono zawodników, bowiem zazwyczaj na turnieje tej rangi jechało 23, a nie 26 piłkarzy. Dlatego można się spodziewać, iż Portugalczyk zabierze więcej, niż trzech napastników. W związku z tym Mateusz Borek ma sugestię dla Paulo Sousy, w postaci powołania Jakuba Świerczoka.
- On ma coś takiego, czego się nie można nauczyć. Taką bezczelność, pozytywną arogancję, waleczność siłę mentalną. Nie wykluczam, że przygląda mu się Paulo Sousa – stwierdził znany dziennikarz w rozmowie z TVP Sport.
Borek uważa, że napastnik Piasta Gliwice, który w 22 meczach tego sezonu PKO BP Ekstraklasy zdobył 14 bramek, ma atuty pozwalające na rozstrzygnięcia w kluczowych momentach.
- Potrzebujesz też zawodnika zadaniowego, który ma wejść, dać szybkość, dynamikę, przebojowość, brak kompleksów, pozytywną arogancję, która może pozwolić na odwrócenie wyniku meczu – przyznał komentator.
Świerczok ma na swoim koncie trzy występy w dorosłej reprezentacji Polski. Można się spodziewać, że selekcjoner mimo wszystko chętniej zabierze na mistrzostwa Karola Świderskiego, niż zawodnika "Piastunek".
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: