Anglicy stracą selekcjonera? Zagadkowe słowa Garetha Southgate'a
Reprezentacja Anglii przegrała z Włochami po rzutach karnych w finale Euro 2020. Po meczu pojawiły się pytania i przyszłość selekcjonera Anglików Garetha Southgate'a, który miał przedłużyć kontrakt z federacją. Szkoleniowiec na razie wzbrania się przed rozmowami na temat swojej przyszłości.
-
Reprezentacja Anglii na Euro 2020 osiągnęła najlepszy wynik w historii swoich występów na mistrzostwach Europy
-
Po przegranym finale selekcjoner Anglików Gareth Southgate wypowiedział się na temat swojej przyszłości w kadrze
-
Jeszcze niedawno angielska federacja chciała przedłużyć kontrakt ze szkoleniowcem, ale trener unika odpowiedzi na pytania o swoją przyszłość
Reprezentacja Anglii ma za sobą bardzo udany występ na Euro 2020. Kadra prowadzona przez Garteha Southgate'a awansowała do finału, co już było najlepszym występem "Synów Albionu" na wielkiej imprezie od 55 lat, a także pierwszym finałem w historii ich startów na mistrzostwach Europy.
Choć Anglicy wyszli na prowadzenie już w drugiej minucie spotkania za sprawą trafienia Luke'a Shawa, to ostatecznie po golu Leonardo Bonucciego i rzutach karnych z drugiego w historii tytułu mistrzów Europy cieszyli się Włosi.
Reprezentacja Anglii straci trenera?
Złoty medal dla piłkarzy z Anglii był na wyciągnięcie ręki. W drugiej kolejce rzutów karnych Andrea Belotti nie był w stanie pokonać Jordana Pickforda, ale później swoich "jedenastek" nie wykorzystali Marcus Rashford, który trafił w słupek, a także Jadon Sancho i Bukayo Saka, których zatrzymał Gianluigi Donnarumma.
To kolejny turniej Anglików pod wodzą Garetha Southgate'a, na którym zaszli do strefy medalowej. Trzy lata temu 50-latek poprowadził zespół do czwartego miejsca na mundialu w Rosji. Teraz celem głównym są przyszłoroczne mistrzostwa świata w Katarze.
Obecny kontrakt Southgate'a z angielską federacją obowiązuje właśnie do zakończenia przyszłorocznego mundialu. Jeszcze przed meczem 1/8 finału Euro 2020, władze angielskiej piłki zapowiedziały, że będą chciały przedłużyć umowę z selekcjonerem. Jednak nie wiadomo czy do tego dojdzie.
- To nie jest odpowiedni moment na takie rozmowy. Najpierw musimy awansować na mistrzostwa świata. Potrzebuję czasu, żeby przemyśleć Euro, potrzebuję odpoczynku - powiedział Southgate.
- Prowadzenie drużyny narodowej na takim turnieju zbiera swoje żniwo. Rano czułem się, jakby mi ktoś wyrwał żołądek. Kiedy docierasz do finału, to wiesz, że stajesz przed bardzo rzadką okazją. Po czymś takim następny dzień jest bardzo ciężki, bo jesteś emocjonalnie wydrenowany. Nie chcę się do niczego zobowiązywać na dłużej niż powinienem. Nie chodzi o sprawy finansowe. Na ten moment chcę doprowadzić drużynę do mistrzostw świata w Katarze - zapowiwedział.
Anglicy nastawiają się na mundial w Katarze
Jednocześnie nawiązał do rosyjskiego mundialu. Southgate podkreślił, że dwa ostatnie turnieje pokazują, że drużyna idzie w dobrym kierunku. Zaznaczył, że drużyna do rozwoju potrzebuje dochodzić do coraz dalszych etapów turniejów.
Dziennikarze od razu zaczęli dostrzegać podobieństwa między Anglikami a Francuzami. Podopieczni Didiera Deschapsa w 2016 roku przegrali z Portugalią finał Euro w Paryżu, a dwa lata później nie mieli sobie równych na mistrzostwach świata w Rosji.
- Łatwo byłoby teraz powiedzieć, że możemy pojechać do Kataru i wygrać, ale to głupie. Najpierw musimy się zakwalifikować - zaznaczył Southgate. Anglicy po trzech meczach eliminacyjnych do mundialu w Katarze z kompletem punktów zajmują pierwsze miejsce w grupie I. W niej mierzą się z Polską, Węgrami, Albanią, Andorą i San Marino.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
