Swiatsportu.pl > Inne sporty > Anna Tybor zdobyła Manaslu. Teraz chce zjechać z niego na nartach
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:58

Anna Tybor zdobyła Manaslu. Teraz chce zjechać z niego na nartach

Anna Tybor na Manaslu
Anna Tybor/Instagram

Anna Tybor stanęła dziś na szczycie Manaslu (8 163 m n.p.m). Serwis portal "Everest Today" podał, że Polka zrobiła to bez użycia dodatkowego tlenu jako pierwsza kobieta na świecie. To jednak nie wystarczy naszej rodaczce, która chce się zapisać w historii światowego skialpinizmu i zamierza zjechać do bazy na nartach.

  • Anna Tybor zdobyła dziś Manaslu, czyli ósmy najwyższy szczyt świata

  • Warto pamiętać, że autorami pierwszego zimowego wejścia na tę górę byli Andrzej Berbeka i Ryszard Gajewski

  • Teraz za sprawą Tybor Polska znów może zapisać się w historii tego ośmiotysięcznika, bo skialpinistka zmierza zjechać do bazy na nartach

Dziś Polacy znów mogą dokonać historycznej rzeczy w Himalajach. Według wiadomości przekazanych przez "Everest Today" Anna Tybor zdobyła dziś szczyt Manaslu bez użycia tlenu, a teraz zamierza, albo jest już w trakcie zjazdu z ósmej co do wielkości góry świata. Polka ma szanse zostać pierwszą kobietą na ziemi, której się to udało.

Anna Tybor weszła na Manaslu w towarzystwie włoskich himalaistów

Wczoraj Anna Tybor dotarła do obozu IV na wysokości 7450 m. n.p.m. Tam wraz z towarzyszącymi jej Federico Secchim i Marco Majorim zatrzymała się, aby zebrać siły przed atakiem szczytowym.

Będący uczestnikiem wyprawy Piotr Drzastwa przekazał radiu RMF FM, że zespół stanął na szczycie około godz. 15:00 tamtejszego czasu, czyli około 11:00 czasu polskiego. Teraz nasza skialpinistka zamierza dokonać absolutnie historycznej rzeczy.

Polka jako pierwsza kobieta w historii zdobyła szczyt bez użycia tlenu i bez użycia tlenu zamierza zjechać na dół i to też uczyni ją pierwszą kobietą na świecie, której udał się ten wyczyn. Dobrą wiadomością jest fakt, iż wyprawie sprzyja dobra pogoda.

Polka zjedzie ze szczytu na nartach. Do bazy powinna wrócić jednak dopiero jutro

Z informacji płynących z Himalajów wynika, że grupa jest dosyć zmęczona i dzisiaj raczej nie uda jej się zjechać na dół. Radio RMF FM podaje, iż Anna Tybor i jej towarzysze prawdopodobnie prześpią się w jednym z obozów, które są rozstawione po drodze. Zjazd do bazy nastąpi zatem prawdopodobnie 30 września. Przed rozpoczęciem wyprawy Polka przyznała, że inspiracją dla niej był Andrzej Bargiel, czyli najpopularniejszy przedstawiciel polskie skialpinizmu, który jest jej kolegą z kadry. Oboje startowali bowiem we wspólnych zawodach, a teraz Tybor ma szanse dorównać osiągnięciom starszego kolegi.

Anna Tybor zaczęła jeździć na nartach już wieku trzech lat, a ogromną wiedzę na temat skialpinizmu przekazał jej tata. Swój pierwszy Puchar Polski w tej dyscyplinie zdobyła zaledwie w wieku 13 lat, a już pięciokrotnie zostawała mistrzynią kraju. Do jej znaczących osiągnięć należą również wbiegnięcia na Mount Blanc z Les Houches w 6 godzin i 15 minut, na Pik Lenina oraz Elbrus.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane