Arkadiusz Milik opuści początek sezonu w Olympique'u Marsylia
Arkadiusz Milik z powodu kontuzji nie pojechał na Euro 2020, choć niemal do samego końca zgrupowania w Opalenicy sztab reprezentacji Polski miał nadzieję na udział napastnika w turnieju. Niestety, ale okazuje się, iż kontuzja zawodnika Olympique'u Marsylia jest na tyle poważna, że 27-letni tyszanin opuści początek klubowego sezonu.
Arkadiusz Milik nie zagra w pierwszym meczach nowego sezonu klubowego
Kontuzja polskiego napastnika jest poważniejsza, niż pierwotnie zakładano
Gracz Olympique'u Marsylia ma wrócić do treningów dopiero w przyszłym tygodniu
Arkadiusz Milik nie ma szczęścia do zdrowia. Gdyby nie poważne kontuzje kariera Polaka mogłaby wyglądać znacznie bardziej, a sam zainteresowany wziąłby udział w Euro 2020. Wszystko potoczyło się jednak inaczej, a uraz 27-latka wykluczy go z początku sezonu ligowego.
Arkadiusz Milik opuści początek sezonu w Olympique'u Marsylia
Portal WP SportoweFakty podaje, że Arkadiusz Milik nie wystąpi w pierwszym meczu nowego sezonu Ligue 1. W pierwszej kolejce jego Olympique Marsylia zmierzy się z Montpellier 8 sierpnia i według informacji serwisu Polaka zabraknie w kadrze na spotkanie.
Wszystko dlatego, że kontuzja napastnika okazała się trochę bardziej poważna, niż można było się spodziewać. WP SportoweFakty podają, że napastnik reprezentacji Polski ma wrócić do treningów w przyszłym tygodniu, co nie pozwoli mu na odpowiednie przygotowanie się na starcie z Montpellier.
Tym bardziej że Milik opuścił przedsezonowe zgrupowanie, które jego drużyna spędzała w Portugalii. Polak na pewno będzie potrzebował trochę więcej czasu na powrót, zapewne go kilka dni treningów indywidualnych, a dopiero zajęcia z kolegami z zespołu, więc jego obecności na boisku można spodziewać się w drugiej połowie sierpnia, a być może dopiero pod koniec miesiąca.
Kontuzja wykluczyła go z udziału w Euro 2020
Arkadiusz Milik miał bardzo pechowe zakończenie poprzedniego sezonu ligowego. W ostatnim spotkaniu z Metz Polak doznał kontuzji łąkotki, która ostatecznie wykluczyła go z Euro 2020.
Uraz początkowo wydawał się niegroźny i w sztabie reprezentacji Polski wierzono, że napastnik pojedzie na mistrzostwa Europy. Gracz Olympique'u Marsylia udał się nawet w trakcie zgrupowania kadry na konsultacje do zaufanego lekarze w Barcelonie. Niestety na kilka dni przed wylotem zapadła decyzja, że tyszanin nie będzie w stanie wykurować się, aby zagrać na mistrzostwach Europy.
Przejście Milika do marsylskiego zespołu z SSC Napoli na zasadzie wypożyczenia okazała się dla niego strzałem w dziesiątkę. Napastnik przede wszystkim zaczął znów regularnie grać i na dodatek odzyskał skuteczność. Wiosną na francuskich boiskach 27-latek w 16 występach zdobył 10 bramek i zanotował jedną asystę. Oby pierwszy pełny sezon w OM był dla Polaka równie udany, co runda rewanżowa poprzedniej kampanii.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
