“Bałbym się go nawet zabrać na ławkę”. Kowalczyk bezlitosny dla reprezentanta
Wojciech Kowalczyk po raz kolejny podzielił się z kibicami swoją odważną opinią. Tym razem ekspert wziął na celownik Wojciecha Szczęsnego. Były piłkarz uważa, że golkiper kolejny raz zawiódł na dużym turnieju i nie powinien być już powoływany do reprezentacji.
-
Reprezentacja Polski odpadła z Euro 2020 po słabych występach w fazie grupowej
-
Za jednego z winnych porażki Polaków na turnieju uważany jest bramkarz Wojciech Szczęsny
-
Zdaniem Wojciecha Kowalczyka zawodnik Juventusu powinien stracić miejsce w bramce reprezentacji
Wojciech Kowalczyk wygłosił bardzo odważną opinię na temat Wojciecha Szczęsnego. Były reprezentant Polski jest zdania, że bramkarz Juventusu powinien stracić miejsce między słupkami kadry.
Wojciech Kowalczyk bezlitosny dla Wojciecha Szczęsnego
Wciąż nie milkną echa klęski Polaków na Euro 2020. “Biało-Czerwoni” poza meczem z Hiszpanią, w którym zremisowali 1:1, zaprezentowali się bardzo słabo. Podopieczni Paulo Sousy przegrali ze Słowacją i Szwecją i odpadli z turnieju już po fazie grupowej.
Kibice i eksperci nie mają zastrzeżeń właściwie tylko do gry Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji zdobył w turnieju trzy gole. To dzięki tym trafieniom Polacy utrzymywali się w walce o awans do ⅛ finału. Niestety to było za mało, by marzyć o pokonaniu po prostu lepiej grających zespołów.
Jednym z zawodników, na których spadła największa krytyka jest Wojciech Szczęsny (więcej TUTAJ ). Zdaniem kibiców i ekspertów bramkarz po raz kolejny na wielkim turnieju zupełnie zawiódł. W meczu ze Słowacją 31-latek przy pierwszym straconym golu zanotował trafienie samobójcze .
Szczęsny później jeszcze aż pięć razy wyciągał piłkę z siatki podczas Euro 2020. Statystyki te zdecydowanie nie powalają na kolana. Zdaniem Wojciecha Kowalczyka w bramce reprezentacji Polski powinno dość do zmiany.
“Bałbym się go nawet zabrać na ławkę”. Ekspert oczekuje zmiany w bramce kadry
Kowalczyk w trakcie programu “Hejt Park” na Kanale Sportowym stwierdził, że Szczęsny powinien stracić miejsce w bramce “Biało-Czerwonym”. Jego zdaniem na mundialu w 2022 roku, o ile Polska się na niego dostanie, powinien bronić już ktoś inny.
- Zastanawiałem się, czy zagra cały turniej przy następnym selekcjonerze, jak dostanie informację "jesteś numer 1". Okazało się, że cały zagrał, ale czy nie popełnił błędu? Nie, niestety się nie udało. Czas najwyższy na odmianę, ale ciężko chyba teraz liczyć na Łukasza Fabiańskiego, jakbyśmy awansowali na mundial - stwierdził Kowalczyk.
- Jeżeli pojedziemy na jakąkolwiek imprezę, to ja już bym jednak nie ryzykował ze Szczęsnym. Bałbym się nawet zabrać na ławkę, bo jeszcze mógłby wejść z tej ławki. A wtedy wiadomo byłoby, że będzie błąd - wypalił ostro były reprezentant Polski.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Wyjątkowy wyczyn Huberta Hurkacza na Wimbledonie. Polak jest lepszy nawet od Djokovicia i Federera
-
Dramat Sereny Williams. Nagle upadła w trakcie meczu (WIDEO)